Hokej.net Logo
MAJ
7

Devils o krok od historii

2009-11-13 08:45 NHL
Devils o krok od historii

Hokeiści Pittsburgh Penguins wreszcie strzelili gola, ale to New Jersey Devils po wczorajszym meczu obu drużyn są o krok od wyrównania dwóch rekordów wszech czasów NHL.

W 12. minucie wczorajszego meczu w Mellon Arena w Pittsburghu Rusłan Fedotenko w olbrzymim zamieszaniu pokonał Martina Brodeura dając mistrzom NHL prowadzenie i przerywając trwającą 160:41 serię bez strzelenia gola. Prawie 10 minut zarakło Penguins do najgorszego takiego wyniku w historii klubu. Radość gospodarzy z prowadzenia trwała do 34. minuty, ale później strzelali już tylko ich rywale. Kolejno Niclas Bergfors (także dwie asysty), Andy Greene, Zach Parise i David Clarkson trafiali do bramki rywali, co dało ich drużynie zwycięstwo 4:1. Devils w tym sezonie wygrali wszystkie 9 meczów wyjazdowych. Jeśli w poniedziałek pokonają w Wachovia Center Philadelphia Flyers wyrównają najlepszy w historii wyjazdowy start do sezonu. Przed trzema laty jako jedyni jak dotąd 10 pierwszych spotkań poza własną halą wygrali Buffalo Sabres.

Licząc łącznie z ubiegłym sezonem "Diabły" wygrały już 11 wyjazdowych spotkań - to także o jedno mniej, niż dotychczasowy najlepszy wynik Detroit Red Wings. Trener Jacques Lemaire nie jest jednak szansą na rekord swojej drużyny specjalnie przejęty. -Szczerze mówiąc nawet mnie zaskakuje nasza forma, ale nie jestem człowiekiem, który przejmuje się statystykami- mówi Lemaire. Martin Brodeur patrzy jednak na sprawę nieco inaczej. -To wielka szansa.Nie często masz okazję wpisać się do historii zarówno indywidualnie, jak i zespołowo.Jeśli więc mamy taką szansę zrobimy wszystko, żeby ją wykorzystać- komentuje bramkarz Devils. Póki co kolejne zwycięstwo pozwoliło jego drużynie odskoczyć na 2 punkty od drugich w tabeli Atlantic Division Penguins. Do tego drużyna z Newark rozegrała o dwa spotkania mniej niż jej wczorajsi rywale.

Tymczasem przetrzebieni kontuzjami "Pens" przegrali piąty z ostatnich 6 meczów. Sidney Crosby przerwał serię pięciu spotkań bez punktu i zaliczył asystę, ale dwa razy jego strzały zatrzymały się na słupkach. -Cóż, jak widać szanse są, ale jest nam teraz bardzo trudno.Hokej nie zawsze jest sprawiedliwy- powiedział po spotkaniu kapitan "Pingwinów". Optymistycznym sygnałem dla trenera Dana Bylsmy jest możliwość powrotu do składu już jutro przeciwko Boston Bruins Jewgienija Małkina, który trenował wczoraj. Pod jego nieobecność Penguins w kolejnych spotkaniach nie wykorzystali żadnej z 26 gier w przewadze. Wciąż poza składem pozostają Siergiej Gonczar, Tyler Kennedy, Kristopher Letang, Brooks Orpik i Maxime Talbot.

Pittsburgh Penguins - New Jersey Devils 1:4 (1:0, 0:2, 0:2)
1:0 Fedotenko - Crosby - Bourque 11:32
1:1 Bergfors - Parise - Zajac 33:50
1:2 Greene - Zajac - Bergfors 38:50 PP
1:3 Parise - Zajac - Bergfors 44:43
1:4 Clarkson - Salvador 59:58 EN
Strzały: 26-25.
Minuty kar: 8-6.
Widzów: 17 005.

Tylko jeden gol padł w meczu Boston Bruins z Florida Panthers. Ku niezadowoleniu kibiców oglądających mecz w Bostonie strzelił go w czwartej serii rzutów karnych Cory Stillman, który dał w ten sposób "Panterom" zwycięstwo. Bohaterem wieczoru był jednak Tomáš Vokoun. Bramkarz Panthers obronił wszystkie 40 strzałów z gry, co dało mu 35. "shutout" w karierze, a później interweniował bezbłędnie także przy czterech rzutach karnych. Vokoun nie wpuścił gola w trzech z czterech ostatnich spotkań w których występował. Czeski bramkarz spisywał się fenomenalnie zwłaszcza w drugiej tercji, kiedy Bruins zanotowali niewiarygodną przewagę w liczbie strzałów - 19-1. Mimo zwycięstwa Panthers mają na koncie tylko 13 punktów i zajmują trzecie od końca miejsce w Konferencji Wschodniej.

Boston Bruins - Florida Panthers 0:1 (0:0, 0:0, 0:0, 0:0, 0:1)
0:1 Stillman SO

Ilia Kowalczuk wrócił do składu Atlanta Thrashers po trzech tygodniach nieobecności i od razu był najlepszym graczem meczu przeciwko New York Rangers. Rosjanin sam strzelił jednego gola, przy dwóch kolejnych asystował, a jego zespół wygrał 5:3. Pozostałe bramki dla drużyny ze stanu Georgia strzelali Colby Armstrong, Rich Peverley, Evander Kane i Maksim Afinogienow. Peverley podobnie jak Kowalczuk zaliczył dwie asysty. Dla Rangers gola i asystę zanotował Marián Gáborík. Drużyna z Nowego Jorku jest już na przedostatnim miejscu w Atlantic Division tylko przed rywalem zza miedzy, Islanders.

New York Rangers - Atlanta Thrashers 3:5 (1:1, 1:3, 1:1)
0:1 Armstrong - Kane - Peverley 00:19
1:1 Anisimow - Gáborík - Del Zotto 04:08
1:2 Peverley - Kowalczuk - Enström 24:02 PP
2:2 Gáborík - Del Zotto - Kotalík 35:28 PP
2:3 Kowalczuk - Kozłow - White 37:41 PP
2:4 Kane - Peverley 38:06
3:4 Boyle - Kotalík - Higgins 46:18
3:5 Afinogienow - Kowalczuk - Antropow 59:47 EN

Pewne zwycięstwo nad Ottawa Senators odnieśli Philadelphia Flyers. O wyniku 5:1 przesądziła trzecia tercja wygrana przez "Lotników" 3:0. Dwa gole strzelił Daniel Briere, swoją pierwszą bramkę w sezonie zdobył Blair Betts, a pozostałe gole zdobyli Darroll Powe i James van Riemsdyk. Ten ostatni ma już na koncie 15 punktów i wspólnie z obrońcą New York Rangers, Michaelem Del Zotto przewodzi klasyfikacji najskuteczniejszych debiutantów NHL. 22 strzały rywali obronił bramkarz Flyers, Ray Emery dla którego był to pierwszy mecz w Ottawie przeciwko Senators z którymi awansował do finału sezonu 2006-07, ale także został wyrzucony z zespołu za problemy dyscyplinarne. Flyers wygrali już 5 meczów z rzędu.

Philadelphia Flyers - Ottawa Senators 5:1 (0:0, 2:1, 3:0)
1:0 Betts - Giroux - Pronger 29:34 PP
1:1 Fisher - Kowaliow - Alfredsson 34:59 PP
2:1 van Riemsdyk - Carter - Timonen 36:23 PP
3:1 Briere - Carter - Timonen 46:56
4:1 Powe - Asham - Pronger 51:47
5:1 Briere - Coburn 53:39

Tampa Bay Lightning pokonali po rzutach karnych 4:3 Minnesota Wild. Vincent Lecavalier, który ma w tym sezonie duże problemy ze strzelaniem goli z gry przysłużył się przynajmniej swojej drużynie wykorzystując decydujący o zwycięstwie rzut karny. Z karnego trafił także Steven Stamkos wybrany graczem meczu również za gola i asystę w regulaminowym czasie gry. 19-letni środkowy ma już na koncie 13 bramek w tym sezonie i jest trzecim najlepszym strzelcem NHL. Co ciekawe Lightning do 50. minuty przegrywali wczoraj 1:3, a do dogrywki Ryan Malone doprowadził dopiero na 15 sekund przed końcem trzeciej tercji. Były gracz Pittsburgh Penguins asystował także przy golu Stamkosa. Do składu drużyny z Florydy wrócił Victor Hedman, który ostatnio zmagał się z wstrząśnieniem mózgu.

Tampa Bay Lightning - Minnesota Wild 4:3 (0:1, 1:2, 2:0, 0:0, 1:0)
0:1 Pouliot - Sheppard - Schultz 16:53
0:2 Johnsson - Brunette - Koivu 23:47 PP
1:2 Stamkos - Malone 28:44 SH
1:3 Nolan 31:35
2:3 Downie - Halpern - Öhlund 49:17
3:3 Malone - Stamkos - St. Louis 59:45 PP
4:3 Lecavalier SO

Detroit Red Wings wydają się wreszcie łapać dobrą formę. Po rozbiciu Columbus Blue Jackets wczoraj finaliści ubiegłego sezonu pokonali 3:1 Vancouver Canucks. Gola i asystę dla zwycięzców zanotował Henrik Zetterberg, pozostałe bramki strzelili jego rodacy - Tomas Holmström i Niklas Kronwall, a w bramce po raz kolejny stanął Jimmy Howard. 25-letni bramkarz tym razem zastąpił Chrisa Osgooda z powodu choroby tego ostatniego i po raz pierwszy w karierze wygrał dwa mecze dzień po dniu. Po raz pierwszy od dwóch tygodni w bramce Canucks mecz rozpoczął za to Roberto Luongo. Bramkarz ekipy z Vancouver doznał kontuzji 27 października właśnie w meczu z Red Wings.

Detroit Red Wings - Vancouver Canucks 3:1 (1:0, 0:1, 2:0)
1:0 Holmström - Zetterberg - Daciuk 17:31 PP
1:1 Raymond - Bieksa - Kesler 26:38 PP
2:1 Zetterberg - Stuart - Kronwall 48:00
3:1 Kronwall - Howard - Stuart 59:04 EN

Trzeci w karierze zwycięski gol Jordina Tootoo dał Nashville Predators wygraną 3:1 nad St. Louis Blues. Ten mający eskimoskie korzenie gracz trafił na niespełna 4 minuty przed końcem spotkania dzięki błędowi bramkarza rywali, Chrisa Masona, a w ostatnich sekundach David Legwand strzałem do pustej bramki przypieczętował zwycięstwo swojej drużyny. Pierwszego gola dla Predators strzelił Patric Hörnqvist. Dzięki zwycięstwu "Drapieżnicy" wyprzedzili Blues i zepchnęli ich na zajmowane dotąd przez siebie ostatnie miejsce w Central Division. Jedynego gola dla drużyny z St. Louis strzelił Brad Boyes.

St. Louis Blues - Nashville Predators 1:3 (1:0, 0:1, 0:2)
1:0 Boyes - Johnson - McDonald 02:03
1:1 Hörnqvist - Ward 33:50
1:2 Tootoo 56:17
1:3 Legwand 59:53 EN

ZespółMontréal Canadiens wywiózł 2 punkty z Glendale wygrywając z Phoenix Coyotes 4:2. Gola i dwie asysty dla gości zanotował Marc-André Bergeron, bramkę i asystę Michael Cammalleri, a trzykrotnie asystował Tomáš Plekanec. Co ciekawe Canadiens mieli w spotkaniu dwie okazje do gry w przewadze i obie zamienili na bramki. Dla Coyotes swojego pierwszego gola w karierze strzelił Paul Bissonnette, a trafił również były gracz "Habs", Robert Lang. Zespół zMontréalu pozostaje przedostatni w Northeast Division, a Coyotes spadli na czwarte miejsce w Pacific Division. Wczorajszy mecz oglądało ponad 10 tys. widzów, co w tym sezonie na "domowych" meczach Coyotes nie zdarza się często.

Phoenix Coyotes - Montréal Canadiens 2:4 (0:0, 1:1, 1:3)
0:1 Cammalleri - Plekanec - Gionta 27:07 PP
1:1 Lang - Vrbata - Aucoin 30:54
1:2 Bergeron - Plekanec 45:10
1:3 Metropolit - Plekanec - Bergeron 46:12 PP
2:3 Bissonnette - Heshka - Winnik 49:30
2:4 Gionta - Cammalleri - Bergeron 59:19 EN

Zespół Dallas Stars po rzutach karnych pokonał 3:2 San Jose Sharks. Jako jedyny rzut karny wykorzystał obrońca "Gwiazd", Stéphane Robidas dla którego była to pierwsza taka próba w NHL. Do wczoraj drużyna z Dallas przegrała w tym sezonie wszystkie cztery serie rzutów karnych. Dla Stars w regulaminowym czasie gry trafili James Neal i Mike Modano (obaj także asystowali), a dla Sharks Ryane Clowe i Dany Heatley. Jeszcze w 46. minucie drużyna z San Jose prowadziła 2:0. Z ostatnich 10 spotkań Sharks 8 wygrali, a dwa pozostałe przegrali w rzutach karnych. Mimo wczorajszej przegranej podopieczni Todda McLellana z 29 punktami pozostają najlepszym zespołem całej ligi.

San Jose Sharks - Dallas Stars 2:3 (0:0, 2:0, 0:2, 0:0, 0:1)
1:0 Heatley - Pavelski - Vlasić 30:32
2:0 Clowe 32:43
2:1 Neal - Modano - Robidas 45:50
2:2 Modano - Neal - Eriksson 47:35
2:3 Robidas SO

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • J_Ruutu: A tymczasem USA walczy
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe