Dogrywka była potrzebna do wyłonienia zwycięzcy meczu 7. kolejki TAURON Hokej Ligi pomiędzy Zagłębiem Sosnowiec a PZU Podhalem Nowy Targ. Ekipa z Zagłębia Dąbrowskiego pokonała „Szarotki” 3:2, a złotego gola zdobył Roman Szturc.
Już od początku spotkania obie ekipy dążyły do jak najszybszego zdobycie bramki. Już chwilę po pierwszym wznowieniu Szturc w dogodnej sytuacji chybił bramki Lindskouga, chwilę później po błędzie sosnowiczan przed szansą stanął Andrej Themár, który przegrał pojedynek jeden na jeden z Spěšným, mimo że po jego próbie zadźwięczał słupek bramki gospodarzy.
Kolejne szanse przyszły podczas nowotarskiej przewagi, gdy na ławce kar odpoczywał bardzo aktywny od początku tego spotkania Szturc. Nowotarżanie długo szukali okazji do umieszczenia gumy w siatce, jednak z tych poszukiwań wyłonił się tylko strzał w poprzeczkę.
Do końca pierwszej odsłony obydwa zespoły szukały szansy na przełamanie, jednak trzeba przyznać, że defensorzy i bramkarze wywiązywali się ze swoich obowiązków perfekcyjnie.
W drugiej tercji obraz gry nie uległ wielkiej zmianie, gra nadal toczyła się w niezbyt szybkim tempie, a do tego wszystkie indywidualne zapędy szybko ukracali obrońcy obu ekip, przez co na „Stadionie Zimowym” wiało lekką nudą.
Ta sytuacja zmieniła się w 35. minucie tego starcia, kiedy w zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się niezawodny w tym sezonie Patryk Krężołek, który precyzyjnym strzałem pod samą poprzeczkę po raz pierwszy zaskoczył Kevina Lindskouga i otworzył tym samym wynik spotkania.
Do końca drugiej odsłony hokeiści PZU Podhala starali się wyrównać wcześniej poniesione straty, jednak mimo kilku dogodnych szans nie udało im się znaleźć sposobu na pokonanie bardzo dobrze dysponowanego Patrika Spěšnego.
Trzecia tercja to uporczywe próby gości na dogonienie Zagłębia, które w tej części meczu starało się mądrze bronić i żyć głównie z kontry. Obie drużyny zmarnowały kilka bardzo dogodnych sytuacji, czy to przy grach w przewadze, czy w równych liczebnie zestawieniach.
Gdy kilka minut przed końcem nowotarżanie złapali karę, wydawało się, że hokeiści z Sosnowca są już blisko zwycięstwa i podwyższą swoje prowadzenie. Tak się, jednak nie stało i na dokładnie trzy minuty przed końcową syreną błąd sosnowiczan wykorzystał Marat Soroka, który zdobył bramkę w osłabieniu po dwójkowej kontrze.
Chwilę później w tej szalonej końcówce spotkania, gospodarze podczas tej samej przewagi rozmontowali defensywę Podhala i uderzeniem do pustej bramki na listę strzelców wpisał się Olli Valtola.
Wszyscy kibice zgromadzeni na sosnowieckim obiekcie byli przekonani, iż ich ulubieńcy tego prowadzenia już nie oddadzą - nic bardziej mylnego. 93 sekundy przed końcem na ławkę kar za niepotrzebny faul powędrował Bucenko, co udało się wykorzystać gościom. Za sprawą mierzonego strzału Patryka Wronki w samo okienko w Sosnowcu znów mieliśmy wyrównanie.
Taki obrót spraw doprowadził nas do dogrywki, w której gra przenosiła się z jednego końca lodowiska na drugi, aż w końcu na 92 sekundy przed jej końcem, zakończył ją pięknym indywidualnym rajdem Szturc, dzięki czemu miejscowi mogli celebrować zdobycie dwóch punktów i podtrzymanie statusu niepokonanych na własnym lodzie. Nowotarżanie po raz drugi z rzędu muszą zadowolić się jednym punktem.
Zagłębie Sosnowiec - PZU Podhale Nowy Targ 3:2 (0:0, 1:0, 1:2, d. 1:0)
1:0 Patryk Krężołek - Damian Tyczyński, Roman Szturc (34:12),
1:1 Marat Soroka (57:00, 4/5),
2:1 Olli Valtola - Riley Lindgren, Riley Stadel (57:36, 5/4),
2:2 Patryk Wronka - Filipp Pangiełow-Jułdaszew, Alexander Szczechura (59:13, 5/4),
3:2 Roman Szturc - Jakub Šaur (63:28, 3/3).
Sędziowali: Wojciech Wrycza, Przemysław Gabryszak (główni) - Grzegorz Cytawa, Michał Kłosiński (liniowi).
Minuty karne: 6-6.
Strzały: 29-44.
Zagłębie: P. Spěšný - M. Charvát, J. Šaur (2); R. Szturc (2), D. Tyczyński, P. Krężołek - R. Stadel, M. Kotlorz; A. Karasiński, O. Valtola, R. Lindgren - O. Krawczyk, M. Naróg; D. Nahunko, N. Bucenko (2), K. Sikora - W. Andrejkiw; M. Bernacki, T. Kozłowski, A. Menc.
Trener: Piotr Sarnik
Podhale: K. Lindskoug - P. Kiss, F. Pangiełow-Jułdaszew; F. Wielkiewicz, P. Wronka, D. Kapica (2) - D. Załamaj, J. Kudzin (2); A. Szczechura, A. Themár, J. Lorraine - D. Tomasik, R. Mrugała; J. Worwa, B. Neupauer, Ł. Kamiński - M. Horzelski (2), D. Szlembarski; A. Słowakiewicz, M. Soroka, J. Michalski.
Trener: Rafał Sroka
Czytaj także: