Stocznia poluje na Jastrzębie
Siódme w tabeli Polskiej Ligi Hokejowej JKH GKS Jastrzębie będzie przeciwnikiem Energi Stoczniowiec Gdańsk w piątkowym meczu w Olivii. Początek o godz. 19.15
Hokeiści Stoczniowca mają szansę na rehabilitację za dwie ostatnie porażki - w Gdańsku z Podhalem Nowy Targ i w Sosnowcu z Zagłębiem. Przewodzący tabeli gdańszczanie stracili po tych meczach dużą przewagę nad kolejnymi drużynami (właśnie Podhalem i Zagłębiem) i teraz wynosi ona już tylko pięć punktów. - Nie patrzymy na tabelę - mówi "Gazecie" napastnik Stoczniowca i reprezentacji Polski Maciej Urbanowicz. - Ważne, żebyśmy byli przed play-off w pierwszej szóstce, choć fajnie byłoby startować z pierwszego miejsca.
Dziś Stoczniowiec zmierzy się z beniaminkiem ligi - Jastrzębiem, z którym na razie ma remisowy bilans (w Gdańsku wygrał 2:0, w Jastrzębiu przegrał 2:3). - Rywal to drużyna, której ciężko strzela się bramki. Grają dobrze w defensywie i jestem przekonany, że czeka nas trudny mecz - mówi hokeista Stoczniowca. Jak grać, by z Jastrzębiem wygrać? - Ofensywnie. Od początku musimy im narzucić swój styl - dodaje Urbanowicz.
Jeśli Stoczniowcowi nie zabraknie "amunicji", to mecz w Olivii powinien wygrać. Na wczorajszym treningu nie było jednak napastnika Łukasza Zachariasza, który ma problemy z zębami i raczej nie zagra. Nie trenował też Urbanowicz, który w Sosnowcu uderzył kolanem w bandę, ale jego występ jest raczej pewny. Pozostali hokeiści są zdrowi i gotowi do gry. Dzisiejszy mecz pokaże na żywo TVP Sport. W niedzielę hokeiści z Gdańska zagrają na wyjeździe z Naprzodem Janów.
ams
Komentarze