Hokej.net Logo
MAJ
7

Raymond poskromił Stołecznych (+VIDEO)

2009-12-19 08:48 NHL
Raymond poskromił Stołecznych (+VIDEO)

Świetny występ Masona Raymonda dał Vancouver Canucks zwycięstwo nad Washington Capitals w najciekawszym piątkowym meczu NHL. Wcześniej kibice w hali GM Place przekonali się, że czasem celebrując ostre wejście jednego ze swoich graczy można stracić z oczu gola.

To nie żaden z ofensywnych gwiazdorów Capitals, a Mason Raymond był wczoraj człowiekiem, który zdecydował o wyniku znakomitego meczu pomiędzy "Stołecznymi" a Vancouver Canucks. Do 38. minuty zespół ze stolicy USA prowadził w Vancouver 2:1. Wtedy jednak Raymond zabrał się do pracy. Najpierw znakomicie rozłożył na lodzie José Théodore'a i objechał go tak, że gola wyrównującego zdobył strzelając do pustej bramki. Wreszcie już w trzeciej tercji dobił z bliska strzał Ryana Keslera i dał swojej drużynie prowadzenie 3:2. Warto jednak dodać, że gol ten nie dałby zwycięstwa gospodarzom gdyby 19 sekund później Roberto Luongo nie zatrzymał wykonującego rzut karny Aleksandra Siomina. Rosjanin w sytuacji "sam na sam" z Luongo podczas gry w osłabieniu został powalony przez Kevina Bieksę.

Siomin dostał więc szansę na odtworzenie tej sytuacji w lepszych warunkach, ale Luongo nie dał się pokonać. Pierwszą bramkę dla Canucks strzelił w 7. minucie Ryan Kesler, który był wcześniej zahahczany przez Mike'a Greena. Napastnik Canucks zdołał jednak oddać strzał, który odbił się od innego obrońcy Capitals, Jeffa Schultza i wpadł do bramki. W najzabawniejszych okolicznościach padł jednak gol gości na 1:1. Tanner Glass zaatakował wówczas Brooksa Laicha ciałem tak ostro, że gracz "Caps" wpadł przez bandę do boksu Canucks. Laich zdążył jednak wcześniej podać krążek Aleksandrowi Siominowi, a kiedy jeszcze trwała owacja dla Glassa za atak ciałem Rosjanin pokonał Luongo.

Laich znalazł się więc w nietypowej sytuacji, bowiem zanotował asystę i + za obecność na lodzie przy golu swojej drużyny, choć de facto na tafli go nie było. Co ciekawe po meczu trener Capitals, Bruce Boudreau szukał pozytywów, choć znalazł raczej te, które ucieszyły neutralnych fanów, a nie kibiców jego drużyny. - To był świetny mecz.Zobaczyliśmy wiele dobrego ze strony obu drużyn - mówił Boudreau po spotkaniu. -Widowisko było ekscytujące i toczyło się w atmosferze playoffów, ale niestety wynik nas nie zadowala. Zadowolił za to miejscowych. -Nie pamiętam kiedy ostatnio udało nam się znaleźć drogę do zwycięstwa w trzeciej tercji lub odrobić w ten sposób straty - komentował Sami Salo. -To zwycięstwo jest ważne dla naszej pewności siebie.Zawsze jest miło wygrać w takich okolicznościach.

Vancouver Canucks - Washington Capitals 3:2 (1:2, 1:0, 1:0)
1:0 Kesler - Hansen 06:39
1:1 Siomin - Laich 08:47
1:2 Clark - Fehr 18:06
2:2 Raymond - H. Sedin 37:39
3:2 Raymond - Kesler - Ehrhoff 53:56 PP
Strzały: 20-27.
Minuty kar: 8-6.
Widzów: 18 810.

New Jersey Devils pokonali Ottawa Senators 4:2, a wczorajszy wieczór znów należał do Martina Brodeura. Bramkarz "Diabłów" rozegrał mecz nr 1 030 w NHL i pobił rekord wszech czasów wśród bramkarzy należący do Patricka Roy. Dodatkowo zanotował asystę, a broniąc 27 strzałów zapisał na swoje konto 579. zwycięstwo w NHL, co oczywiście także jest rekordem ligi. Bramki dla Devils strzelali Jamie Langenbrunner, Brian Rolston, Jay Pandolfo i Bryce Salvador. Zwycięstwo pozwoliło New Jersey Devils wrócić na pierwsze miejsce w tabeli Atlantic Division. "Diabły" są jednocześnie drużyną z najlepszym bilansem w całej NHL. Szkoda jedynie, że wielki wieczór Brodeura i swojego ulubionego klubu oglądało w hali Prudential Center zaledwie 13 728 widzów.

New Jersey Devils - Ottawa Senators 4:2 (1:0, 2:2, 1:0)
1:0 Langenbrunner - Greene - Brodeur 11:53 PP
1:1 Picard - Carkner - Kowaliow 20:39
2:1 Rolston - Fraser - Eliáš 21:53
2:2 Ruutu - Kelly - Cheechoo 26:06
3:2 Pandolfo - Niedermayer - White 38:22
4:2 Salvador - Pelley - McAmmond 49:52

4 gole w drugiej tercji przesądziły o zwycięstwie Buffalo Sabres nad Toronto Maple Leafs. Sabres wygrali ostatecznie 5:2, a po golu i asyście zanotowali Mike Grier i Toni Lydman. Ten ostatni odwrócił losy meczu strzelając pierwszego gola w sezonie i doprowadzając do wyniku 2:1. Zasługa Lydmana była jednak niewielka, bowiem to raczej jego rodak, Vesa Toskala fatalnie interweniując dał ekipie z Buffalo szansę na wygranie meczu (video poniżej). Zdecydowanie lepiej spisał się w bramce Sabres Ryan Miller, który obronił 40 strzałów. Dla podopiecznych Lindy'ego Ruffa trafiali oprócz Griera i Lydmana Derek Roy, Matt Ellis i Thomas Vanek. Sabres umocnili się na prowadzeniu w Northeast Division, a Maple Leafs pozostają w tej dywizji na ostatnim miejscu.

Buffalo Sabres - Toronto Maple Leafs 5:2 (0:1, 4:0, 1:1)
0:1 Stålberg - Mayers - Orr 03:06
1:1 Roy - Stafford - Hecht 21:32
2:1 Lydman - Rivet 27:02
3:1 Grier - Kennedy 29:14
4:1 Ellis - Myers 32:48
5:1 Vanek - Grier - Lydman 51:09
5:2 Stempniak - Kulemin 59:40

Czwarte zwycięstwo w ostatnich pięciu spotkaniach odniósł zespół Florida Panthers. Zadanie drużyny z Sunrise nie było jednak wczoraj zbyt trudne, bowiem rywalami byli najsłabsi w całej lidze Carolina Hurricanes. Panthers wygrali 6:3. Na gola Patricka Dwyera ekipa Petera DeBoera odpowiedziała sześcioma kolejnymi bramkami. Rywale dopiero później odrobili część strat. Dla Panthers trafiali kolejno: Jordan Leopold, Bryan McCabe, Keith Ballard, Rostislav Olesz, Radek Dvořák i Dominic Moore. Po pięciu wpuszczonych golach Cam Ward zjechał z bramki "Canes", a zastąpił go Manny Legacé. Hurricanes wygrali zaledwie 1 z 18 meczów wyjazdowych w tym sezonie.

Florida Panthers - Carolina Hurricanes 6:3 (0:0, 3:1, 3:2)
0:1 Dwyer - Rodney - Alberts 25:27
1:1 Leopold - Olesz 26:29
2:1 McCabe - Dvořák - Olesz 29:25
3:1 Ballard - Horton - Weiss 31:05
4:1 Olesz - Reinprecht - Dvořák 44:10
5:1 Dvořák - Moore - Matthias 44:47
6:1 Moore 47:57 SH
6:2 Walker - Alberts - Legacé 48:19
6:3 Staal - Pitkänen - Ruutu 50:21

Liczba 6 królowała wczoraj w St. Louis, gdzie miejscowi Blues zmierzyli się z Tampa Bay Lightning. Goście strzelając gospodarzom 6 bramek przerwali serię sześciu kolejnych porażek. Asystując przy dwóch golach w wygranym 6:3 meczu Vincent Lecavalier zdobył punkt nr 700 w 822. spotkaniu w NHL. Po dwa gole dla zwycięzców zdobyli Jeff Halpern i Steven Stamkos, a gola i dwie asysty zanotował Martin St. Louis. Trener Blues, Andy Murray po meczu zamknął szatnię i długo rozmawiał w niej z zawodnikami. Jego zespół z 33 punktami jest przedostatni w Koferencji Zachodniej, a do ósmego miejsca traci 7 punktów.

St. Louis Blues - Tampa Bay Lightning 3:6 (1:1, 0:2, 2:3)
1:0 Winchester - Backes - Kariya 10:04 PP
1:1 St. Louis - Tanguay - Lecavalier 10:37
1:2 Stamkos - Foster - St. Louis 20:36
1:3 Foster - Hedman - Malone 26:24
2:3 Oshie - Kariya - Sydor 43:58
2:4 Halpern - Lecavalier - Tanguay 44:12
3:4 Tkachuk - Boyes - McDonald 49:03 PP
3:5 Halpern - Malone 51:15
3:6 Stamkos - St. Louis 59:02 EN

Rzuty karne dały Chicago Blackhawks zwycięstwo nad Boston Bruins. Karne jako jedyni wykorzystali Jonathan Toews i Patrick Kane, a ich zespół pokonał Bruins 5:4. Toews wcześniej trafił także w regulaminowym czasie gry. Ekipie z Bostonu nie pomogło w odniesieniu zwycięstwa ani 41 interwencji Tima Thomasa, ani dwa gole Davida Krejčíego. Dla Blackhawks w normalnym czasie gry oprócz Toewsa strzelali Kris Versteeg, Patrick Sharp i Andrew Ladd. Ich drużyna ma na koncie 47 punktów i znajduje się na pierwszym miejscu w Konferencji Zachodniej NHL. Bruins z kolei tracą coraz więcej do prowadzących w Northeast Division Buffalo Sabres, ale zajmują szóste miejsce w Konferencji Wschodniej.

Chicago Blackhawks - Boston Bruins 5:4 (0:1, 3:1, 1:2, 0:0, 1:0)
0:1 Krejčí - Wheeler - Morris 09:22
1:1 Versteeg 21:55
2:1 Sharp - Seabrook - Keith 28:22
2:2 Paille - Recchi 36:32
3:2 Toews - Brouwer - Kane 39:33
3:3 Boychuk - Bergeron - Paille 46:01
4:3 Ladd - Campbell - Hendry 47:41
4:4 Krejčí - Bergeron - Recchi 57:17
5:4 Toews SO

Gol Toniego Lydmana

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
  • rawa: Boston 4:2
  • rawa: Bobo daje rade broniąc strzaly Miśków w PP.
  • rawa: Boston pusta bramka
  • rawa: Ale okazje miał DeBrusk.
    Jeszcze 1:37 do końca.
  • rawa: Reinhart do pustaka na 5:2
  • rawa: Misie na zajechane wyglądają. Po dwóch tercjach mieli tylko 8 strzałów na bramę. Teraz jest 32:16 w strzałach dla Florydy.
  • rawa: 6:2 Warguez w PP.
  • rawa: Brawo Kocury! 🐀
    2:1 w serii dla Panthers.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe