Miało być hokejowe święto i było! Doping na trybunach, twarde starcia i ładne gole - tak w telegraficznym skrócie można opisać zakończone finałowe spotkanie numer dwa w Młodzieżowej Hokej Lidze. UHT Sabers Oświęcim triumfowało w nim 4:1 z Naprzodem Janów Katowice, co oznacza, że czekać nas będzie trzeci, decydujący mecz.
Konfrontacja rozpoczęła się od szybkiej kary Naprzodu i jeszcze szybszej odpowiedzi ze strony gospodarzy, którzy po 19 sekundach zdołali wykorzystać przewagę jednego zawodnika. Wówczas Sadouski pokusił się o strzał z bliska, który wturlał się do bramki pomiędzy parkanami Ilji Saroki.
To wydarzenie wyraźnie ustawiło przebieg tej tercji, w której przeważali oświęcimianie. Na drugie trafienie nie musieliśmy długo czekać, bowiem nadeszło ono już w 11. minucie, kiedy to Danyło Baida wykorzystał fakt, iż golkiper Janowa nie najlepiej pokrył słupek, gdzie ukraiński napastnik znalazł lukę.
Obraz gry zmienił się natomiast od drugiej odsłony, kiedy to w grze Sabers był widoczny przestój, co próbowali wykorzystać goście. I to im się udało. W 25. minucie spotkania Marat Saroka wpisał się na listę strzelców, posyłając gumę do siatki przy dalszym słupku.
Jeszcze w tej samej części spotkania mieli kilka dogodnych sytuacji, lecz dobrze w bramce spisywał się Anton Diukow. Trzecia tercja rozpoczęła się natomiast od samotnego rajdu Marcela Karnasia, który zdołał posłać gumę w samo okienko. I to zdaje się zadecydowało o dalszych losach tego spotkania.
W końcówce trener Grzegorz Klich próbował jeszcze manewru z wycofaniem bramkarza, ale to przyniosło odwrotny skutek i Marcel Karnas przypieczętował zwycięstwo "Szabli" trafieniem na 4:1.
Kolejne i już zarazem ostatnie spotkanie finałowe odbędzie się już jutro 9 marca w Oświęcimiu o godzinie 13:30.
UHT Sabers Oświęcim - Naprzód Janów Katowice 4:1 (2:0, 0:1, 2:0)
1:0 Aliaksander Sadouski - Aleksiej Trandin (01:43, 5/4)
2:0 Danylo Baida - Konrad Filipek, Szymon Fus (10:26, 5/4)
2:1 Marat Saroka - Igor Nikołajewicz (24:15 - odłożona kara)
3:1 Marcel Karnas - Kacper Rocki (41:47)
4:1 Marcel Karnas - Anton Diukow (59:26 - do pustej bramki)
Sędziowali: Marcin Majta (główny), Mateusz Bucki (główny), Mateusz Dworaźny (liniowy), Oliwier Kasperek (liniowy)
Minuty karne: 4-12
Strzały: 25-25
Widzów: 280
Sabers: A. Diukow - D. Melnyk, M. Sokołow, A. Sadouski, P. Stetson, A. Trandin - W. Szirin, D. Gurshman, D. Ginda, D. Baida, M. Karnas - K. Niemczyk, K. Rocki, F. Sienkiewicz (2), K. Filipek, S. Fus - W. Zając, L. David, J. Pankrat, K. Dudkiewicz, S. Hrebeniuk (2).
Naprzód Janów: I. Soroka - B. Schmidt, I. Kosteczka, J. Soroka, I. Nikołajewicz, N. Panasiuk - D. Zielosko (4), M. Hanuta (2), M. Saroka (2), K. Moś, A. Svitac - A. Romanienko (2), M. Szlomski, O. Ksiondz, S. Skrodziuk, M. Kowalczuk (2) - B. Vadocz, B. Gruca, K. Zberek, M. Ustynow, J. Kozłowski.
Czytaj także: