Hokej.net Logo

Tynka o swoim debiucie w PHL. "Byłem bardzo zaskoczony, że zagram w tym meczu"

fot. Jarosław Fiedor
fot. Jarosław Fiedor

Ostatni mecz w Polskiej Hokej Lidze przyniósł kolejne debiuty. Tym razem po raz pierwszy na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce wystąpił Dawid Tynka.

– Na początku byłem bardzo zaskoczony, że zagram w tym meczu i czułem lekką tremę. Zaraz jednak mi to przeszło i ucieszyłem się, że trener Rudolf Roháček postanowił dać mi szansę. Oczywiście był też lekki stres na początku, ale jestem niezmiernie zadowolony, że udało mi się spełnić moje marzenie i postawić kolejny krok w przygodzie z hokejem – przyznał Dawid Tynka.

– Koledzy z zespołu od początku dawali mi rady, dzięki czemu łatwiej było mi wejść w mecz i popełniać mniej błędów. Bardzo im za to dziękuję – dodał.

We wtorkowym spotkaniu głównie występował obok doświadczonego Patrika Husáka, który w swoim CV ma ponad 70 meczów w czeskiej Extralidze.

– Zdecydowanie tak. Patrik często podpowiadał mi na co zwrócić uwagę podczas gry i jak się ustawiać. Wiem, że czeka mnie jeszcze sporo pracy, by dorównać kolegom z drużyny, ale dzięki temu mam sporą motywację, by notorycznie czynić postępy i na stałe zagościć w pierwszym zespole – wyjawił wychowanek MKS-u Cracovia.

Ostatecznie krakowianie jednak ulegli KH Enerdze Toruń dość niespodziewanie 2:6. Jakie były tego przyczyny według Dawida?

– Moim zdaniem o tym niekorzystnym wyniku zadecydowały tak naprawdę dwie rzeczy: Zbyt duża liczba strzałów, które okazały się mało skuteczne i nie zagroziły bramce rywali oraz zmęczenie sporą ilością meczów w krótkim czasie – wyznał 17-letni obrońca.

A dlaczego krakowianin zdecydował się postawić na hokej?

– Zaczęło się to jeszcze w szkole podstawowej. Moi koledzy byli zafascynowani hokejem i uczęszczali na treningi. Zarazili mnie tą pasją i tak to trwa aż do dzisiaj. Ze swej strony pragnę zachęcić wszystkich do treningów hokeja. Jeśli lubisz szybką jazdę na łyżwach i towarzyszącą temu adrenalinę, a także nie są ci obce sporty zespołowe to gorąco polecam, by spróbować swych sił w hokeju! – zakończył.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 1

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe