Szalony mecz w Oświęcimiu! "Złoty gol" Heikkinena i remis w finałowej serii [FOTO]
To był hokejowy thriller! Re-Plast Unia Oświęcim prowadziła już 3:0, później przegrywała 3:4, a finalnie pokonała GKS Katowice 7:6 po dogrywce. Gola na wagę drugiego zwycięstwa w finałowej serii w siódmej minucie dogrywki zdobył Ville Heikkinen!
Tuż po zakończeniu sobotniego spotkania wielu kibiców Unii drżało o sytuację kadrową. Miało to związek z urazem Krystiana Dziubińskiego, który nie dokończył trzeciego meczu. „Dziubek” ostatecznie znalazł się w składzie, ale został ustawiony w czwartej formacji. W pierwszej znaleźli się Mark Kaleinikovas, Kamil Sadłocha i Andriej Denyskin, a rola środkowego przypadła drugiemu z nich.
Trzy ciosy oświęcimian
Oba zespoły rozpoczęły to spotkanie od uważnej gry i czekania na błąd rywala. W 13. minucie gospodarze przez 33 sekundy grali w podwójnej przewadze, a na ławce kar odpoczywali wtedy Hampus Olsson i Aleksi Varttinen. Po powrocie na lód „szwedzkiego wieżowca” wynik spotkania otworzył Carl Ackered, popisując się soczystym uderzeniem bez przyjęcia z wysokości prawego bulika.
Worek z bramkami na dobre rozwiązał się tuż po przerwie, zresztą druga odsłona była prawdziwym hokejowym kalejdoskopem. Już na jej początku na 2:0 podwyższył Erik Ahopelto, który po indywidualnym rajdzie uderzył w długi róg.
64 sekundy później trzeciego gola dla gospodarzy dołożył Elliot Lorraine, dobijając uderzenie Łukasza Krzemienia. Mogło się wydawać, że goście już się nie podniosą i w tym meczu wszystko jest już jasne. I tu pojawiło się małe „ale”.
Strzelców dwóch. Monto i Cook
Trener Jacek Płachta od razu zareagował i wziął czas. Starał się zmotywować swój zespół i wpoić mu, że jeszcze nie wszystko stracone. Wykazał się też ogromnym zaufaniem do Johna Murraya, którego nie zmienił.
Jaki był tego efekt? Trzeba przyznać, że piorunujący - w ciągu siedmiu minut zdobyli cztery gole. Sygnał do odrabiania strat dał w 25. minucie Ryan Cook, który po podaniu Bartosza Fraszki przymierzył po lodzie i pokonał Linusa Lundina. Goście poszli za ciosem i 94 sekundy później złapali kontakt z rywalem, bo Joona Monto skutecznie poprawił uderzenie Miro Lehtimäkiego.
Na dodatek wykluczenie złapał Carl Ackered, a katowiczanie zamienili tę szansę na wyrównującego gola. Zasłużone gratulacje od swoich kolegów odebrał Joona Monto, a 44 później dublet skompletował Ryan Cook, popisując się mocnym i precyzyjnym uderzeniem z nadgarstka.
Walka z nerwami
Tym razem o czas poprosił Nik Zupančič, a jego podopieczni nie poddali się i jeszcze przed przerwą doprowadzili do wyrównania. Na listę strzelców wpisał się Sebastian Kowalówka, wykorzystując dobre dogranie Łukasza Krzemienia. Było więc 4:4.
Nie był to koniec emocji - przeciwnie te dopiero się zaczynały. Na początku trzeciej odsłony prowadzenie oświęcimianom po szybkiej wymianie krążka pomiędzy Ville Heikkinenem a Henrym Karjalainenem przywrócił Erik Ahopelto.
Biało-niebiescy znów chcieli pójść za ciosem. Gdy grali w przewadze, do siatki trafił Mark Kaleinikovas, popisując się soczystym uderzeniem bez przyjęcia. Sędziowie najpierw wskazali na bramkę, ale później - po protestach katowiczan i wzajemnych konsultacjach - nie uznali gola. Powodem był fakt, iż 25 sekund wcześniej krążek wpadł do boksu GieKSy, a więc znalazł się poza polem gry. Żaden z arbitrów gry wtedy nie przerwał. A powinien.
Katowiczanie jak na obrońców tytułu przystało, nie dali łatwo za wygraną. W 49. minucie Kacper Maciaś mocno popracował na Andriju Denyskinie, odebrał mu krążek, a następnie dograł wzdłuż bramki do Olliego Iisakki. Fin musiał tylko dopełnić formalności i odpowiednio przystawić łopatkę kija.
Fiński snajper
Wymiana ciosów wciąż trwała, a żaden z zespołów nie chciał dać za wygraną. W 53. minucie okres gry w przewadze na gola zamienił Ville Heikkinen, który huknął z pełnego zamachu, a półtorej minuty później minuty później do remisu doprowadził Grzegorz Pasiut, robiąc użytek z podania Aleksiego Varttinena.
Do końca regulaminowego czasu gry wynik już się nie zmienił, więc o losach spotkania ponownie musiała przesądzić dogrywka. Tym razem na swoją korzyść rozstrzygnęli ją oświęcimianie, a w ramionach swoich kolegów utonął Heikkinen. 30-letni środkowy odważnie wjechał do tercji i uderzył z nadgarstka, a John Murray źle ocenił lot krążka.
Re-Plast Unia Oświęcim - GKS Katowice 7:6 (1:0, 3:4, 2:2, d. 1:0)
1:0 Carl Ackered - Ville Heikkinen, Kalle Valtola (13:24, 5/4),
2:0 Erik Ahopelto - Roman Diukow (20:49),
3:0 Elliot Lorraine - Łukasz Krzemień, Carl Ackered (21:53),
3:1 Ryan Cook - Bartosz Fraszko, Grzegorz Pasiut (24:11),
3:2 Joona Monto - Miro Lehtimäki, Olli Iisakka (25:45),
3:3 Joona Monto - Olli Iisakka, Hampus Olsson (31:04, 5/4),
3:4 Ryan Cook (31:48),
4:4 Sebastian Kowalówka - Łukasz Krzemień, Elliot Lorraine (37:16),
5:4 Erik Ahopelto - Henry Karjalainen, Ville Heikkinen (41:20),
5:5 Olli Iisakka - Kacper Maciaś (48:16),
6:5 Ville Heikkinen - Kamil Sadłocha, Kalle Valtola (52:25, 5/4),
6:6 Grzegorz Pasiut - Aleksi Varttinen (53:50),
7:6 Ville Heikkinen - Mark Kaleinikovas (66:01, 3/3).
Sędziowali: Paweł Breske, Bartosz Kaczmarek (główni) - Andrzej Nenko, Dariusz Pobożniak (liniowi).
Minuty karne: 4-10.
Strzały: 36-25.
Widzów: 4000.
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 2:2.
Kolejny mecz: w środę o 18:30 w Katowicach.
Unia: L. Lundin - R. Diukow, K. Jākobsons; A. Denyskin, K. Sadłocha, M. Kaleinikovas - K. Valtola, J. Uimonen; E. Ahopelto, V. Heikkinen (2), H. Karjalainen - P. Bezuška, C. Ackered (2); S. Kowalówka, Ł. Krzemień, E. Lorraine - M. Noworyta; D. Wanat, K. Dziubiński, J. Sołtys oraz J. Łoza.
Trener: Nik Zupančič
GKS Katowice: J. Murray (2) - N. Delmas, M. Kruczek, M. Bepierszcz, G. Pasiut, B. Fraszko - A. Varttinen (4), S. Koponen, O. Iisakka, J. Monto, M. Lehtimäki - J. Wanacki, R. Cook, H. Olsson (2), M. Michalski, S. Marklund (2) - D. Lebek, K. Maciaś, S. Hitosato, I. Smal, M. Kowalczuk.
Trener: Jacek Płachta
Komentarze
Lista komentarzy
Cola
Proszę o rzeczowe wyjasnienia:
1) dlaczego w meczu z Cracovia, w idento sytuacji, nikt nie cofnął czasu i uznali gola mimo protestow?
2) skoro było wybicie krazka, to Kato nie dostali kary za opóźnianie gry?
3) dlaczego Murray, w tej sytuacji, nie otrzymał kary za niesportowe zachowanie, a mianowicie złośliwe podcięcie po gwizdku?
franek_dolas
Nie płacz
Cola
Zaprosiłem do merytorycznej dyskusji dorosłych. Tobie już dziękuję.
wiemswoje
Murray to jest strasznie odklejony typ. Powinni go karać non stop. Jeśli w maju będzie miał odpały to będzie pięknie
PowrótKróla
1. Bo się zmieniły przepisy. Wtedy nie można było czelendżować.
2. Za wybicie w boks zawodników nie ma kary.
3. Skoro cofamy wszystko o 19 sek to podcięcia Murraya też nie było, bo wszystko po wybiciu nie ważne.
Cola
4) na jakiej podstawie sędziowie nie uznali gola? Sprawdzali na video, czy po prostu ustalenia czwórki sędziowskiej na wniosek zawodników Katowic?
5) czy czas został cofnięty do momentu wybicia krążka, czy nie i przez to krócej Unia grała w przewadze?
Umknęło mi to i nie wiem jak to się odbyło dokladnie.
PJK
@PowrótKróla
Dzięki za rzeczowy komentarz. Odnośnie punktu 3 - tzn. że jakby wynikła bójka, za którą należałyby się kary lub jakiś inny brutalny faul to wszystko traktuje się jakby tego nie było?
PowrótKróla
Nie no w przypadku bójki pewnie kary by dali. Nie wiem ekspertem nie jestem. Mówie jak co widziałem. Szczerze to dla mnie skandaliczna decyzja, bo to niby wybicie było w innej akcji, nie miało nic wspólnego z golem, nie zmyliło zawodników GKS itp. Ta sytuacja z Cracovią to co innego, bo stało się bezpośrednio w akcji bramkowej.
PJK
Dzięki ponownie. Dla również skandaliczna decyzja.
KOS46
Dobrze, żeśmy wygrali, ale... mam dość KATOWICKIEGO UKŁADU. Sprawa nieuznanej bramki na 6-4 MUSI ZOSTAĆ WYJAŚNIONA.
Zawodnik Katowic podjeżdża do sędziego i...zmiana decyzji. Mam nadzieję, że zdobędziemy mistrza, ale jeśli nie, to ode mnie gratulacji nie będzie. I jeszcze jedno... już wczoraj na Fb hokej netu co niektórzy kibice i innych wieszali sobie medale. Teksty o braniu wolnego w czwartek na świętowanie pod Spodkiem albo o "zakupieniu szampana przez Jacka" a przecież wczoraj też mogliśmy wygrać.
nochu1
Krystian się nie popisał. Zepsuł mecz po meczu
floral
Powiedział to, co każdy normalny kibic widzi, ale widze, że w komentarzach sie zleciały płaczące cygany z katowic i udają, że pzhl im nie podciera dupska za każdym razem
kesenda.
Właśnie pokazał PAZUR i jestem z nim jak i cała UNIA. Więc nie [****]
franek_dolas
W maju nie będzie znaczenia co bramkarz będzie robił bo dostaniemy w[****] i wrócimy poziom niżej.
Ja bardzo bym chciał aby nasza reprezentacja Polski się utrzymała, ale realnie trzeba patrzeć na poziom naszego hokeja
CzarnaPuma
Mecz, który przejdzie do historii finałów. Murray zawalił mecz w dogrywce. Płacz Dziubińskiego w wywiadzie to żenada. W 1 meczu sędziowie pomagali jak mogli Unii. Gratulacje za dziś i do środy. Będzie 7 meczów w tym finale.
aboya
Co ty ku...a pie....lisz?
Szefu
Kurcze to ja chyba inny mecz oglądałem że sędziowie w pierwszym meczu pomagali Unii. Chyba że Czarna Puma kolorów nie odróżniasz bo Ci w niebieskim to Unia a nie w żółtych
Arma
Bartosz Kaczmarek to świetny przykład tego że bez perspektyw, bez umiejętności i bez predyspozycji można dojść na szczyt, że wystarczy odpowiednio wielką ilość razy wypaczyć mecz by gwizdać finał. Niedoścignięty, nieugięty, mający żelazną psychikę. Wierzę że kiedyś oboje z Kozłowskim będziecie idolami dla kolejnych sędziów, drogowskazem dla niezliczonej ilości osób które będą chciały wypaczać mecze tak jak kiedyś wasza dwójka.
Tymczasem zróbcie sobie wszyscy główni w lidze uprawnienia na wózki widłowe bo od września zaczynacie prace w zakładach pracy, w swoich sąsiedztwach. Życzę powodzenia i mam nadzieję że więcej nie zobaczę krajowych sędziów w PO, w Polsce.
piottter
Brawo Dziubek za odwage! W koncu powiedziales to co wszyscy wiedzą od dawna...
manek 1906
Tylko pomeczowy stres i nerwy usprawiedliwiają Dzibińskiego. Trochę mogę to zrozumieć, ale sportwo, cienko od strony naszego Dziubka
Jurij
Dziubek gral z kontuzja , na wlasna odpowiedzialnosc I na wlasne zyczenie. Zerknij w ktorym ataku wchodzil.
ZiggyStardust
Trzeba mieć jaja żeby coś takiego powiedzieć. Założę się że tobie by ich zabraklo. Stąd taka ocena słów KAPITANA
Wowo1
Wywiad Dziubka bardzo trafny. Sędziowie drukarze, a kto tego nie chce widzieć, to ma zryty beret.
Tomunio82
Gratulacje Oswiecim! TA wygrana nalezala Wam sie Jak psu buda. Macie dwoch przeciwnikow, Katowice i pzhl. Trzymamy kciuki za Was.💪
ZiggyStardust
Nawet Wojtek Tkacz nie miał wątpliwości że zwycięstwo należało się Unii. Jedyny obiektywny w TVP. Rzeszutko dramat.
Tellqvist
Tym skur....iałym katowickim PZHLem ktoś powinien w końcu zrobić porządek bo to co wyprawiają ci ludzie to jest dramat. Ministerstwo Sportu wejść i ro[****]... tą klike bo niszczą ten sport. Brawo Unia za wygraną.
borysuka
To teraz niech mi ktoś wytłumaczy , Unia strzela bramkę na 6-4 , ktoś z boksu GKS zgłasza że dotknął krążek i "sędziowie " im wieżą na słowo i bramki nie uznają . A co jeśli by bramka nie padła , też by zgłosili dotknięcie krążka.
Powiem jedno Żenada przez duże "Ż" , Czterech "sprawiedliwych" na lodzie i żaden nie widzi , że krążek opuścił tafle.
Kibice w Oświęcimiu powinni po takim sędziowaniu wyjść na lód i pogonić całą tą hołotę z PZHL , a "cyganą" powiesić złote medale na szyjach.
PJK
Lub jakby Katowice strzeliły gola. Już widzę jak zgłaszają to sędziemu.
CzarnaPuma
2 i 3 mecz też przegraliście bo sędziowie byli nie pod unie czy byliście słabsi? Już byś chciał złoto za darmo dostać ty popychadle od śmieRdzieli :)
aboya
Czarnadu..a, znaczy Puma- tak, drugi mecz UNIA przegrała przez sędziów!!! Je.b.ali kary tylko w jedną stronę. Zresztą w pierwszym meczu też.
KuzynKSU
Podobno bramki nie uznali bo liniowy przypomniał sobie że gwizdał ale nikt fo nie słyszał. Szopka.
Gratulacje Panowie.
Jedziemy dalej
Tellqvist
Brawo Dziubiński!! Szacun jesteś gośc!!
Paskal79
Panowie takiego meczu finałowego nie było chyba nigdy! Co się działo każdy widział dobrze dla polskiego hokeja że wygrała Unia,bo takie mecze może w końcu ktoś doceni z tej dziwnej telewizji! Najpiękniejszy sport na świecie,jest tu wszystko! I warto to pokazywać i taki Orlen za miast ładować kasę w czeski hokej ( litvinov) to powinien to zrobić w swoim kraju? Wielki podziękowania dla naszych zawodników za walkę ,serducho i wielkie uznania dla naszego kapitana ( wtajemniczeni wiedzą o co chodzi,ale wszystko wiedzą nie liczni!) Atmosfera super! A dlatego sprawdzali i mogli teraz,bo chyba od 3 meczu finałowego mogą korzystać z kamer TVP,co zrobili sędziowie przy golu to jest nie możliwe! Jeżeli był , krążek po za lodowiskiem to jak mogli tego nie wiedzieć! ,gdyby nie to to sędziowanie w miarę , kluby muszą coś zmienić ma nowy sezon z sędziami,bo one im płacą!
PJK
Jak dla mnie miało być.
PJK
Sorry za te dwa komentarze. One są to pierwszego posta, ale coś funkcja ODPOWIEDŹ nie zadziałała.
PJK
Jak dla mnie miało być.
Andrzejek111
Przepraszam za chamstwo na trybunach.
Długoletni kibic.
Uniapany90
ja nie przepraszam długoletni kibic za pzhl gks katowice
mario.kornik1971
Brawo, dziękujemy! RE-PLAST Unia Oświęcim!
LukaszOsw
Brawo Drużyno, BRAWO KAPITANIE ZA SLOWA NA ŻYWO.
Ten kaczmarek to nigdy nie powinien sędziowiać żadnego meczu, nawet młodzika. Miernota jakich mało.
UniaFann
dziekujemy chlopaki za wygrana !!!
whiteandblue
Podsumowanie. Stan przed po w trakcie zawałowy. Meczycho jak ch.....j. Kapitan ma cohones co jak widzę niektórzy szukają i raczej wydmuszki siostry wam zostają. Krótko. i love Finland., Zrobili nam mecz. Dziękujemyyyyyyyyyy :-)
KuzynKSU
Drukowałem drukowałem aż tuszu zabrakło
kaznodzieja
Obawiam się, że Dziubek już nie zagra do końca Play offów. Zapewne dostanie jakąś karę dyscyplinarną.
Poza tym z przykrością muszę stwierdzić, że w tym meczu obaj bramkarze się nie popisali, ale to Unia ma większy problem. Lundin w tych finałach wygląda jak junior, praktycznie w każdym meczu ma przynajmniej jednego babola, a zazwyczaj nawet kilka. Jest jakiś totalnie niemobilny.
tutos
A co niby ma wywiad w tv wspólnego z karą nie dopuszczenia do meczu? Nie myl pojęć. Tu jedynie może obrazić się TVP Sport. Ukarani powinni zostać sędziowie a zwłaszcza Kaczmarek. Zrobił wałek tych finałów i oby dopadła go za to pokuta. A dla Krystiana wielki Szacun. Powiedział prawdę i większość kibiców z THL go poprze. W końcu może coś się ruszy w tym temacie tabu.
redgar
Jedno wiadomo, meczu finału finałów w piątek w TVP nie będzie bo gra kadra i to będą raczej pokazywać, no chyba, że przełożą mecz.
Andrzejek111
Czego kadra?
amicus81
Jak na razie to w większości flustracja wylewa się tylko ze strony wygranych.ale co zrobić.cieszko być zadowolonym gdy się jest slugusem
hokej_fan
TenHasek@ Gdzie jesteś? Tyle miałeś do wcześniej do powiedzenia.
Beta
Unio teraz albo nigdy -gratuluję bo był to emocjonujący mecz -nawet zrezygnowałam z TZG:P
Frasier
Rany boskie,ten bramkarz za miesiąc będzie nam bronił strzałów Amerykanów i Szwedów, a puszcza co drugi strzał Unii. Chyba że ma w planie wykoszenie kijem wszystkich rywali zanim zdążą cokolwiek zrobić ;)
hubal
identyczna myśl mnie niepokoi
Jasiek co Ty wyrabiasz !
J_Ruutu
Wszystko jest ok, dotychczas szykował najlepszą formę na play off, a w tym sezonie na MŚ. :)
tombot64
Gdzie jest połowa komentarzy? :D, Unia Dwory PRL BIS, mentalnie i umysłowo zostaliście w latach 90, niema sensu żadna merytoryczna dyskusja, pozdro dla normalnych.