Hokej.net Logo

Trener eksperymentował. "Chcemy wyciągnąć jak najwięcej wniosków"

Marek Ziętara nowym trenerem Comarch Cracovii (Foto: cracovia-hokej.pl)
Marek Ziętara nowym trenerem Comarch Cracovii (Foto: cracovia-hokej.pl)

Comarch Cracovia odniosła trzecie sparingowe zwycięstwo, pokonując na własnym lodzie KH Energę Toruń 2:1. Trener Marek Ziętara podkreślił, że wykorzystał to starcie, aby sprawdzić kilka rozwiązań.

Swoją szansę w bramce dostał Oskar Polak i trzeba przyznać, że sumiennie wywiązywał się ze swoich zadań. 

Dla nas ten sparing był o tyle interesujący, ponieważ troszeczkę poeksperymentowaliśmy. W bramce daliśmy wolne Alexowi D’Orio, a postawiliśmy na Oskara Polaka, który zresztą spisywał się bardzo dobrze – wyjaśniał Marek Ziętara.

W trakcie spotkania pomieszaliśmy nieco formacje, szukaliśmy nowych ustawień. Był to dla nas mecz, z którego chcielibyśmy wyciągnąć jak najwięcej wniosków dotyczących roszad w piątkach i gry zawodników na poszczególnych pozycjach – dodał.

Jeśli chodzi o przebieg spotkania, to kibice, którzy obejrzeli ten mecz z wysokości trybun nie obejrzeli zbyt wielu bramek. Na gola przyszło im poczekać do 28. minuty. Wówczas podopieczni Marka Ziętary wykorzystali okres gry w przewadze, a na listę strzelców wpisał się Johan Lundgren.

W 50. minucie prowadzenie krakowian - również podczas gry w przewadze - podwyższył Jakub Bukowski, popisując się kąśliwym uderzeniem z lewego bulika.

Torunianie nie poddali się i w 53. minucie zdobyli kontaktową bramkę. Zasłużone gratulacje od swoich kolegów z zespołu odebrał Mikael Johansson. W końcówce "Stalowe Pierniki" grały w podwójnej przewadze, a trener Juha Nurminen zdecydował się jeszcze wycofać bramkarza. Ten manewr nie przyniósł im zamierzonego rezultatu, a "Pasy" utrzymały korzystny wynik do ostatniej syreny.

Myślę, że kibice mogli zobaczyć sporo walki. Oba zespoły postawiły na ofensywny hokej, stąd dużo było sytuacji dwa na jeden czy jeden na zero, co normalnie nie powinno mieć miejsca – analizował trener Ziętara.

Samo spotkanie, podobnie jak ostatnie, kończyliśmy w osłabieniu i broniliśmy korzystnego wyniku. To też zawsze pozytywna sprawa, że mimo przewagi przeciwnik nie wyrwał nam wygranej z rąk. Ale wiadomo - sparingi zawsze będą sparingami i chodzi w nich o to, żeby wyciągnąć z nich materiał do analizy, a potem go realizować. Gry kontrolne z pewnością jednak motywują nas do systematycznej pracy każdego dnia – zakończył opiekun ekipy z Siedleckiego 7.

Kolejny mecz sparingowy Cracovia rozegra we wtorek, mierząc się na wyjeździe z  HC 21 Preszów. To ekipa występująca na zapleczu słowackiej ekstraligi.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe