Daniel Krejčí, który miniony sezon spędził w Comarch Cracovii, znalazł nowy klub. Został nim HC Baník Příbram, który występuje na trzecim szczeblu rozgrywkowym w Czechach.
Stołeczny słowacki klub chciał swego czasu zatrudnić gwiazdę Boston Bruins. Na ten cel miał przygotowane 450 tysięcy euro.
David Krejčí po szesnastoletniej przygodzie z Boston Bruins postanowił definitywnie zakończyć karierę w NHL. Nie powiedział jednak jeszcze ostatniego słowa i wciąż jest możliwe, że wróci do Czech, gdzie miałby okazję zagrać z którymś z reprezentantów Polski... Aronem Chmielewskim lub Kamilem Wałęgą.
David Krejčí postanowił pożegnać się z NHL. 37-letni Czech, który trzykrotnie zagrał na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich, a w NHL spędził 16 sezonów. Wszystkie w zespole Boston Bruins.
Zespół Minnesota Wild od miesiąca nie przegrywał w regulaminowych 60 minutach. Rekordowa seria "Dzikich" wczoraj padła jednak pod naporem najlepszego zespołu tego sezonu NHL, a gola decydującego o porażce gracze ze stanu Minnesota strzelili sobie sami.
Prowadzący w tabeli NHL zespół Boston Bruins kontynuuje swoją zwycięską serię. Tej nocy przerwał passę zwycięstw finalisty ostatniego sezonu, a kapitan ekipy z Bostonu osiągnął magiczną granicę 1 000 punktów w sezonach zasadniczych najlepszej ligi świata.
Szefostwo Boston Bruins zakontraktowało dwóch Czechów. Pierwszym z nim jest dobrze znany miejscowym kibicom David Krejčí, a drugim Pavel Zacha, który trafił do klubu w wyniku wymiany.
- Chciałem zrobić postęp w swojej karierze - mówi o powodach przenosin do Polski Czech Daniel Krejčí, który w najbliższym sezonie będzie występował na taflach naszej ekstraklasy.
Daniel Krejčí został nowym zawodnikiem Comarch Cracovii. To 30-letni obrońca, który większość swojej kariery spędził na czeskich lodowiskach ligowych, jak i w występował w juniorskich kadrach Czech.
Reprezentacja Kanady wysoko pokonała Czechów w półfinale Mistrzostw Świata elity i jutro w Tampere zmierzy się z Finlandią o złoty medal. To trzeci taki finał światowego czempionatu z rzędu.
David Krejčí po 15 sezonach spędzonych w barwach Boston Bruins postanowił wrócić do swojej ojczyzny. Jeden z najlepszych hokeistów w historii czeskiego hokeja podpisał roczny kontrakt z HC Ołomuniec, gdzie uczył się grać w hokeja.
Zespół New York Islanders wyrównał stan rywalizacji z Boston Bruins w drugiej rundzie fazy play-off NHL. By awansować dalej, "Wyspiarze" muszą jednak wygrać na wyjeździe. Blisko półfinału Pucharu Stanleya są za to obrońcy trofeum.
Piráti Chomutów nie przystąpią do nadchodzących rozgrywek Chance Ligi – bezpośredniego zaplecza czeskiej ekstraligi. Klub w oficjalnym komunikacie poinformował, iż w przyszłym sezonie weźmie udział w regionalnej lidze kraju usteckiego, będącej czwartym poziomem rozgrywkowym naszych południowych sąsiadów.
Do 52. meczu czekał w tym sezonie na gola Charlie McAvoy. Gdy już trafił do siatki, od razu dał drużynie zwycięstwo i awans na pierwsze miejsce w całej NHL.
Ponad dwa razy więcej strzałów od Boston Bruins oddał tej nocy prowadzący w NHL zespół Washington Capitals. A mimo to, "Stołeczni" zostali rozbici w meczu na szczycie konferencji wschodniej.
Znany bardzo dobrze polskim kibicom Milan Jančuška nie jest już trenerem słowackiej drużyny HC Nowe Zamki. Ale klub ma znacznie poważniejsze problemy, bo rozpoczęło się wobec niego postępowanie upadłościowe. Między innymi na wniosek Miroslava Zaťki, któremu władze są winne pieniądze.
Swój najlepszy sezon zasadniczy NHL w historii Tampa Bay Lightning skończyli wyrównując rekord liczby zwycięstw. A Nikita Kuczerow "rzutem na taśmę" został najlepiej punktującym w rozgrywkach rosyjskim hokeistą. Część zasadnicza sezonu NHL przeszła do historii. Teraz czas na play-offy.
W siedmiu z ośmiu pojedynków dzisiejszej nocy dochodziło przynajmniej raz do stanu remisowego w trakcie trwania spotkania, w tym pięciokrotnie zespoły, które wygrały mecze, zmuszone były odrabiać straty. To najlepsza wizytówka emocji jakie towarzyszą rywalizacji na taflach NHL.
Dwaj renomowani gracze Boston Bruins dołączą do rywalizującej na MŚ elity reprezentacji Czech. Do Danii przylecą David Pastrňák i David Krejčí, co wyraźnie wzmocni siłę rażenia naszych południowych sąsiadów.