Szwejk, piwo, hokej - przedstawiamy HC Mountfield Czeskie Budziejowice
Zapewne każdy miłośnik piwa i przygód wojaka Szwejka słyszał o Czeskich Budziejowicach. To prawie 100-tys. miasto na południu Czech ma również bogate tradycje hokejowe. Jeszcze przed pierwszą wojną światową istniało tu kilka klubów grających tzw. bandy-hokej.
Pierwszy mecz w kanadyjskim hokeju rozegrano 28.12.1921 r., natomiast 10.01.1928 r. dwa kluby, Viktoria i Slovan połączyły się i powstał AC Stadion Cz. Budziejowice i właśnie ta data jest uważana za początek dzisiejszego zespołu. AC Stadion występował w najwyższej klasie rozgrywkowej od początku, czyli od 1937 r. Począwszy od 1948 roku nazwy zespołu zmieniały się dość często i warto odnotować, że w sezonie 1950/51 jako SKP Cz.Budziejowice klub zdobył pierwsze i jak dotychczas jedyne mistrzostwo. W tych latach największą gwiazdą drużyny był bez wątpienia Čeněk Pícha, reprezentant Czechosłowacji, który rozegrał w Cz. Budziejowicach 21 sezonów. W latach 60-tych zespołowi różnie się wiodło, ale częściej grywał w drugiej lidze. Od 1965 roku klub zmienił nazwę na Motor i pod tą nazwą występował do 1992 r. Po dość chudych latach 70-tych, w sezonie 1980/81 zespół zdobył wicemistrzostwo a w sezonie 1994/95 trzecie miejsce. Największe gwiazdy tego okresu to bez wątpienia Jaroslav Pouzar (późniejszy dwukrotny zdobywca w sezonach 1984/85 i 1985/86 Pucharu Stanley’a z Edmonton Oilers), Jiří Lála, Miroslav Dvořák, Rudolf Suchánek ( 846 meczów w extralidze). W sezonie 2003/04 zespół, po przegranych barażach z Duklą Jihlava na rok opuścił extraligę. Od sezonu 2006/07 klub występuje pod obecną nazwą HC Mountfield. Ze współczesnych graczy, którzy występowali w Cz. Budziejowicach należy wymienić takich zawodników jak: Václav Prospal, Jaroslav Modrý, Aleš Kotalík, Milan Michálek czy aktualnie strzegącego czeskobudziejowickiej bramkarskiej świątyni Romana Turka. HC Mountfield České Budějovice swoje mecze rozgrywa w Budvar Arenie mieszczącej 6 421 widzów.
W zakończonej w piątek 20-tej kolejce extraligi Mountfield po dobrej grze pokonał u siebie Moeller Pardubice 3:0. Wygrana ta nie pozwoliła jednak opuścić ostatniego miejsca w tabeli, gdyż Orły ze Znojma sensacyjnie wygrali w Karlowych Warach. W niedzielę drużyna Cz. Budziejowic przyjechała do Trzyńca z nadziejami na zwycięstwo, które dałoby opuszczenie 14-tej lokaty. Stalowcy przystępowali do tego meczu z uzasadnionymi obawami, gdyż po pierwsze w piątek przegrali mecz z Mladą Boleslav, pomimo tego, że przez dwie tercje prowadzili, a po drugie, że ich bilans z zespołem z południa Czech od trzech sezonów jest katastrofalny (na 13 dotychczas rozegranych meczy 11 wygrał Mountfield). I chyba dlatego początek meczu nie wyglądał dla gospodarzy najlepiej, goście od pierwszej minuty rzucili się do ataku, ale broniący w tym dniu Roman Čechmánek spisywał się bardzo dobrze. W czasie 8.58, kiedy Trzyniec grał drugą przewagę w meczu kapitalnym strzałem z pod niebieskiej popisał się Tomáš Malec nie dając żadnych szans Turkowi.
Przez dalszą część oba zespoły groźnie atakowały, ale goście zarobili kolejne osłabienie, które w czasie 14.49 wykorzystał Jiří Polanský. Gospodarze zbyt długo nie cieszyli się z dwubramkowego prowadzenia, bo już w 15.25 Tomáš Mertl w wyniku dużego zamieszania pod bramką Romana Čechmánka zdołał umieścić krążek w bramce. Trzy minuty później strzelec gola dla gości powędrował na ławkę kar i w 19.24 ponownie Polanský wpisał się na listę strzelców. Druga tercja przebiegała pod znakiem walki głównie w środkowej strefie lodowiska, groźniej atakowali jednak gospodarze. W czasie 33.34 goście zdobyli gola, który po analizie video nie został uznany wskutek zagrania wysokim kijem. Do końca tercji wynik nie uległ zmianie, ale kontuzji doznał Roman Čechmánek, którego w trzeciej tercji zastąpił Martin Vojtek. W 44.44 min. po fatalnym błędzie Radka Dudy na 4:1 podwyższył David Moravec. Od tego momentu goście zupełnie stracili ochotę do gry i bardziej myśleli o szybkim końcu meczu niż o poprawieniu wyniku. Skończyło się to dla nich utratą jeszcze dwóch bramek. Najpierw piękną akcją popisali się Vojtěch Polák i Peter Kanko, ten drugi podał zza bramki do Moravca, który w 51.28 min. nie zmarnował okazji. Strzelecki popis Stalowców, który oglądało 3 302 widzów zakończył w 55.13 min. powołany do reprezentacji Czech David Květoň – w czasie gry w przewadze pięknym strzałem pod poprzeczkę pokonał Romana Turka. Zespół Trzyńca w końcu przełamał fatalną passę z Mountfieldem, przewyższając swoich rywali w każdym elemencie hokejowego rzemiosła. Zwraca uwagę duża skuteczność wykorzystanych czterech gier w przewadze. Drużyna Cz. Budziejowic jest cieniem zespołu, który w zeszłym sezonie wygrał zasadniczą część rozgrywek. Ich ostatnie miejsce jest największą niespodzianką in minus tegorocznych rozgrywek. Niestety, styl jaki prezentuje drużyna Mountfieldu nie napawa miejscowych kibiców optymizmem, którzy o dziwo dość licznie zjawili się w Trzyńcu.
HC OCELÁŘI TŘINEC - HC MOUNTFIELD ČESKÉ BUDĚJOVICE 6:1 (3:1, 0:0, 3:0)
Bramki i asysty: 9 min. Malec (Tomík, Seman), 15 min. Polanský (Tomík, Peterek), 20 min. Polanský (D. Květoň), 45 min. D. Moravec (Martynek), 52 min. D. Moravec (Kanko, Polák), 56 min. D. Květoň (Polanský) – 16 min. Mertl (L. Květoň).
Sędziowie: Minář - Bryška, Chytil.
Kary: 6:10.
Wykorzystanie przewag: 4:0.
Widzowie: 3 302
Najlepsi gracze: Jiří Polanský - Tomáš Mertl
Składy:
HC Oceláři Třinec: Čechmánek ( od 41 min. Vojtek) - Sekeráš, Výtisk, Vosátko, Andersons, Seman, Malec, Nikolov - Kanko, D. Moravec, Polák - D. Květoň, Polanský, Kováčik - Tomík, Peterek, Martynek - Hašek, Hampl, Pavelek. Trenerzy: Stavjaňa a Juřík.
HC MOUNTFIELD České Budějovice: Turek - Toman, Gřegořek, Frolo, Jareš, Mucha, Sičák, L. Poživil - Kůrka, Vak, Veselý - M. Hudec, Huml, Gulaš - Kuchejda, Duda, Kotrla - Mertl, L. Květoň, Hřebejk. Trenerzy: Bokroš a Tlačil.
Pozostałe mecze 21 kolejki:
HC BÍLÍ TYGŘI LIBEREC - HC ENERGIE KARLOVY VARY 4:2 (0:1, 2:0, 2:1) – kolejna porażka wicemistrzów;
HC MOELLER PARDUBICE - HC SPARTA PRAHA 4:2 (1:1, 2:1, 1:0) – mecz oglądał komplet 10192 widzów;
HC GEUS OKNA KLADNO - RI OKNA ZLÍN 4:1 (1:0, 1:1, 2:0);
HC ZNOJEMŠTÍ ORLI - BK MLADÁ BOLESLAV 3:1 (1:1, 1:0, 1:0) – trzecie, kolejne zwycięstwo Orłów;
HC LITVÍNOV - HC VÍTKOVICE STEEL 3:2 (2:0, 1:1, 0:1) – Stalowcy z Vítkovic przegrali drugi mecz z rzędu i tylko dzięki lepszym bramkom utrzymali drugie miejsce;
HC SLAVIA PRAHA - HC LASSELSBERGER PLZEŇ 3:2 po rzutach karnych (0:0, 0:2, 2:0 - 0:0) – Slavia po dwóch tercjach przegrywała już 0:2, decydującego karnego strzelił niezawodny Bednář.
Aktualna tabela czeskiej O2 extraligi
Miejsce | Klub | Mecze | Bramki | Punkty |
1. | HC Slavia Praha | 21 | 65:52 | 43 |
2. | HC Vítkovice Steel | 21 | 59:50 | 41 |
3. | HC Litvínov | 21 | 67:60 | 41 |
4. | HC Moeller Pardubice | 21 | 72:59 | 36 |
5. | HC Lasselsberger Plzeň | 21 | 75:65 | 34 |
6. | RI OKNA ZLÍN | 21 | 52:59 | 32 |
7. | HC Sparta Praha | 21 | 58:57 | 31 |
8. | HC GEUS OKNA Kladno | 21 | 57:54 | 30 |
9. | HC Energie Karlovy Vary | 22 | 58:60 | 29 |
10. | HC Oceláři Třinec | 22 | 72:75 | 29 |
11. | Bílí Tygři Liberec | 21 | 57:66 | 28 |
12. | HC Znojemští Orli | 21 | 48:58 | 26 |
13. | BK Mladá Boleslav | 21 | 46:55 | 23 |
14. | HC MOUNTFIELD | 21 | 53:69 | 21 |
Legenda:
1-4 | Play-off |
5-10 | Faza wstępna play-off |
11-14 | Play-out |
Jacek Radzieńciak, Waldemar Buszta
Komentarze