Hokej.net Logo

Zdecydują indywidualności? [Zapowiedź i szczegółowe statystyki]

Zdecydują indywidualności? [Zapowiedź i szczegółowe statystyki]

Faza play-off wkracza w decydującą fazę, a przed nami półfinały. W pierwszym z nich GKS Tychy zmierzy się z Comarch Cracovią i to starcie można śmiało zapowiedzieć jako pojedynek indywidualności. W obu zespołach prezentują one bowiem wysoki poziom sportowy.


Mistrzowie Polski, po szybkim odprawieniu beniaminka z Sanoka, z niecierpliwością obserwowali krakowsko-toruński pojedynek. Ostatecznie hokeiści „Pasów” potrzebowali sześciu spotkań, by potwierdzić swą wyższość nad tegoroczną rewelacją rozgrywek, jaką w sezonie zasadniczym bez wątpienia okazały się być „Stalowe Pierniki”.


Przeszliśmy do kolejnej rundy, wygrywając cztery mecze, ale musieliśmy wylać sporo potu, żeby w nich zwyciężyć – analizował Krzysztof Majkowski, trener GKS-u Tychy.


Ćwierćfinałowe zwycięstwo było bezapelacyjne i nie wymaga zbędnego komentarza. Kurtuazyjnie można pochwalić ich rywali za walkę – nią samą nie da się jednak wygrać meczu, nie mówiąc o play-offowej rywalizacji. Nieco inaczej kształtował się natomiast obraz meczów z udziałem Cracovii. To ich rywale lepiej rozpoczęli starcie, lecz z każdym kolejnym meczem to krakowianie przybliżali się do awansu, pieczętując go pewnym zwycięstwem 5:1.


Wzmocnienia zapunktowały

Łatwo zauważyć, że pierwsze skrzypce w triumfach swoich ekip odegrali zawodnicy zakontraktowani w trakcie sezonu, by nie rzec, że w trybie last minute. W Tychach sporym zastrzykiem ofensywnej jakości okazało się być zakontraktowanie Paula Szczechury. 35-letni hokeista z bogatą przeszłością w KHL w 4 spotkaniach odnotował 7 punktów (3G + 4A). Półfinał będzie stanowił solidny probierz jego realnych możliwości, wszak do tej pory punktował on jedynie z zespołami z dołu tabeli.

W ekipie Rudolfa Rohačka ciężko znaleźć jedną wybitnie wyróżniającą się postać, można by rzec wręcz, że każdy mecz miał swojego bohatera. Ciężko nie docenić jednak wkładu Emila Oksanena, który miał swój nieoceniony udział przy pierwszych dwóch domowych zwycięstwach swojego zespołu. Sporo więcej spokoju zapanowało także pod bramką – Dienis Pieriewozczikow nie jest tak „elektryczny” jak Michael Petrásek, co krakowianom wyszło na dobre.

Do sezonu przystępowaliśmy z zespołem, w którym byli młodzi zawodnicy, ale okazało się, że drużyna nie jest konkurencyjna i w trakcie rozgrywek uzupełniliśmy skład, zmieniliśmy także bramkarza. Ostatnie dwa mecze sezonu regularnego oraz play-offy pokazały, że drużyna jest zgrana. Czas działa na naszą korzyść – tłumaczył zmiany Rudolf Rohaček.


Krakowska metoda…

W sezonie zasadniczym tyszanie zapisali cztery zwycięstwa w meczach z Cracovią. Czy w play-offach ma to jednak jakiekolwiek znaczenie?

Nie porównałbym przeszłych czterech meczów do tych, które nas czekają, bo Cracovia mocno przebudowała drużynę. Przeanalizowaliśmy ostatnie mecze rywala i na tym się skupiliśmy – zreflektował chłodno trener trójkolorowych.

Pozostawmy więc je za sobą i skupmy się na tym, czego możemy spodziewać się na lodzie. Naszym zdaniem kluczowym czynnikiem może okazać się defensywna przezorność, która uchroni hokeistów przed niepożądanymi osłabieniami. Wystarczy przytoczyć tu statystykę, że w bezpośrednich meczach co trzecia przewaga zarówno tyskich, jak i krakowskich hokeistów kończyła się golem.

Nie określiłbym naszej drużyny jako czarnego konia rozgrywek. Nie patrzę też w przyszłość, z kim możemy zagrać później. Chcemy przygotować się do czwartkowego spotkania, a reszta nas nie interesuje – podkreślał trener Rohaček.

Wszystko zweryfikuje więc lód. Tyszanie mają ogromny apetyt na ponowną obronę tytułu mistrzowskiego i przedłużenie okazałej serii. Zaryzykujemy stwierdzenie, że pretendenci do pokrzyżowania ich planów są mocni jak nigdy wcześniej. Naturalnie, oprócz „Pasów” chrapkę na mistrzostwo mają także ekipy JKH GKS Jastrzębie oraz GKS-u Katowice.


Nic zatem dziwnego, że hokeiści starają się dopomóc szczęściu na każdy możliwy sposób, stosując przy tym nierzadko dosyć pokrętne metody. Gołym okiem widoczne są coraz bujniejsze zarosty zawodników pozostałych w grze drużyn, ale to nie są ich jedyne zwyczaje.

Gdy grałem pierwszy raz w życiu, spóźniłem się i dostałem trzynastkę, zostało tak do teraz. Większość zawodników ma rytuały przedmeczowe, ale nie mogę zdradzić jakie, bo wtedy straciłyby swoją moc – zaznaczył Jarosław Rzeszutko, nie decydując się na uchylenie rąbka tajemnicy.



***
Okiem eksperta

Radny Powiatu Oświęcimskiego IV kadencjiWaldemar Klisiak, były olimpijczyk z Albertville, reprezentant Polski i napastnik polskich klubów:

– Zespół Cracovii porównałbym do rozpędzającej się lokomotywy. Z meczu na mecz prezentuje się on coraz lepiej, co było zresztą widać w rywalizacji z KH Energą Toruń. Ekipa spod Wawelu jest silna, dobrze wyszkolona technicznie, ale brakuje jej jeszcze szybkości.

Zapewne wiele osób zastanawia się, czy krakowianie będą w stanie pokonać GKS Tychy? W mojej opinii nie. Cracovia ma w swoim składzie indywidualności, ale większość z nas ich atuty ocenia raczej na podstawie statystyk z portalu eliteprospects.com niż tego, co tak naprawdę potrafią.

Nie da się ukryć, że to tyszanie są faworytem tej rywalizacji. Drużyna jest budowana latami, jest w niej kilku liderów, ale zachowano też odpowiedni balans. Poza tym prowadzi ją Krzysztof Majkowski, który na tym etapie rozgrywek jest jedynym polskim szkoleniowcem. Ciąży na nim ogromna presja, ale wydaje mi się, że jego sztab szkoleniowy pomoże mu unieść ciężar oczekiwań.

Typuję, że do finału awansują tyszanie, którzy wygrają całą rywalizację w stosunku 4:2 lub 4:3.


Ciekawostki:


* Paul i Alex Szczechurowie urodzili się w kanadyjskim Brantford, czyli w tym samym mieście co Wayne Gretzky.


* Spośród obecnych zawodników GKS-u Tychy najwięcej bramek dla ekipy trójkolorowych zdobył Jarosław Rzeszutko - 159. Jeśli zastosujemy te same kryteria opisując Cracovię, to jej najlepszym strzelcem jest Damian Kapica. Dotychczas zdobył dla „Pasów” 122 gole.


* W sezonie zasadniczym doszło do efektownej bójki. W rolach głównych wystąpili Jean Dupuy i Richard Nejezchleb. Czy w fazie play-off doczekamy się powtórki?


* Obie drużyny przed fazą play-off zakontraktowały nowych bramkarzy. Tyszanie podpisali umowę z Ondřejem Raszką, a krakowianie z Dienisem Pieriewozczikowem. Wszystko wskazuje na to, że obaj gracze będą pierwszymi wyborami swoich trenerów.


Na nich warto zwrócić uwagę

GKS Tychy:

* Paul Szczechura – Starszy brat Alexandra Szczechury dobrze rozpoczął fazę play-off, pz okazując, że jest graczem kompletnym. Umie zarówno zdobyć gola, jak i dobrze dograć do swojego kolegi z formacji. Dobrze oddają to statystyki, wszak w czterech meczach zdobył 3 gole i zaliczył 4 asysty.

* Jean Dupuy – Kanadyjczyk z meczu na mecz jest coraz mocniejszym punktem trójkolorowych. W talii Krzysztofa Majkowskiego to człowiek od zadań specjalnych. Nie boi się zrzucić rękawic, umie wykorzystać technologię kija i kąśliwie uderzyć z nadgarstka.

* Michael Cichy – Faza play-off w trakcie, budzi się też „Cichy Zabójca”. Z meczu na mecz wchodzi na wyższe rejestry i punktuje coraz lepiej. Dalej nie wolno zostawić mu odrobiny wolnego miejsca, bo skutki takiego zachowania mogą być odczuwalne na końcowym wyniku.


Comarch Cracovia:

* Dienis Pieriewozczikow – Od dyspozycji rosyjskiego bramkarza będzie naprawdę wiele zależało. W starciach z KH Energą Toruń pokazał, że świetnie zna się na swoim fachu i potrafi bronić w spektakularny sposób. Nie musimy nikomu przypominać, że efektowne interwencje mogą dać zespołowi ogromnego, motywacyjnego kopa.

* Damian Kapica – Bez dwóch zdań „Kapi” jest czołowym napastnikiem „Pasów”. Nieważne z kim gra w linii ataku, bo i tak nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Imponuje dynamiką, potrafi się znaleźć pod bramką rywali i zadać ten decydujący cios.

* Maksim Ignatowicz – Jeśli lubicie oglądać twardo i ofiarnie grających defensorów, to musicie przyjrzeć się 30-letniemu Rosjaninowi. To zawodnik, który włoży głowę tam, gdzie inny gracz boi włożyć się kij. W ekipie spod Wawelu rozegrał do tej pory 11 meczów i zaliczył w nich 4 asysty. W klasyfikacji plus/minus wypadł na +11.




Garść statystyk...

Sezon zasadniczy:


GKS Tychy

Bilans bramek: 151-91
Bramki zdobyte w przewadze: 36
Bramki zdobyte w osłabieniu: 5
Liczba oddanych strzałów: 1312
Skuteczność strzałów: 11,5 %
Liczba minut na ławce kar: 533
Skuteczność gier w przewadze: 22,1 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 85,9 %

Najlepiej punktujący:
37 – Christian Mroczkowski (19 G + 18 A)
35 – Alexander Szczechura (13 G + 22 A)
31 – Filip Komorski (15 G + 16 A)
30 – Jarosław Rzeszutko (14 G + 16 A)
30 – Michael Cichy (10 G + 20 A)
30 – Patryk Wronka (8 G + 22 A)

Najlepsi strzelcy:
19 bramek – Christian Mroczkowski
15 – Filip Komorski
14 – Jarosław Rzeszutko
13 – Alexander Szczechura
12 – Jean Dupuy

Najlepiej podający:
22 asysty – Alexander Szczechura, Patryk Wronka
20 – Michael Cichy
18 – Christian Mroczkowski
17 – Jean Dupuy, Jason Seed
16 – Filip Komorski, Jarosław Rzeszutko

Najwięcej punktów wśród obrońców:
20 – Bartłomiej Pociecha (6 G + 14 A)
19 – Jason Seed (2 G + 17 A)
14 – Ladislav Havlík (3 G + 11 A)

Najwięcej minut karnych:
86 – Jean Dupuy
53 – Christian Mroczkowski
58 – Filip Komorski

Najlepszy plus/minus:
+19 – Bartłomiej Pociecha
+18 – Jarosław Rzeszutko
+16 – Jean Dupuy, Mateusz Gościński
+15 – Peter Novajovský, Patryk Wronka.

Najgorszy plus/minus:
- 4 – Patryk Kogut
- 1 – Alex Tonge*, Oliwer Kasperek
+1 – Mateusz Ubowski
+2 – Christian Mroczkowski

Bramkarze:

John Murray
mecze: 27
skuteczność interwencji – 90,6 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,67
średnia obronionych strzałów – 25,7
czyste konta: 4

Kamil Lewartowski
mecze: 9
skuteczność interwencji – 91,6 %
średnia wpuszczonych bramek – 1,33
średnia obronionych strzałów – 14,6
czyste konta: 2

Ondřej Raszka
mecze: 4
skuteczność interwencji – 91,6 %
średnia wpuszczonych bramek – 1,25
średnia obronionych strzałów – 25,5
czyste konta: 0


Comarch Cracovia

Bilans bramek: 128-100
Bramki zdobyte w przewadze: 26
Bramki zdobyte w osłabieniu: 4
Liczba oddanych strzałów: 1372
Skuteczność strzałów: 9,3%
Liczba minut na ławce kar: 455
Skuteczność gier w przewadze: 19,8 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 85,2 %

Najlepiej punktujący:
40 – Damian Kapica (12 G + 28 A)
31 – Erik Němec (12 G + 19 A)
26 – Richard Nejezchleb (16 G + 10)
23 – Tomáš Franek (14 G + 9 A)
20 – Jiří Gula (4 G + 16 A)

Najlepsi strzelcy:
16 bramek – Richard Nejezchleb
14 – Tomáš Franek
12 – Damian Kapica, Erik Němec
9 – Darcy Murphy

Najlepiej podający:
28 asyst – Damian Kapica
19 – Erik Němec
16 – Jiří Gula
15 – Jakub Šaur
12 – Taavi Tiala, Aleš Ježek, David Goodwin, Martin Dudaš.

Najwięcej punktów wśród obrońców:
20 – Jiří Gula (4 G + 16 A)
19 – Jakub Šaur (4 G + 15 A)
16 – Martin Dudaš (4 G + 12 A)

Najwięcej minut karnych:
49 – Richard Nejezchleb
46 – Martin Dudaš
34 – Tomáš Franek

Najlepszy plus/minus:
+22 – Damian Kapica
+18 – Erik Němec
+15 – David Goodwin, Darcy Murphy
+13 – Jakub Šaur

Najgorszy plus/minus:
-5 – Joseph Widmar*, Filip Drzewiecki.
-4 – Łukasz Kamiński
-2 – Emil Oksanen, Antoni Dziurdzia

Bramkarze:

Michael Petrásek*
mecze: 20
skuteczność interwencji – 91,3 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,5
średnia obronionych strzałów – 26,4
czyste konta: 4

Robert Kowalówka
mecze: 15
skuteczność interwencji – 90 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,73
średnia obronionych strzałów – 24,7
czyste konta: 2

Dienis Pieriewozczikow
mecze: 3
skuteczność interwencji – 91,8 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,67
średnia obronionych strzałów – 30
czyste konta: 0

***

Faza play-off

GKS Tychy

Bilans bramek: 15-4

Bramki zdobyte:

- w przewadze: 4

- w osłabieniu: 0

- do pustej bramki: 1

- w I tercji: 3

- w II tercji: 8

- w III tercji: 4

Bramki stracone:

- w przewadze: 0

- w osłabieniu: 1

- do pustej bramki: 0

- w I tercji: 2

- w II tercji: 1

- w III tercji: 1

Liczba oddanych strzałów: 150

Skuteczność strzałów: 10%

Liczba minut na ławce kar: 54

Skuteczność gier w przewadze: 23,5 %

Skuteczność gier w osłabieniu: 90 %

Najlepiej punktujący:

7 – Michael Cichy (3 G + 4 A)

7 – Paul Szczechura (3 G + 4 A)

6 – Alexander Szczechura (3 G + 3 A)

Najlepsi strzelcy:

3 bramki – Michael Cichy, Paul Szczechura, Alexander Szczechura

Najlepiej podający:

4 asysty – Paul Szczechura, Michael Cichy

3 asysty – Alexander Szczechura, Christian Mroczkowski

Najwięcej punktów wśród obrońców

3 – Peter Novajovský (1 G + 2 A)

Najwięcej minut karnych:

14 – Peter Novajovský

Najlepszy plus/minus

+5 – Michael Cichy, Alexander Szczechura, Christian Mroczkowski, Marek Biro, Jason Seed.

Najgorszy plus/minus

- 1 – Bartłomiej Pociecha, Michał Kotlorz,

Bramkarze:

John Murray

mecze: 3

skuteczność interwencji – 94,9 %

średnia wpuszczonych bramek – 1,33

średnia obronionych strzałów – 25

czyste konta: 0

Ondřej Raszka

mecze: 1

skuteczność interwencji – 100 %

średnia wpuszczonych bramek – 0

średnia obronionych strzałów – 10

czyste konta: 1

Comarch Cracovia

Bilans bramek: 16-11

Bramki zdobyte:

- w przewadze: 2

- w osłabieniu: 0

- do pustej bramki: 0

- w I tercji: 3

- w II tercji: 6

- w III tercji: 6

- w dogrywce: 1

Bramki stracone:

- w przewadze: 0

- w osłabieniu: 1

- do pustej bramki: 1

- w I tercji: 3

- w II tercji: 3

- w III tercji: 5

- w dogrywce: 0

Liczba oddanych strzałów: 196

Skuteczność strzałów: 8,2%

Liczba minut na ławce kar: 94

Skuteczność gier w przewadze: 12,5 %

Skuteczność gier w osłabieniu: 96 %

Najlepiej punktujący:

6 – Erik Němec (2 G + 4 A)

5 – Emil Oksanen (3 G + 2 A)

5 – Taavi Tiala (3 G + 2 A)

Najlepsi strzelcy:

3 bramki – Emil Oksanen, Taavi Tiala

2 – Erik Němec, Damian Kapica, Jeremy Welsh

Najlepiej podający:

4 asysty – Erik Němec, Taylor Doherty

Najwięcej punktów wśród obrońców

4 – Taylor Doherty (0 G + 4 A)

Najwięcej minut karnych:

30 – Martin Dudaš

Najlepszy plus/minus

+5 – Taylor Doherty,

Najgorszy plus/minus

-5 – Ville Saukko

Bramkarze:

Dienis Pieriewozczikow

mecze: 6

skuteczność interwencji – 94,1 %

średnia wpuszczonych bramek – 1,67

średnia obronionych strzałów – 26,7

czyste konta: 1




BEZPOŚREDNIE MECZE


GKS Tychy – Comarch Cracovia 4:3 (1:1, 2:1, 1:1)

Comarch Cracovia – GKS Tychy 2:4 (2:0, 0:1, 0:3)

Comarch Cracovia – GKS Tychy 4:5 k.(3:1, 1:2, 0:1, d. 0:0, k. 2:3)

GKS Tychy – Comarch Cracovia 5:1 (2:0, 2:0, 1:1)

GKS Tychy:

Bilans bramek: 18-10

Bramki zdobyte:

- w przewadze: 6

- w osłabieniu: 0

- do pustej bramki: 1

- w I tercji: 4

- w II tercji: 7

- w III tercji: 6

- w dogrywce: 0

- w rzutach karnych: 1

Bramki stracone:

- w przewadze: 0

- w osłabieniu: 4

- do pustej bramki: 0

- w I tercji: 6

- w II tercji: 2

- w III tercji: 2

- w dogrywce 0:

- w rzutach karnych: 0

Liczba oddanych strzałów: 140

Skuteczność strzałów: 12,4%

Liczba minut na ławce kar: 86

Skuteczność gier w przewadze: 30 %

Skuteczność gier w osłabieniu: 69,2 %

Najwięcej punktów przeciwko Comarch Cracovii:

6 – Filip Komorski (3 G + 3 A)

4 – Bartłomiej Pociecha (1 G + 3 A)

3 – Jason Seed (1 G + 3 A)

Najlepsi strzelcy GKS-u w meczach z Cracovia:

3 – Christian Mroczkowski, Filip Komorski

Najlepiej asystujący zawodnicy GKS-u w meczach z Cracovią:

3 – Bartłomiej Pociecha, Jason Seed, Filip Komorski

Najwięcej minut na ławce kar:

27 – Jean Dupuy

Bramkarze:

John Murray – 89,8 % (obronił 71 z 79 strzałów) – czas gry 134 minut i 54 sekund

Ondřej Raszka – 96,7 % (obronił 30 z 31 strzałów) – czas gry 60 minut

Kamil Lewartowski – 95,8 % (obronił 23 z 24 strzałów) – czas gry 50 minut i 6 sekund

Comarch Cracovia:

Bilans bramek: 10-18.

Bramki zdobyte:

- w przewadze: 4

- w osłabieniu: 0

- do pustej bramki: 0

- w I tercji: 6

- w II tercji: 2

- w III tercji: 2

- w dogrywce: 0

- w rzutach karnych: 0

Bramki stracone:

- w przewadze: 0

- w osłabieniu: 6

- do pustej bramki: 1

- w I tercji: 4

- w II tercji: 7

- w III tercji: 6

- w dogrywce: 0

- w rzutach karnych: 1

Skuteczność gier w przewadze: 30,8 %

Skuteczność gier w osłabieniu: 70 %

Liczba oddanych strzałów: 134

Skuteczność strzałów: 7,5%

Liczba minut na ławce kar: 65

Najwięcej punktów przeciwko GKS Tychy:

3 pkt – Tomáš Franek (2 G + 1 A)

3 pkt – Richard Nejezchleb (2 G + 1 A)

Najlepsi strzelcy Cracovii w meczach z GKS-em:

2 gole – Richard Nejezchleb, Tomáš Franek

Najlepiej asystujący zawodnicy Cracovii w meczach z GKS-em:

2 asysty – Damian Szurowski, Martin Dudáš, Jiří Gula

Najwięcej minut na ławce kar:

29 – Richard Nejezchleb

Bramkarze:

Dienis Pieriewozczikow – 85,7 % (obronił 30 z 35 strzałów) – czas gry 60 minut.

Robert Kowalówka – 87,1 % (obronił 61 z 70 strzałów) – czas gry 125 minut.

Michael Petrásek* – 92,3 % (obronił 36 z 39 strzałów) – czas gry 58 minut i 59 sekund



Opracowali: Radosław Kozłowski i Kacper Langowski.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Simonn23: Nie ma co porównywać czeskiej extraligi do juniorskich rozgrywek za oceanem... Przepaść
  • Simonn23: Taka była radość na trybunach po golu na 3:2 i wszystko w piach, widać podobnie jak w Unii zmęczenie materiału u niektórych, choćby Martin Ruzicka
  • omgKsu: Taki Ruža w tym wieku w naszej lidze strzeliłby z 50 bramek na spokojnie :)
  • Simonn23: Przykład Ryśka Krala choćby
  • narut: w poniedziałek chyba jakieś powołania winy zostać ogłoszone na Kadrę? od pon. zostają 2 tg. do pierwszych meczów sparingowych z Auksztotą/Żmudzią ...
  • uniaosw: Ale że T.V..
  • emeryt: Generale Dobosz czas stawic sie na CH4
  • PanFan01: Nie zapominaj o Jaćwingach Narucie, tych których nad Narwią Leszek Czarny w pień wyciął, dobry był z niego zawodnik, choć pono z pożyciem małżeńskim nie tęgo u niego bywało ;)
  • PanFan01: Dziś 22:00 (PL) Panthers v Capitals - llluubię to :)
  • PanFan01: ... w ogóle dziś NHL obrodził o fajnych porach
  • WojtekOSW46: Szanowne grono SB, jaka jest Wasza ekspercka opinia o hipotetycznym zatrudnieniu T.V.?
  • emeryt: byłoby super ale....na to chwile trudno powiedziec jakim budżetem bedziemy dysponowac,po drugie przeszkodo może byc nasze balkonowe piekiełko
  • WojtekOSW46: Czy umiejętności T.V. zaspokoją ambicje mafii z targu? Bób będzie spożywany w radosnej i spokojnej atmosferze?
  • emeryt: baba z targu po sezonie wyda specjalne oświadczenie w tej sprawie
  • WojtekOSW46: Kalabera możemy sobie włożyć między bajki a Tomek jest obecnie bez pracy. Możecie mówić co chcecie ale porównując czasy po Aksamie a obecnie to jestem szczęśliwy, że Unia poszła mocno do przodu mimo że odstajemy w niektórych aspektach. Rezygnacja z tego projektu oznacza automatycznie powrót do tamtych czasów a nawet głębiej patrząc na obecny poziom czołówki. Wierzę, że P.
    Mariusz czuję niedosyt i będzie chciał to kontynuować, bo moim zdaniem projekt jest niedokończony.
  • narut: Fanie dumni, kształceni na ich podręcznikach do historii Żmudzini (znam ich troszkę) oburzają się na porównywanie ich z (już wymarłą-wybitą) Jaćwieżą którą po linii historycznej uważają za dzicz na dziczą bez tzw. urządzeń cywilizacyjnych :) tam nawet chyba prawa spadkowego nie było .. a i z rodowymi instytucjami był problem (chaos jakiś)... Żmudzini są czujni.. :)
  • Paskal79: Na pewno większa szansa jest na Kalabera niż Valtonena i Wojtek nie bądź taki,,bajkowy '' co do Prezesa to sam mówił że jego ostatni sezon w roli Prezesa, choć mam nadzieję że w zarządzie będzie dalej,bo to z korzyścią dla ewentualnego nowego prezesa, jeżeli Prezes niee zmienię zdania....
  • narut: Eme - ten balkon runie, runie z kretesem...taką "wróżbę" stawiam... film Szweda zresztą troszkę widziałem i widziałem, że hala unijna już wiekowa .. i dlatego (metaforycznie) wszystko jest możliwe..
  • Paskal79: Mówisz że projekt nie skończony....? Wisienką na torcie było mistrzostwo i następny sezon w LM...i oby jeszcze dołożyć medal
  • Paskal79: Narut hala będzie wyremontowana i ma być,, piękna '' i funkcjonalna ...
  • Arma: Tomek by popracował do stycznia i by się zaczęła gra na zmianę trenera
  • WojtekOSW46: Paskal79 Krótkoterminowe cele zostały osiągnięte. Dla mnie projekty są w Kato, Tychach i Sosnowcu. Pomimo porażek w zeszłych sezonach dalej budują dobre zespoły z mocnymi fundamentami. Układy są wszędzie i jest to nieuniknione ale można zminimalizować ich działanie.
  • narut: tak jak ten film Paskalu widziałem to teraz optuję za nową - remonty droga sprawa to raz a II to nie wiem czy ona się nadaje - najlepiej rozebrać to chyba i na fundamentach coś nowego pobudować
  • narut: w ogóle się dziwie, że przy takim potencjale kibicowskim, klubie z takimi tradycjami miasto jakoś wcześniej się nie zainteresowało kwestia nowego obiektu, godnego i z prawdziwego zdarzenia - lata do 2019 roku temu sprzyjały ... to zaniedbanie jest i zaniechanie..
  • Rolek: narut: - lata do 2018 to była półamatorska drużyna która grał o play off. Na trybunach 1500 to był MAX.
  • narut: byłaby hala byłoby II Zagłębie w sensie frekwencji a i klub by też pewnie ruszył w takich okolicznościach..
  • Rolek: myślę że tak to nie działa :)
    W Sosnowcu stara hala to było straszydło na równi z Bytomską stodołą. Więc podziw na dla tych co tam chodzili. W Ośw. jest poprostu PRL ale nie ma tak źle żeby ci co mieli przyjść nie przyszli.
  • narut: tak czy inaczej obiekt z prawdziwego zdarzenia by się Wam przydał ...
  • Paskal79: Chyba 95%kibicow chciałby nowe nowoczesne lodowisko,ale jak to u masę wyremontować startego trupa,co dla kibiców praktycznie nic się nie zmieni, główne chodzi o oglądanie meczu...
  • Paskal79: Na początku lat 90to było jedno z najlepszych lodowisk w Polsce ale to było 30-35 lat temu!!!
  • Paskal79: Średnia na mecz w Oświęcimiu to ok 1500 ludzi a na najważniejszych meczach 4,5-5 tys jest potencjał, przykład lodowiska w Sosnowcu co zrobiło z frekfencja!200%do góry!?
  • Paskal79: U nas w Oświęcimiu lubią remonty....
  • narut: niestety taki remont to będzie drogie przypudrowanie (pewnie w przynajmniej części pomieszczeń zaplecza dziś są wilgoć, grzyb i stęchlizna - a tego nie idzie wywabić takimi działaniami pozorowanymi)... nie stać nas jako społeczeństwo na taką tandetę .. ps. pamiętam tę halę właśnie z tego czasu - na tamte czasy to był porządny obiekt..niestety czas płynie nieubłaganie..
  • Rolek: Z tego co mi wiadomo, to obiekt oprócz filarów ma być od nowa, a oprócz tego wpakowano już z 2 mln w projekt i nie wierze że ktoś to zmieni.
  • Paskal79: Przykład stadion śląski remontowany od początku lat 90 do chyba 2010 i dalej widoczność kulawa,a klasy tyle dali by wybudowali nowoczesny stadion! ...
  • Paskal79: Jak oprócz filarów jak konstrukcja i dach sa nie do ruszenia!!!
  • Paskal79: Choć tak Jake piszesz raczej już projekt niee do ruszenia....😔
  • Rolek: Lepszej hali już nie dożyjemy więc może niech ONA poprostu powstanie. Bo to też nie jest pewne. Ile projektów już widzieliśmy "Nowy Targ, Oświęcim (Olimpiada), Tychy(druga tafla)
  • Paskal79: Dlatego piszę nowa hala była by dumą Oświęcimia przez następne 60lat! A tak ....
  • krych: Filary mają zostać a nawet na wizualizacji jest ich więcej tak że dach na pewno będzie nowy
  • krych: Obecnie filarów jest 9 a na wizualizacjach 11
  • narut: ciekawe gdzie będziecie grać w trakcie tego remontu?
  • Paskal79: Ale kąty trybun chyba się nie zmienia(i widoczność się nie poprawi), był projekt pokazany i raczej pisało że konstrukcja dachu ,nie będzie naruszana,w sumie już było dużo o tym pisane i ogólnie praktyczniejsze wszyscy byli za nowym..!
  • Paskal79: Narut remont głównego będzie wtedy gdy wybudują małe treningowe lodowisko pojemność 300 miejsc i tam Unia zagra rok
  • narut: ok - dzięki
  • Arma: Jak wejdzie balkon to dla normalnych kibiców będzie raptem parę miejsc dostępnych
  • Paskal79: No masz rację będzie losowanie co mecz kto wejdzie....:-)
  • krych: W połowie roku, tak że niedługo ponoć ma być gotowy ostateczny projekt wraz z pozwoleniem na budowę z tego co Chwierut kiedy mówił
  • Prawdziwy Kibic Unii: Ten projekt chwieruta jest jak dyplom sytuacji na balkonie niby super i niby fachowcy i niby wszyscy zadowoleni i współpracują dla wspolnego celu
  • emeryt: wie ktoś czy w projekcie jest miejsce na nowy większy balkon?
  • Paskal79: Eme nie będzie balkonu tylko duży taras....:-)
  • WojtekOSW46: Oczywiście oszklony bo w akwarium lubią pływać duże ryby
  • WojtekOSW46: *grube
  • Arma: Balkon w stylu rzymskim, panteon z oliwkami na stole, złotymi elementami i popiersiem cesarza, sam cesarz z balkonu będzie osobiście nadzorować grajków wydając gestem opinie czy są godni gry przed balkonem, czy muszą udać się na wygnanie. Cesarz będzie rzadko na balkonie, bo jako jedyny zna się na hokeju i musi zarządzać interesem
  • Hokejowy1964: Macie coś z tymi tematami rzymskimi. Pamiętam jak na Finałach ponad 20 lat temu na meczu u was tego waszego zapiewajłe weselnego wwieźli na lód na lektyce a on ubrany był w białe prześcieradło i w wieniec laurowy ;)))) i od tego zdarzenia wiem że macie swój świat. Niestety nie był to jeszcze czas kamer w telefonach, wielka szkoda...byłaby pamiątka niezwykła ;)))
  • emeryt: taaa nowy balkon szkło,dużo szkła...
  • Arma: To urocze ale kto pytał ? Poszukaj se kolegów gdzie indziej
  • Hokejowy1964: Ciekawostka folklorystyczna raczej. Jakich kolegów ?! Tutaj ?! Jeszcze po ostatnim naszym meczu nie wróciła ci świadomość...?
  • KOS46: Hokejowy1964 pamiętam, było tak, ale podobnych numerów p. Zdzicha było znacznie więcej. Ktoś pamięta Agnieszkę?
  • emeryt: Agnieszka z Figo Fago.....
  • Andrzejek111: Ja
  • emeryt: Unia na karbid!
  • Hokejowy1964: Kos46 pamiętam jak we fraku jeździł przed jakimś meczem, w sumie pozytywnie zakręcony tylko teksty pod naszym adresem miał takie prowokacyjne
  • omgKsu: Zdzisek ikona klubu.
    Zawsze gdy w Oswiecimiu była grupa kibiców gości to do nich jechał i mówił Witamy Kibiców Gości takze banialuki piszesz chłopie
  • Rolek: Hokejowy1964 - Ja pamiętam trochę nowszą historię z Chemików. Przyjechała profesjonalna drużyna z metropolii i my z zadupia patrzyliśmy jak przekazują sobie kije bo mieli tylko 13 a zawodników 14. Szkoda ze wtedy nie było w 📱 na Naszym zadupiu bo bym ten folklor nagrał :/
  • MisiuYogi: Rolek, a ile wychowanków z Unii grało w metropolii, bo od wielu lat nie potrafili wyszkolić swojego wychowanka, tylko polegali na innych klubach
  • Rolek: Teraz może być na odwrót więc w tym temacie lepiej zamilczę🤐
  • KOS46: Był taki sezon (nie tak dawno temu), kiedy GieKSa straciła blisko 500 goli nie zdobywając nawet 100. I dobrze, że pół sezonu grali w grupie słabszej ("pod kreską"). Wtedy mieli więcej zawodników niż kijów, a i tak był kłopot stworzyć trzy pełne formacje.
  • Simonn23: 21.11.2014 Cracovia 18:2 Katowice, w dodatku mecz transmitowany w TVP sport
  • MisiuYogi: Rolek, masz rację, bo u nas już jest kiepsko ze szkoleniem, ale na to wpływają inne czynniki
  • MisiuYogi: Jakby nie patrząc tam jest "metropolia", a każdy wie jak z wychowankami
  • MisiuYogi: Tylko cały czas słyszałem głosy tutaj, że zaniedbali szkolenie i teraz lepiej, tylko w dalszym ciągu nie widać efektów
  • krych: Po co mają szkolić jak mają Janów?
  • MisiuYogi: Bo Naprzód to nie Gieksa, a w mieście specjalnie ukrócili dotacje dla Naprzodu, żeby nie było seniorskiego hokeja. Druga sprawa, Akademia Młodej Gieksy funkcjonuję, więc jak z tym szkoleniem?
  • MisiuYogi: W Oświęcimiu mamy Unię i Sole w szkoleniu młodzieży, to znaczy, że Solą ma np szkolić zawodników dla Unii?
  • Hokejowy1964: Pamiętam jak w latach 80-tych przyjeżdżała do nas drużyna z małego miasta jakiegoś i była tylko kwestia czy będzie powyżej czy poniżej 10-ciu. Z takimi borówkami w składzie że aż ich żal było
  • MisiuYogi: Widzisz tylko dlatego, że w latach 80-tych sponsorem była kopalnia, każdy zawodnik, który grał u Was był zatrudniony w kopalni, a nie musiał zjeżdżać na dół
  • krych: Misiu a wiesz co to sarkazm?
  • MisiuYogi: Później nastąpiły zmiany w latach 90-tych, mieliście dużego sponsora Hortex, tak czy tak upadało szkolenie, a w małym mieście w dalszym ciągu szkolono zawodników, którzy później zasilali "metropolie", żeby mogli coś pograć w ekstraklasie
  • MisiuYogi: Kruchy, ok, teraz zrozumiałem
  • MisiuYogi: Krych
  • MisiuYogi: Pamiętam, również lata jeszcze 10 lat temu jak zniknął całkowicie hokej w "metropolii", a Janów dalej szkolił i szkoli
  • krych: W metropolii nadal kurnik na niespełna 1500 ludzi, gdzie doping głośmy bo tam jak pierdniesz to słychać jakby granat wybuchł a w małym mieście problem bo prawie tyłu kibiców to w przerwie w kolejce do kibla czeka.
  • MisiuYogi: Ale ma teraz stadion, gdzie muszą specjalnie przesuwać mecz finałowy, bo transport w metropolii jest skomplikowany, żeby w godzinę się przetransportować z punktu A do B
  • PanFan01: Świetny mecz w DC
  • MisiuYogi: PF1 oglądasz? Ledwo przełączyłem mecz St. Louis Blues z Chicago, a ty brameczka
  • MisiuYogi: 3:3 , nie nadążam pisać
  • KOS46: Hokejowy1964 w latach 80-tych graliście o utrzymanie i prezentowaliscie podobny do nas poziom. Może tylko ciut lepszy a były to czasy prosperity górnictwa. GKS Katowice, Cracovia i ŁKS to były wtedy kluby w naszym zasięgu. Poza tym Stocznia, Bydgoszcz, KTH i Toruń. A ligą rządziły Polonia, Zagłębie, Podhale i Janów - one były poza zasięgiem. Z Katowicami wtedy mecze były wyrównane, choć pamiętam jedną dwucyfrową wpadkę.
  • PanFan01: Jestem Yogi
  • PanFan01: PoMo przed tym "roadtrip" mówił że Panthers mogą wyglądać nieco słabiej, myślę że chłop wie co robi.
  • PanFan01: Absence: Ekblad, Marchand, Tkachuk, Kulikov - nic dodać nic ująć
  • Hokejowy1964: Przed przyjściem Dworów byliście przez lata słabeuszami. Jak traktujecie wychowanków najlepiej było widać, tutaj też, w czwartek po informacji że Linus nie zagra. Zdecydowana większość jechała po tym biednym Kowalówce równo , wielu po chamsku. Doprawdy to się nazywa wsparcie dla wychowanka. A prawda jest taka że chłop w czwartek was trzymał w meczu mimo błędów na początku Gdyby nie on mecz byłby zamknięty dużo wcześniej. Takie to wasze wsparcie wychowanka było....
  • marol: Hampus Olsson w Danii ma już po sezonie jego drużyna szybko odpadła w pierwszej rundzie 0-4 z Aalborgiem.
  • MisiuYogi: Hokejowy, widzisz, cały czas potrafisz wyśmiewać się z tego małego miasta... Nawet nie masz grosza kultury, bo wielokrotnie piszesz nasz klub z małej litery... Wielokrotnie piszesz jako jesteście wspaniali kibice, tylko jakoś nie było Was jak graliście na zapleczu... Niby wielkie miasto, ale bez piękniej historii. Mistrza Polski zdobywaliscie w latach 60, teraz jesteście na topie, ale w dalszym ciągu nie potraficie szkolić ..
  • MisiuYogi: Co do Kowalowki, nie wrzucaj wszystkich do jednego worka, bo ja po nim nie jechałem. Ale trzeba przyznać, że 3 bramki można na jego konto wsadzić
  • WojtekOSW46: Większość kibiców podczas wejścia na lód wspierało Roberta i po każdej interwencji bili brawa. Tak to jest jak się ogląda wybiórczo mecz równocześnie sprzedając dywany. Jechaliśmy po Murrayu bo jest psychicznie niezrównoważony.
  • KOS46: Hokejowy1946 tak Ci się zdarza w różnych tematach mijać z prawdą. Ani latach 80-tych nie było przepaści miedzy Katowicami i Unią, ani nie jest prawdą, że "większość jechała po Kowalówce". Jakiś pojedyńczy gwizd się pojawił przy czytaniu składu, ale większość zachowała się w porządku. Kilka razy skandowano podczas meczu "Robert Kowalówka". Nie wiem skad bierzesz te newsy.
  • Andrzejek111: 5 stycznia 2024 Unia grała w Katowicach i wygrała 5-1.Stałem po stronie "fanatyków".Po piątej bramce słyszałem nawoływania "ruszcie d u p y , ruszcie d u p y "
  • tombot64: A ja przy 03 niedawno słyszałem u Was ruch ruch hakaesssssss :D
  • krych: No a w Katowicach często słychać że jakiś górnik żebrze. On se żebrze wy wróżycie...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe