Kadra hokeistów Stoczniowca pomniejszyła się o obrońcę Sebastiana Wachowskiego. 21-letni zawodnik grę w biało-niebieskich barwach zamienił na pracę w Irlandii. W chwili obecnej defensywa Stoczni liczy siedmiu graczy.
Powodem takiej decyzji była niemożliwość porozumienia się z prezesem klubu.
Wachowski dał się poznać z dobrej strony jużtrzy sezony temu, gdy przebojem wdarł się do składu Stoczniowca, jeszcze za kadencji Mariana Pysza.
Obecny sezon 21-letni wychowanek zaczął w podstawowym składzie, lecz od jakiegoś czasu nie występował we wszystkich meczach.
Przypomnijmy, że wcześniej na Wyspy wyjechali dwaj inni stoczniowcy - Robert Błażowski i Szymon Paruszewski.
Jak widać wielkie plany władz klubu względem wychowanków to mrzonki i ten (oraz inne) przykłady tylko to potwierdzają. Nam szkoda (bo tym "na górze" chyba nie), że Stoczniowiec traci kolejnego zawodnika, który w przyszłości mógłby stanowić o jego sile.
Czytaj także:
