Włochy mają nowego trenera

Hokejowa reprezentacja Włoch ma nowego selekcjonera. Drugi raz w ciągu niespełna 3 miesięcy zastąpił tego samego trenera.
Nowym szkoleniowcem włoskiej kadry został dziś ogłoszony Kanadyjczyk Greg Ireland. Zajmie miejsce Claytona Beddoesa, który rozstał się z włoskim związkiem na początku miesiąca ze względu na nieporozumienia w sprawach organizacyjnych.
Dokładnie taka sama zmiana na początku stycznia miała miejsce w występującym w lidze EBEL włoskim klubie HC Bolzano. Wówczas również posadę opuścił Beddoes, a zastąpił go Ireland. Ten ostatni doprowadził "Lisy" do 1. miejsca w grupie mistrzowskiej, z którego przystąpiły do play-offów. Udało im się nawet wygrać pierwsze mecze ćwierćfinału z Orli Znojmo, ale później rozgrywki przerwała epidemia koronawirusa i sezon został przedwcześnie zakończony.
- Jestem zaszczycony i dumny, że zostałem nowym trenerem reprezentacji Włoch. Nie mogę się doczekać pracy z tą grupą zawodników nad zbudowaniem drużyny z silną mentalnością i grającej hokej, z którego Włochy będą mogły być dumne. Włoski hokej się rozwija, a ja jestem gotów, by pomóc mu zrobić kolejny krok w kierunku kwalifikacji na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie i dać z siebie wszystko, mając w perspektywie igrzyska w 2026 roku w Mediolanie i Cortina d'Ampezzo - powiedział Ireland o swojej nowej pracy.
54-letni Kanadyjczyk jest doświadczonym trenerem, który swoją pracę szkoleniową rozpoczynał w 1992 roku w jednej z niższych lig juniorskich w ojczyźnie. Za Oceanem był także trenerem w jednej z najlepszych lig młodzieżowych w Kanadzie OHL, a także w zespołach filialnych klubów NHL w AHL oraz ECHL. W 2002 roku doprowadził ekipę Dayton Bombers do przegranego finału ECHL.
W Europie dał się poznać przede wszystkim jako trener szwajcarskiego zespołu HC Lugano z włoskojęzycznego regionu Ticino. Prowadził tę ekipę najpierw w rozgrywkach 2010-11, a następnie od 2016 do 2019 roku. Zespół pod jego wodzą w 2018 roku sięgnął po srebrny medal mistrzostw Szwajcarii. Przez kilka miesięcy był także trenerem niemieckiego Adlera Mannheim, z którego jednak zwolniono go w trakcie sezonu.
Najbliższą dużą imprezą dla reprezentacji Włoch ma być sierpniowy turniej kwalifikacyjny do Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2022, który odbędzie się w Rydze. Rywalami ekipy Italii będą tam drużyny Łotwy, Francji i Węgier. Włochy pozostają także w elicie Mistrzostw Świata, które odbędą się dopiero w przyszłym roku. Wobec epidemii koronawirusa, która dotknęła ten kraj w największym stopniu, na razie jednak przyszłość hokejowej rywalizacji jest na dalszym planie.
- Mierzymy się teraz z bardzo trudną sytuacją, ale mamy nadzieję, że niedługo sport znów będzie tym, co jednoczy ludzi i pokazuje ich wielką pasję - powiedział nowy selekcjoner "Squadra Azzurra". - Mamy nadzieję, że w jakimś momencie w przyszłości nasza drużyna będzie niezwykłym źródłem inspiracji dla ludzi tworzących ten wspaniały naród i zachęci wszystkich do wspólnej pracy.
Przedstawiciele władz włoskiego hokeja mówią, że do zatrudnienia trenera Irelanda zachęciły ich efekty pracy, jaką zdążył wykonać w Bolzano przed przerwaniem rozgrywek. - Doceniamy jego wspaniałą pracę w Bolzano - skomentował dyrektor reprezentacji narodowych Italii Stefan Zisser. - Trener cieszy się wielkim szacunkiem i ma znakomite referencje z każdego miejsca, w którym pracował. Od pierwszego spotkania z nim wiedzieliśmy, że podziela naszą wizję i że nadajemy na tych samych falach. Od dawna marzył o prowadzeniu reprezentacji narodowej i cieszy się, że będzie mógł to robić u nas.
Komentarze