W niedzielę 3 grudnia rozegrana zostanie 26 kolejka zespołów walczących o miejsca 1-6 oraz 24 kolejka grupy 7-10. Piątkowa seria spotkań była bardzo ciekawa, emocji nie powinno zabraknąć również w niedzielnych pojedynkach. Zapraszamy na zapowiedz.
Grupa 1-6
Zagłębie Sosnowiec(6)- Stoczniowiec Gdańsk(4)
Zagłębie przystąpi do spotkania z gdańszczanami bez kolejnego obrońcy Aleksandra Syczewa, któremu nie przedłużono wizyty na pobyt w naszym kraju. W dalszym ciągu pauzuje kontuzjowany Wojciech Sosiński. Zespół Stoczniowca w ostatnich trzech meczach zanotował trzy porażki. Z pewnością na południu Polski gdańszczanie powalczą o przełamanie złej passy. Zespół, który przegra w niedzielnym meczu na dłużej może pozostać na szóstym ostatnim miejscu w grupie mistrzowskiej.
Tegoroczne mecze:
W Sosnowcu: 4:2
W Gdańsku: 5:2 / 1:5
GKS Tychy(1)- Podhale Nowy Targ(3)
Najciekawiej z zapowiadających się spotkań w grupie mistrzowskiej. Tyszanie przełamali w końcu swoją fatalną passę przełamując się w Gdańsku, gdzie wygrali po ciężkim i zaciętym boju 5:3. Takie zwycięstwa z pewnością podnoszą morale zespołu. Niedzielny rywal GKS-u Podhale to wyjątkowo nie wygodny przeciwnik w tym sezonie. „ Szarotki” w trzech dotychczasowych spotkaniach nie dały się pokonać ani razu zespołowi trenera Wojciecha Matczaka. W pamięci wielu kibiców pozostaje zapewne pojedynek z początku sezonu kiedy to nowotarżanie prowadzili w 30 minucie 5:0, ale tyszanie na przełomie kwadransa doprowadzili do remisu 5:5. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 6:6. Oby świadkami takich emocji byli kibice w niedzielne popołudnie.
Tegoroczne mecze:
W Tychach: 6:6
W Nowym Targu: 4:2 / 2:1 po dogrywce
TKH ThyssenKrupp Energostal Toruń(5)- Cracovia(2)
Cracovia to jedyny zespół polskiej Ekstraklasy, który potrafił pokonać podopiecznych Miroslava Doleżalika na Tor-Torze. Bramka zdobyta w dogrywce przez Leszka Laszkiewicza dały dwa punkty Cracovii. Zespół krakowski w ostatnim czasie spisuje się bardzo dobrze krocząc od zwycięstwa do zwycięstwa. Podtrzymanie tej passy w Toruniu będzie bardzo ciężkie, ponieważ torunianie są żadni rewanżu na „Pasach” i chcą w końcu pokonać mistrza Polski. Czy dokonają tego już w niedzielę?
Tegoroczne mecze:
W Toruniu: 3:4 po dogrywce
W Katowicach(gospodarz Cracovia): 7:2/ 2:1
Grupa 7-10
KH Sanok(10)- KTH Krynica(9)
Spotkanie dwóch najsłabszych zespołów tegorocznych rozgrywek, ale emocji nie powinno zabraknąć. Sanoczanie pokazują zwłaszcza na swoim lodzie, że są zespołem groznym dla każdego. KTH w ostatnim spotkaniu zanotowało w końcu dobre spotkanie pokonując Naprzód Janów 5:2. W tabeli oba zespoły dzieli różnica aż 13 punktów, ale na lodowej tafli nie powinno być tego widać, a wręcz przeciwnie to sanoczanie po ostatnich występach na swoim lodzie wydają się być faworytem niedzielnej potyczki.
Tegoroczne mecze:
W Sanoku: 2:1 o dogrywce
W Krynicy:3:0 / 3:2 po dogrywce
Naprzód Janów(7)- Unia Oświęcim(8)
Spotkanie dwóch najlepszych drużyn grupy spadkowej. Unia po słabej grze w pierwszej rundzie rozgrywek, w drugiej znacznie poprawiła swoją grę i już awansowała na ósme miejsce w tabeli a po spotkaniu w Janowie liczy, że będzie już siódma. Do tego potrzebne jest zwycięstwo z Naprzodem, czy taki scenariusz zakładają janowianie? Raczej nie i będą robili wszystko, aby trzy punkty pozostały w Janowie.
Tegoroczne mecze:
W Janowie: 5:4
W Oświęcimiu: 4:2 / 6:3
Czytaj także: