Aktualności: WSZYSTKIE

Druga (po zwycięstwie Zagłębia nad GKS–em Tychy) w tym sezonie niespodzianka na sosnowieckim Stadionie Zimowym była dosłownie na wyciągnięcie ręki. Hokeiści drugiej drużyny Szkoły Mistrzostwa Sportowego mieli jednak mniej szczęścia od tegorocznego beniaminka PLH: Podczas derbowego pojedynku ze starszymi kolegami 2–krotnie wychodzili na prowadzenie, a mimo to z tafli zjeżdżali jako pokonani.

15 września, tj. w ostatni czwartek, podczas sesji IIHF została podjęta decyzja o zmniejszeniu masy bramkarskiego ekwipunku.

Pomimo, że na Chemików spotkanie rozgrywały dziś drużyny wicemistrza Polski i beniaminka ligi, nic nie wskazywało, że będzie to mecz do jednej bramki.

Przed sezonem trzykrotnie Cracovia spotykała się z GKS-em i żadnego spotkania nie zdołała rozstrzygnąć na swoją korzyść. Mówiło się, że Tyszanie mają patent na Pasy, a Cracovia chciała udowodnić, że potrafi pokonać Tyszan.

W meczu trzeciej kolejki TKH ThyssenKrupp Energostal Toruń podejmował ostatni zespół ligowej tabeli. Niespodzianki nie było gospodarze wygrali 3:1. Od początku gospodarze zdecydowanie natarli na bramkę sanocką. Bohaterem meczu był Mykola Voroshnov który obronił aż 41 strzałów.

Marcin Kolusz zadebiutował w czeskiej extralidze i był to debiut przez duże D. Wychowanek nowotarskiego Podhala zdobył bramkę w wygranym 6:5 po dogrywce, wyjazdowym spotkaniu zespołu Ocelari Trinec z drużyną HC Chemopetrol.

Sędziowie pierwszą bramkę dla Zagłębia Sosnowiec w meczu w Oświęcimiu zapisali na konto Marcina Kozłowskiego (numer 71), a strzelił ją Teddy da Costa (numer 17). Młodszy z braci da Costów dobitką po akcji starszego brata Gabriela w 75 sekundzie spotkania otworzył wynik zawodów. Sędziowie się pomylili (czeski błąd), ale co robili: kapitan, kierownik drużyny, trener? Zamiast od razu sprostować pomyłkę nie pisnęli ani słowa. Nawet na konferencji prasowej Henryk Pytel nie zająknął się na ten temat i w świat poszła nieprawdziwa informacja.

Kibice, którzy dzisiaj w liczbie około 500 zebrali się w nowotarskiej hali lodowej, byli świadkami ciekawego i wyrównanego spotkania pomiędzy gospodarzami Wojas Podhale a gośćmi z Gdańska, drużyną Stoczniowca.

Zapraszamy do relacji `na żywo` ze spotkań Ekstraklasy: Unia Oświęcim - Zagłębie Sosnowiec (18:00), Cracovia Kraków - GKS Tychy (18:00), Podhale Nowy Targ - Stoczniowiec Gdańsk (18:00), TKH Toruń - KH Sanok (18:30).

Rosjanom zamarzyła się liga na kształt NHL. Z propozycją reformy rozgrywek wystąpił Wiaczesław Fetisow. Były gwiazdor hokeja, dzisiaj rosyjski minister sportu zamierza w Rosji utworzyć ligę hokejową na wzór amerykańsko-kanadyjskiej.

W hokeju wszystko można wyliczyć. Z takiego założenia wychodzi przynajmniej drugi trener drużyny Dwory SA Unia Tomasz Rutkowski. Oto próbka jego podsumowania meczu, czyli wyliczanka po spotkaniu oświęcimian z KH Sanok. Co prawda to było tydzień temu i już może jest trochę nieświeże, ale oświęcimski szkoleniowiec po każdym meczu, na bieżąco robi takie statystyki. Będziemy z nich korzystać. A dzisiaj tylko próbka z rozpisaniem każdego zawodnika z osobna.

Poranny rozjazd hokeistów drużyny Dwory SA Unia potwierdził, że narzekający od soboty na kłopoty z kolanem Rafał Bibrzycki już wyleczył uraz i jest gotowy do gry. Nie ma śladu także po kontuzji Tomasza Wołkowicza, a i Mariusz Jakubik zapewnia, że jest w pełni sił. Tylko jedyny rekonwalescent, choć już trenujący normalnie z kolegami, Waldemar Klisiak, nie jest brany pod uwagę przez trener Richard Farda, formującego skład na pojedynek z Zagłębiem Sosnowiec.

Czy pozwolić zawodnikom pospać dłużej, czy zrezygnować z rozjazdu o godzinie 8.30? Przed tym dylematem stanęli trenerzy GKS Tychy przed dzisiejszym meczem z Cracovią. Postanowili wybrać pierwszy wariant i hokeiści mistrza Polski nie musieli się o godzinie 7.20 meldować pod tyskim lodowiskiem, skąd na trening do Sosnowca codziennie jeżdżą autokarem. Tym razem mieli rozruch zamiast rozjazdu i po przedpołudniowych zajęciach na sucho są gotowi do gry w Krakowie.

Trzy asysty w pierwszym przedsezonowym meczu kontrolnym to – zważywszy na rangę spotkania – bilans bardzo imponujący, tym bardziej, że sztuki tej dokonał 18–letni fenomen – Sidney Crosby.

Dzisiaj do Krakowa zjeżdża hokejowy mistrz Polski - GKS Tychy, by o godz. 18 rozegrać mecz z ComArch Cracovią (sędziuje Michał Szot z Katowic).

W trzeciej kolejce PLH, gracze Wojasa Podhale będą podejmować na własnym lodowisku zespół Stoczniowca Gdańsk. Oba zespoły jak do tej pory mają taki sam bilans spotkań – 1 zwycięstwo i 1 porażka.

Biuro marketingowe działające przy SSA Wojas Podhale proponuje kibicom kilka zabaw w trkacie trwania sezonu hokejowego poprzez uruchomienie serwisów SMS-owych. Będą one funkcjonowały na naszej stronie internetowej http://www.wojas-podhale.z-ne.pl

Po raz kolejny wraz z działem hokejowym portalu sportowefakty.pl przedstawiamy zapowiedzi spotkań Polskiej Ligi Hokejowej. Niewątpliwie hitem piątkowych meczów będzie mecz w Krakowie pomiędzy Cracovią a GKS Tychy.

Marcin Kolasa i Łukasz Batkiewicz, którzy nosili się z zamiarem zakończenia kariery trenują w pierwszoligowym zespole KTH Krynica. Przed wyjechaniem do miasta `mineralnych` dostali obaj konkretne oferty z Sanoka. Jednak do dnia dzisiejszego nie wiadomo gdzie będą grać. Prawdopodobnie jutro będziemy rozmawiać z działaczami KTH na temat gry w tym klubie, zobaczymy czy się załapiemy i jakie oferty dostaniemy, nie jest wykluczone, że będziemy tutaj grali, może w Sanoku? - powiedzieli nam z nie pewnością obaj zawodnicy.

Polski hokeista Wojciech Wolski uzgodnił warunki kontraktu z klubem NHL, Colorado Avalanche. 19-letni Wolski został przez Avalanche wybrany w drafcie w 2004 roku.