Patrik Spěšný (EC Będzin Zagłębie Sosnowiec), Maciej Kruczek (Comarch Cracovia), Emil Bagin (JKH GKS Jastrzębie), Rasmus Heljanko (GKS Tychy), Ville Heikkinen (Re-Plast Unia Oświęcim), Damian Kapica (Comarch Cracovia) – to szóstka najlepszych graczy 3. kolejki TAURON Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Patrik Spěšný (EC Będzin Zagłębie Sosnowiec)
- Podopieczni Piotra Sarnika odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, pokonując na wyjeździe KH Energę Toruń 2:0. Nie byłoby tego triumfu, gdyby nie dobra postawa w bramce Spěšnego, który dał próbkę swoich umiejętności. Imponował spokojem, dobrym refleksem i efektownymi interwencjami. Obronił 30 uderzeń rywali i zachował swoje pierwsze w tym sezonie czyste konto.
Obrońcy:
Maciej Kruczek (Comarch Cracovia) [*2]
- Przenosiny do ekipy „Pasów” wyszły mu na dobre. Jest ważną postacią krakowskiej defensywy, wykorzystuje swoje bogate doświadczenie i imponuje naprawdę równą formą. W starciu z Podhalem Nowy Targ zdobył gola, który otworzył wynik spotkania, a potem zaliczył punkt za asystę przy trafieniu Johana Lundgrena. W klasyfikacji plus/minus, tak ważnej dla obrońców, wypadł na +3.
Emil Bagin (JKH GKS Jastrzębie)
- Zespół Róberta Kalábera pokonał na własnym lodzie Texom STS Sanok 6:3, a słowacki defensor pokazał, że ma smykałkę do ofensywnej gry. Potrafi podłączyć się do akcji, rozegrać krążek, a także oddać soczysty strzał. W starciu z ekipą z Podkarpacia zaliczył trzy asysty przy trafieniach Szymona Kiełbickiego, które otworzyło wynik spotkania, zwycięskim golu Zdenka Krála na 4:3 oraz bramce Macieja Urbanowicza, któr przypieczętowała końcowy wynik
Napastnicy:
Rasmus Heljanko (GKS Tychy)
- Choć tyszanie przegrali na własnym lodzie z Re-Plast Unią Oświęcim 2:3, to fińskiemu skrzydłowemu ciężko cokolwiek zarzucić. Był aktywny, brał ciężar gry na własne barki i pokazał, że lubi rozegrać krążek w kombinacyjny sposób. W starciu z biało-niebieskimi najpierw popisał się skutecznym przechwytem i asystą drugiego stopnia przy golu Marka Viitanena, a później sam wpisał się na listę strzelców. Pokonał Linusa Lundina z najbliższej odległości.
Ville Heikkinen (Re-Plast Unia Oświęcim)
- Klasowy zespół poznaje się po tym, że potrafi przepychać mecze. Tak było w środowym starciu z GKS-em Katowice (4:3) i piątkowym z GKS-em Tychy (3:2). Ogromną cegiełkę do ostatniego triumfu dołożył właśnie Heikkinen. Znów pokazał, że krążek mu nie przeszkadza i potrafi dobrze regulować tempo gry. W 24. minucie z uderzył z linii niebieskiej, a pracujący na bramkarzu rywali Erik Ahopelto przekierował gumę do siatki i rozwiązał worek z bramkami. Pod koniec drugiej tercji 30-letni środkowy, po dobrej wymianie podań, uderzył bez przyjęcia z prawego bulika. Oświęcimianie grali wówczas w przewadze.
Damian Kapica (Comarch Cracovia)
- "Pasy" pokonały na własnym lodzie Podhale Nowy Targ 7:4. Olbrzymią cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył właśnie 32-letni skrzydłowy. Najpierw asystował przy trafieniu Macieja Kruczka, a potem w ciągu 24 minut skompletował hat tricka. "Kapi" pierwszego gola zdobył mierzonym strzałem pod poprzeczkę z przestrzeni międzybulikowej, potem popisał się skuteczną dobitką, a na sam koniec kąśliwie przymierzył z lewego bulika. Dodajmy, że było to trafienie na 6:3. Trzy bramki zadedykował Rudolfowi Rohačkowi, który podczas jednej z przerw został uhonorowany za blisko 20-letnia pracę w ekipie z Siedleckiego 7.
Czytaj także: