Słynny szwedzki hokeista, bramkarz Tommy Salo, który w marcu ogłosił zakończenie kariery, zamierza wrócić na lód. W piątek podpisał roczny kontrakt z mistrzem Szwecji, zespołem Froelunda HC z Goeteborga.
Salo, 34-letni mistrz olimpijski z Lillehammer, spędził 10 lat w zawodowej lidze NHL, a w ostatnim sezonie bronił barw szwedzkiego zespołu MoDo Ornskoldsvik.
W marcu ogłosił zakończenie kariery, tłumacząc swą decyzję kłopotami zdrowotnymi i coraz mniejszą motywacją. Latem osiadł na szwedzkim wybrzeżu, w pobliżu Goeteborga i ... zatęsknił za hokejem.``Możliwość gry w Goeteborgu zainspirowała mnie i postanowiłem wrócić na lód`` - przyznał bramkarz.
Salo stał się narodowym bohaterem po igrzyskach w Lillehammer w 1994 roku, kiedy reprezentacja Szwecji w finale, po rzutach karnych, pokonała Kanadę. Jednak osiem lat później to jego niefortunna interwencja zadecydowała o sensacyjnej porażce z Białorusią (3:4) w ćwierćfinale olimpiady w Salt Lake City.
W drużynie narodowej ``Trzech Koron``Salo rozegrał w sumie 106 meczów. W ciągu dziesięciu lat gry za Oceanem występował w New York Islanders, Edmonton Oilers i Colorado Avalanche. Łącznie w NHL rozegrał 526 meczów, w 37 zachowując czyste konto. Bronił ze skutecznością 90 procent
Wuzel
PAP
Czytaj także:
