Piąte zwycięstwo z rzędu odnotowali hokeiści GKS Tychy, którzy w piątkowym meczu 24. kolejki Polskiej Hokej Ligi pokonali GKS Katowice 4:3. Decydująca była 46 minuta spotkania kiedy to tyszanie w ciągu 31 sekund zdobyli dwie bramki.
W pierwszej tercji grę zdominowali gospodarze, którzy szybciej poruszali się na lodzie i stwarzali więcej sytuacji pod bramką GieKSy. Po ośmiu minutach gospodarze prowadzili dwoma golami po celnych uderzeniach Jakuba Michałowskiego i Jegor Fieofanowa. Defensor tyszan uderzył spod niebieskiej zaskakując Murraya a rosyjski napastnik przeprowadził skuteczną indywidualna akcję po drodze efektownie mijając obrońcę i bramkarza.
Kontakt gości złapali w 11 minucie gdy Olaf Bizacki faulował wychodzącego na czystą pozycję Patryka Wronkę. Katowiczanin sam egzekwował skutecznie rzut karny uderzając nad łapaczką Kamila Lewartowskiego.
W drugiej tercji obraz gry się zmienił i to lider tabeli przejął inicjatywę w meczu. Wyrównujący gol padł łupem Patryka Wronki w 27 minucie gdy ten dołożył kija po dokładnym podaniu pod bramkę Mateusza Michalskiego.
Decydująca była trzecia tercja a konkretnie 46 minuta gdy tyszanie zdobyli w ciągu 31 sekund dwie bramki. Najpierw Bartłomiej Jeziorski skierował gumę po dokładnym podaniu Jeana Dupuya. A następnie wynik podwyższył Alexander Szczechura uderzeniem z pierwszego krążka stojąc na przeciwko bramki Murraya. Katowiczanie w końcówce tercji złapali jeszcze kontakt za sprawą gola w przewadze Grzegorza Pasiuta, ale na doprowadzenie do remisu nie pozwolili już dobrze broniący się gospodarze.
- To było dla mnie budujące spotkanie. Kluczem do zwycięstwa było bronienie osłabień. "Lewar" również bardzo nam pomógł a my wykorzystaliśmy swoje sytuacje. Mamy cel do świąt i chcemy go zrealizować w 100% - powiedział Jakub Michałowski, który zdobył pierwszego gola w tym sezonie.
GKS Tychy - GKS Katowice 4:3 (2:1, 0:1, 2:1)
1:0 Jakub Michałowski - Jegor Fieofanow, Mateusz Gościński (05:00)
2:0 Jegor Fieofanow - Olaf Bizacki, Jakub Michałowski (07:52)
2:1 Patryk Wronka (10:48, rzut karny)
2:2 Patryk Wronka - Mateusz Michalski, Jakub Wanacki (26:21)
3:2 Bartłomiej Jeziorski - Jean Dupuy, Michael Cichy (45:40)
4:2 Alexander Szczechura - Christian Mroczkowski, Jason Seed (46:11)
4:3 Grzegorz Pasiut - Anthon Eriksson, Patryk Wronka (56:19, 5/4)
Sędziowali: Przemysław Gabryszak, Daniel Lipiński (główni) - Artur Hyliński, Jacek Szutta (liniowi)
Minuty karne: 12-8
Strzały: (14:10, 8:16, 11:13)
Widzów: 1000
GKS Tychy: Lewartowski - Smirnow, Żełdakow; Dupuy, Starzyński (4), Jeziorski - Seed, Kotlorz; Szczechura, Cichy, Mroczkowski (2) - Pociecha, Biro; Wróbel (2), Galant (2), Sierguszkin - Michałowski (2), Bizacki; Marzec, Fieofanow, Gościński.
Trener: Krzysztof Majkowski
GKS Katowice: Murray - Rompkowski, Jakimienko; Fraszko, Pasiut, Wronka - Kruczek, Wajda; Prokurat, Monto, Bepierszcz (6) - Hudson, Wanacki; Krężołek (2), Lehtonen, Eriksson - Musioł, Valtola; Mularczyk, Michalski, Lebek
Trener: Jacek Płachta
Czytaj także: