Hokejowa ekstraklasa nabiera tempa. Już w piątek rozegrana zostanie XXV kolejka. Spotkania zapowiadają się bardzo ciekawie, emocji nie powinno zabraknąć, zatem zapraszamy na zapowiedź wszystkich spotkań, które rozegrane zostaną w piątek 1 grudnia.
Grupa 1-6
Cracovia(2)- Zagłębie Sosnowiec(6)
Krakowianie złapali odpowiedni rytm gry wygrywając cztery ligowe mecze z rzędu. W piątkowym spotkaniu z Zagłębiem także będą faworytem. Plusem przemawiającym za sosnowiczanami może być Tomasz Jaworski. W swej długoletniej karierze potrafił rozgrywać wielkie mecze zapewniając zwycięstwa. Czy tak będzie w piątek? Wydaję się że wariant mało prawdopodobny ale wykluczyć go nie można. Zespoły spotykały się dotąd trzykrotnie i dwa razy lepsi byli hokeiści „Pasów”. Cracovia już w tabeli zrównała się punktami z GKS Tychy i każde ewentualne potknięcie tyszan pragnie jak najszybciej wykorzystać.
Tegoroczne mecze:
W Katowicach(gospodarz Cracovia): 6:3
W Sosnowcu: 0:1 po dogrywce / 3:0
Stoczniowiec(3)- GKS Tychy(1)
Czy tyszanie przejadą całą Polskę w poszukiwaniu przerwania złej passy czterech z rzędu porażek? Okazja wydaję się być dobra, ponieważ zespół Stoczniowca także rozczarowuje swoich fanów w drugiej rundzie. Dwie wyjazdowe porażki z rzędu sprawiły, że pozycja gdańszczan w ligowej tabeli jest już poważnie zagrożona. Co prawda trzecie miejsce to dobra lokata, ale za plecami ogromny ścisk i każda kolejna porażka może sprawić że to Stoczniowiec znajdzie się na końcu zespołów walczących o mistrzostwo. A takie chyba nikt w Gdańsku nie chce. Prostą receptą jest pokonanie tyszan w piątkowy wieczór w hali Olivii. Więc kto przełamie złą passę?
Tegoroczne mecze:
W Gdańsku: 4:4
W Tychach: 9:2 / 5:3
Podhale Nowy Targ(4)- TKH ThyssenKrupp Energostal Toruń(5)
Spotkanie sąsiadów w ligowej tabeli co zwiastuje ciekawe, emocjonujące widowisko. Ale nie tylko fakt lokat w tabeli sprawia że powinno być ciekawie. Spotkania nowotarsko- toruńskie zawsze przebiegają w gorącej atmosferze, a o meczach mówi się długo po ich zakończeniu. Niestety nie zawsze kończą się one w miłej atmosferze. W tym sezonie zespoły spotkały się już trzykrotnie i za każdym razem górą byli gospodarze. W Toruniu walki nie brakowało, padało mało bramek a mecze rozstrzygały się w końcówkach. Jedyne spotkanie w Nowym Targu to prawdziwy pogrom torunian aż 9:1. Wynik robiący wrażenie, ale w piątek taki wynik jest bardzo mało prawdopodobny. Spotkanie powinno być wyrównane a wynik niech rozstrzygnie sportowa walka na lodowej tafli.
Tegoroczne mecze:
W Nowym Targu: 9:1
W Toruniu: 2:0 / 3:1
Grupa 7-10
Unia Oświęcim(8)- KH Sanok(10)
Unia w końcu po ostatniej kolejce wydostała się ze strefy, w której zespoły walczyć będą o ligowy byt. Duży w tym udział ich piątkowego rywala – KH Sanok. Ostatni zespół tabeli zdołał urwać punkt KTH Krynica przegrywając dopiero po dogrywce. Unia jak do tej pory dwukrotnie pokonała sanoczan notując przy tym jedną porażkę. Sanoczanie przyjadą do Oświęcimia podbudowani zdobyciem pierwszego punktu w meczu wyjazdowym. Wydaję się jednak, że to gospodarze będą faworytami tej potyczki. Unia gra coraz lepiej i widać że zespół chce walczyć w play-off w grupie walczącej o mistrzostwo.
Tegoroczne mecze:
W Oświęcimiu: 7:1
W Sanoku: 4:5 / 6:4
KTH Krynica(9)- Naprzód Janów(7)
W Krynicy nie dzieje się dobrze. Petr Kremen opuścił zespół krynicki, passa 9 kolejnych meczy bez zwycięstwa została co prawda przerwana, ale dopiero po dogrywce kosztem najsłabszej drużyny ligi. W piątek na janowian to może być za mało, a jeżeli KTH pozwoli sobie na kolejną fatalną serię porażek to czeka ich walka o utrzymanie bo rywale nie próżnują i punkty skwapliwie zbierają.
Tegoroczne mecze:
W Krynicy: 1:2 po dogrywce
W Janowie: 5:5 / 3:4
Czytaj także:
