Trenerzy i działacze Zagłębia od kilku tygodni powtarzają, że lada dzień wzmocnią zespół, ale efektów ich pracy nie widać. Wczoraj pojawił się pomysł, żeby zakontraktować Jewgenija Bucharana, który zrezygnował z gry w TKH Toruń (razem z nim klub opuściło też dwóch kolejnych Rosjan). Nie wiadomo, czy do Zagłębia w końcu trafi Jaroslav Filo, który dla odmiany wybiera się do... Torunia.
Na lód chce wrócić Rafał Twardy, który wyleczył już kontuzję pachwiny. - To duże ryzyko, uraz może się odnowić - przestrzega Adam Bernat, wiceprezes klubu. W piątek Zagłębie gra w Nowym Targu z Podhalem.
skh
GW
Czytaj także: