Hokej.net Logo

Wyrównany mecz - powrót do kadry Krzysztofa Oliwy

Dzisiaj na lodowisku w Oświęcimiu o godzinie 15 rozpoczął się mecz sparingowy pomiędzy Reprezentacją A a Reprezentacją B. Mecz oglądało około 500 osób.

Skład Reprezentacji A: Jaworski, Radziszewski, Wawrzkiewicz: Gabryś, Śmiełowski, Jaros, Klisiak, Parzyszek; Gonera Sokół, Bagiński, Różański, Justka; Piekarski, Zamojski, Oliwa Słaboń, Dołęga; Korczak, Dulęba, Proszkiewicz Voznik, Krzak.

Skład Reprezentacji B: Sobecki, Witek, Odrobny: Marcińczak, Kozak, Sarnik, Biela, Wojtarowicz; Piotrowski, Gwiżdż, Radwan, Słowakiewicz, Radwański; Talaga, Majkowski, Stachura, Zachariasz, Drzewiecki; Smeja, Mejka, S. Urban, Ryczko, Ziober.

Spotkanie było bardzo wyrównanym pojedynkiem. Pomimo tego, iż pierwsza reprezentacja dysponowała dużo lepszym składem, to nie było na tafli lodowej znaczącej przewagi. W 7.55 po wznowieniu wygranym przez Słabonia bramkę strzelił z niebieskiej linii Zamojski. Zasłonięty Sobecki nie mógł skutecznie interweniować. W trzynastej minucie składna akcja drużyny B, ale strzał Sarnika broni Jaworski. W tej samej minucie Korczak otrzymał dwie minuty kary za podcięcie. W znakomitej sytuacji znalazł się Jaros w szesnastej minucie. Jadąc sam na sam z Sobeckim, został przez niego powstrzymany. Minutę później Bagiński w sytuacji sam na sam z kolega klubowym Sobeckim, musiał uznać wyższość tyskiego goalkeepera.
W drugiej tercji nasz pierwszy obcokrajowiec będący na zgrupowaniu Krzysztof Oliwa dwa razy siedział na ławce kar. W trzeciej i dwunastej minucie. Choć ta druga kara nie byłaby odgwizdana w warunkach ligii NHL, ale europejskie przepisy są znacznie zaostrzone. W trzeciej minucie na ławkę kar powędrował Smeja i gra toczyła się 4 na 4. W 26 minucie karę otrzymał obrońca drużyny B Mejka za spowodowanie upadku przeciwnika. W ósmej minucie II tercji strzelał na bramkę Witka Krzak. W 30 minucie spotkania dobry strzał Bagińskiego świetnie broni Witek. W piętnastej minucie sprytny strzał Oliwy również broni Witek,.
W tercji tempo spotkania osłabiło. W narodowej reprezentacji, trener Sidorenko zmienił trochę dwa ataki: Oliwa, Voznik i Krzak oraz Proszkiewicz, Słaboń, Dołęga. W szóstej minucie atak Słabonia zdobył bramkę. Jej autorem był Dołęga (5.41). W dziewiątej minucie Znakomity strzał Sarnika minął nieznacznie bramkę. W tej tercji na ławkę kar dwukrotnie poszedł gracz Tychów Sławek Krzak. W końcówce meczu reprezentacja b miała wyśmienitą sytuację do strzelenia honorowego gola. Niestety Wojtarowicz będą c sam na sam z Wawrzkiewiczem przegrał ten pojedynek. Ostateczny wynik spotkania 2 – 0 dla kadry A.
Po meczu najwięcej autografów oraz wywiadów udzielił Krzysztof Oliwa. Oczywiście na meczu nie zabrakło wielu znanych postaci hokejowych: Leszek Lejczyk, Andrzej Tkacz, Wojciech Matczak, Dariusz Wieczorek. Jutro do kadry już w Nowym Targu dołączy Mariusz Czerkawski.

>>> >>>
(PAP)
W kadrze A wystąpił Krzysztof Oliwa, który ma już polski paszport i będzie mógł grać w reprezentacji.

"Ten sprawdzian był bardzo potrzebny, przećwiczyliśmy różne warianty gry i różne ustawienia drużyny - powiedział trener kadry narodowej Andriej Sidorenko. - Przejrzę jeszcze kasetę z tego spotkania i po analizie we wtorek podam dokładny skład kadry na turniej przedolimpijski. Nastąpią pewne korekty w składzie. Niektóre mogą być też wymuszone kontuzjami, bo kilku zawodników nie jest w pełni sprawnych. W poniedziałek lekarze podejmą decyzje, którzy będą mogli grać, a którzy nie".

W kadrze A zagrał Krzysztof Oliwa (New Jersey Devils, NHL). Co prawda nie zdobył gola, ale zaprezentował kilka dobrych zagrań.

"Oliwa wykonał zadania, które przed nim postawiłem, ale ma braki spowodowane długą przerwą w grze oraz w treningach. Przed nim, jak i przed pozostałymi kadrowiczami, jeszcze sporo pracy. W poniedziałek będziemy trenować nadal w Oświęcimiu, a we wtorek przenosimy się już do Nowego Targu. Dołączą do nas pozostali zawodnicy zagraniczni z Czerkawskim na czele i dopiero wtedy będziemy w komplecie. Ostatnie dwa dni przed turniejem poświęcimy na szlifowanie formy" - dodał Andriej Sidorenko.

Istniała obawa, że w polskiej reprezentacji nie wystąpi Krzysztof Oliwa, bo przyjechał na zgrupowanie tylko z paszportem amerykańskim. Zapomniał wziąć ze sobą paszport polski. W tej sytuacji prawdopodobnie nie zostałby dopuszczony do turnieju przedolimpijskiego. Na szczęście dość szybko udało się tę przeszkodę ominąć.

"Oliwie w szybkim tempie wyrobiono drugi paszport, duplikat, i dzięki temu będzie mógł wystąpić w meczach polskiej reprezentacji" - zapewnił Andriej Sidorenko. (PAP)
>>> >>>

Menago



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe