Do Sosnowca dojechało wczoraj trzech zawodników z Czech, wśród nich są też, testowany już wcześniej, Jaroslav Filo oraz dwóch obrońców. - Po jednym treningu trudno ocenić ich umiejętności, przydałoby się rozegrać sparing, a na to nie ma czasu - mówi Jarosław Morawiecki.