Działacze ECB Zagłębie Sosnowiec przeczesują rynek transferowy w poszukiwaniu bramkarza, który ma zwiększyć konkurencję na tej pozycji.
Pewne jest to, że pierwszym golkiperem sosnowiczan będzie Vilho Heikkinen. Z naszych informacji wynika, że szefostwo sosnowieckiego klubu prowadziło rozmowy z Michałem Kielerem i Maciejem Miarką.
Kieler, który jest wychowankiem Zagłębia, w minionym sezonie występował w GKS-ie Katowice, gdzie był zmiennikiem Johna Murraya. Gdy otrzymywał szansę od Jacka Płachty nie zawodził. W sezonie zasadniczym rozegrał 13 spotkań, w których interweniował ze skutecznością oscylującą w granicach 92,8 procent i wpuszczał średnio 1,67 bramki na mecz.
Ze świetnej strony zaprezentował się też w meczu z Aalborg Pirates 4:1, po którym GieKSa wywalczyła awansował do Turnieju Finałowego Pucharu Kontynentalnego. Kieler był jednym z architektów tego zwycięstwa, broniąc 34 z 35 uderzeń rywali.
Z kolei Miarka walczył o miejsce w bramce JKH GKS-u Jastrzębie zarówno z Jakubem Lackovičem, jak i Vilho Heikkinenem. W całym sezonie rozegrał 14 meczów, broniąc w nich ze skutecznością interwencji na poziomie 90,6 procent i przepuszczał 2,71 bramki na mecz.
– Z jednym i drugim rozmawialiśmy, ale wciąż rozglądamy się. Wierzymy też w naszego "Pumbę" (Gabriela Kaczkowskiego – przyp. red.), szczególnie trener – powiedział nam Adrian Pietrzyk, prezes ekipy znad Brynicy.
Czytaj także: