W dzisiejszym spotkaniu hokeiści Zagłębia Sosnowiec w pełni zrehabilitowali się za porażkę poniesioną w Toruniu na inaugurację rozgrywek, wygrywając po dość ciekawym spotkaniu 5:2.
W pierwszej tercji kibice zgromadzeni na „Stadionie Zimowym” w Sosnowcu zobaczyli tylko jedną bramkę, a zdobył ją Tobiasz Bernat, który posłał krążek między parkanami Wawrzkiewicza.
Druga tercja zaczęła się niepomyślnie dla gości. Najpierw utykając z tafli zjechał Furo, chwilę później hokeiści z Torunia stracili drugą bramkę. Wykorzystując grę w podwójnej przewadze potężnym strzałem spod niebieskiej linii popisał się Adrian Labryga, któremu krążek wyśmienicie podał Karel Horny. Kilka sekund później mogło być już 3:0, jednak krążek po strzale młodszego z braci Da Costa uderzył w słupek. W końcowych minutach drugiej tercji do głosu doszli przyjezdni, którzy grając w przewadze zdobyli kontaktową bramkę – strzelcem Chrzanowski.
Podbudowani zdobytym golem hokeiści z piernikowego miasta od początku trzeciej tercji dążyli do wyrównania, jednak kilkakrotnie znakomicie interweniował Tomasz Jaworski. W 44 minucie bramkarz Zagłębia skapitulował po raz drugi po strzale Suchomskiego. Radość przyjezdnych trwała krótko, gdyż niecałe 4 minuty później piękną akcję przeprowadzili bracia Kozłowscy i nad bramką „Wahy” po raz trzeci zapaliła się czerwona lampka – strzelcem Marcin. Po stracie bramki goście zaczęli grać bardziej brutalnie, czego efektem były kary dla R. Fraszko i J. Kłysa za niesportowe zachowanie. Grając w podwójnej przewadze po raz drugi do siatki przyjezdnych trafił Marcin Kozłowski, a końcowy wynik ustalił jego młodszy brat, który na 4 sekundy przed końcem spotkania trafił do pustej bramki.
6 października 2006, godz. 17:30
Zagłębie Sosnowiec – TKH Toruń 5:2 (1:0; 1:1; 3:1)
Bramki dla Zagłębia: 17:09- Bernat (T. Da Costa), 23:56- Labryga (Urban, Horny) PP2, 48:09- M. Kozłowski (T. Kozłowski), 57:21- M. Kozłowski (Horny, Urban) PP2, 59:56- T. Kozłowski (M. Kozłowski) EN;
Bramki dla TKH: 37:05- Chrzanowski (Bomastek) PP, 44:48- Suchomski (Proszkiewicz);
Kary: Zagłębie- 18 min., TKH- 36 min. (w tym 2+ 10 dla R. Fraszko i J. Kłysa za niesp. zach.)
Strzały na bramkę przeciwnika: Zagłębie- 28, TKH- 30
Interwencje bramkarzy: Zagłębie- 28, TKH- 23
Sędziowali: G. Pyrzycki oraz na liniach T. Radzik i T. Przyborowski
Widzów: ok. 700
Skład Zagłębia: Tomasz Jaworski – Pavel Urban, Adrian Labryga, Marcin Kozłowski, Tomasz Kozłowski, Karel Horny, Marcin Kotuła, Jacek Rutkowski, Mariusz Puzio, Robert Grobarczyk, Paweł Jasicki, Kamil Duszak, Wojciech Sosiński, Gabriel Da Costa, Teddy Da Costa, Tobiasz Bernat, Tomasz Majewski, Łukasz Podsiadło, Łukasz Rutkowski, Karol Golec
Skład TKH: Tomasz Wawrzkiewicz – Łukasz Sokół, Jarosław Kłys, Michał Radwański, Tomasz Proszkiewicz, Jarosław Dołęga, Robert Fraszko, Bartosz Dąbkowski, Evgeni Bucharan, Łukasz Chrzanowski, Przemysław Bomastek, Piotr Korczak, Karol Piotrowski, Milan Furo, Jacek Dzięgiel, Arkadiusz Marmurowicz, Paweł Dalke, Robert Suchomski, Wojciech Milan
Po meczu powiedzieli:
Adrian Labryga (obrońca Zagłębia): Zagraliśmy dzisiaj dobre spotkanie – cieszę się ze strzelonej bramki. Po słabym początku sezonu w końcu złapaliśmy rytm. Myślę, że z meczu na mecz będziemy grać coraz lepiej, czego efektem będzie pierwsza szóstka.
Tomasz Jaworski (bramkarz): Cała drużyna zapracowała na dzisiejszy sukces, musimy starać się wygrywać wszystkie mecze u siebie w rundzie rewanżowej. Jestem bramkarzem i staram się bronić jak najlepiej – jednak do zwycięstwa przyczynił się dzisiaj cały zespół.
Jarosław Morawiecki (I trener): Kibice mogli oglądać dzisiaj zacięty mecz, zależało nam na punktach i cieszę się, że zostały one w Sosnowcu. Drużyna pokazała charakter i walczyła do końca, co przyniosło efekt w końcówce
Czytaj także:
