Hokej.net Logo
MAJ
3

NHL: Andersen od zera do bohatera (WIDEO)

2018-11-16 07:02 NHL
NHL: Andersen od zera do bohatera (WIDEO)

Frederik Andersen na początku meczu Toronto Maple Leafs z San Jose Sharks popełnił fatalny błąd i sprezentował rywalom gola. Bliżej końca zaliczył piękną asystę. A do tego obronił 42 strzały i pomógł drużynie w odniesieniu zwycięstwa.


Duński bramkarz w 6. minucie wyjazdowego spotkania jego "Klonowych Liści" w San Jose zupełnie pogubił się w sytuacji, w której Erik Karlsson wrzucił krążek do tercji obronnej gości. Andersen oczekiwał rollingu i spojrzał już w prawą stronę, a tymczasem krążek odbił się dziwnie od bandy i wypadł przed bramkę po jego lewej ręce, pozwalając Kevinowi Labancowi zdobyć gola i doprowadzić do remisu 1:1. Wcześniej bowiem Maple Leafs prowadzili po golu strzelonym dość szczęśliwie przez Johna Tavaresa, o którego władze Sharks usilnie starały się latem. Tavares zagrał przed bramkę, a krążek do własnej siatki skierował obrońca gospodarzy Marc-Édouard Vlasic.


Błąd Frederika Andersena i gol Kevina Labanca




W 12. minucie Kasperi Kapanen znów dał prowadzenie gościom po podaniu najlepszego strzelca i najlepiej punktującego gracza w historii klubu z San Jose, Patricka Marleau. Ale na przerwę po pierwszej tercji to Sharks schodzili prowadząc. Joe Pavelski wyrównał w 13. minucie podczas gry w przewadze, a w końcówce pierwszej odsłony Vlasic zdobywając swojego pierwszego gola w sezonie zrehabilitował się za sytuację z 3. minuty i było 3:2. To był jednak koniec strzelania dla gospodarzy. Już w 23. minucie Josh Leivo doprowadził do remisu, a prawie 10 minut później Kapanen trafił do siatki po raz drugi. Tym razem w osłabieniu. Fin dostał podanie od Mitcha Marnera i w kontrze "sam na sam" nie dał szans Martinowi Jonesowi.


Było 4:3, a "kropkę nad i" drużyna z Toronto postawiła w trzeciej tercji przy dużym udziale Andersena. Duńczyk nie tylko obronił wszystkie 15 strzałów rywali w ostatnich 20 minutach, ale jeszcze popisał się świetnym podaniem przez dwie tercje do Marnera, który wykorzystał okazję w 54. minucie i ustalił wynik na 5:3. To pierwsza asysta Andersena w tym sezonie, a ósma w ogóle w NHL. Pomogła mu zrehabilitować się za fatalny błąd z 6. minuty, podobnie jak 42 skuteczne interwencje. Bramkarz Maple Leafs ma już w tym sezonie na koncie 11 zwycięstw, co jest najlepszym wynikiem wśród wszystkich graczy występujących na tej pozycji.


- Nigdy nie jest miło wpuścić takiego gola, jak ten w pierwszej tercji, ale wtedy trzeba się szybko "zresetować" i myśleć tylko o tym, żeby odegrać swoją rolę i pomóc drużynie w odniesieniu zwycięstwa - powiedział Andersen po spotkaniu. Jego zespół ma już 26 punktów i choć nadal zajmuje drugie miejsce w dywizji atlantyckiej, to traci tylko jedno "oczko" do prowadzących zarówno w tej dywizji, jak i konferencji wschodniej Tampa Bay Lightning, a także do lidera całej NHL Nashville Predators.


Z kolei San Jose Sharks utrzymali z 23 punktami prowadzenie w dywizji Pacyfiku, ale Joe Pavelski po meczu narzekał, że jego zespół za często daje rywalom okazje do łatwych kontr, jakie doprowadziły do obu goli Kapanena i bramki Marnera. - To się może czasem zdarzyć, bo wiadomo, że różnie bywa na lodzie, ale nie może być tak, że pozwalamy na to po pięć razy w każdym meczu - skomentował kapitan "Rekinów". - Nie wiem, skąd to się bierze, ale jest bardzo frustrujące, bo zostawiamy bramkarza bez pomocy.


San Jose Sharks - Toronto Maple Leafs 3:5 (3:2, 0:2, 0:1)

0:1 Tavares - Marner - Rielly 02:10

1:1 Labanc - Karlsson - Ryan 05:28

1:2 Kapanen - Marleau - Dermott 11:47

2:2 Pavelski - Burns - Karlsson 12:51 (w przewadze)

3:2 Vlasic - Pavelski - Meier 18:21

3:3 Leivo - Ennis - Gauthier 22:30

3:4 Kapanen - Marner 32:06 (w osłabieniu)

3:5 Marner - Andersen 53:54

Strzały: 45-34.

Minuty kar: 12-12.

Widzów: 17 011.




Prawdziwą strzelaninę obejrzeli kibice w derbach Nowego Jorku. Islanders wygrali z Rangers 7:5. To już ósme z rzędu zwycięstwo "Wyspiarzy" nad lokalnym rywalem, a siódme kolejne u siebie. Bohaterem wieczoru był gracz gospodarzy Anthony Beauvillier, który popisał się pierwszym w NHL hat trickiem i zaliczył asystę, mimo że przebywał na lodzie tylko przez nieco ponad 14 minut. 21-latek w poprzednich 16 meczach tego sezonu strzelił tylko jednego gola i nie miał żadnej asysty. Po bramce i asyście dla Islanders zaliczyli: Leo Komarov i Brock Nelson, a na listę strzelców wpisali się też: Cal Clutterbuck oraz Anders Lee. Valtteri Filppula, asysytując trzykrotnie, przekroczył granicę 300 asyst w NHL. W bramce Rangers Henrik Lundqvist w pierwszych dwóch tercjach wpuścił 5 z 17 strzałów rywali i od początku trzeciej zmienił go Aleksandr Georgijew. "Wyspiarze" już po raz 11. w tym sezonie oddali w meczu mniej strzałów od rywali i po raz 9. takie spotkanie wygrali. Pod tym względem nie mają sobie równych w NHL. Z 22 punktami odskoczyli swoim lokalnym rywalom i zajmują drugie miejsce w dywizji metropolitalnej. Rangers mają 20 "oczek" i są na trzeciej pozycji.


20-letni Joey Anderson strzelił swojego pierwszego gola w NHL i od razu przesądził o zwycięstwie New Jersey Devils nad Philadelphia Flyers. Gracz wybrany przez "Diabły" z numerem 76 draftu w 2016 roku już w 4. minucie otworzył wynik swojego ósmego meczu w NHL, później strzelali jeszcze Kyle Palmieri i Blake Coleman, a ich zespół wygrał 3:0. Coleman przy pozostałych dwóch golach asystował i po raz pierwszy zdobył 3 punkty w jednym meczu NHL, a Palmieri zaliczył jedną asystę. Wszystkie 29 strzałów rywali obronił Keith Kinkaid, który ma w tym sezonie już 3 mecze z "czystym kontem" i jest razem z Marc-André Fleurym liderem tej bramkarskiej klasyfikacji. Kinkaid zaliczył swoje trzy mecze bez wpuszczenia gola na 15 rozegranych, a w poprzednich 110 występach w najlepszej lidze świata nie dał się pokonać 4 razy. W drugiej tercji Devils stracili z powodu kontuzji Samiego Vatanena. W ekipie Flyers bramkarz Brian Elliott zjechał z tafli z urazem po wpuszczeniu drugiego gola. Zastąpił go Calvin Pickard. Elliott dziś podda się dokładniejszym badaniom. NJD wygrali dwa mecze z rzędu po raz pierwszy od rozpoczęcia sezonu 4 kolejnymi zwycięstwami. Z 17 punktami awansowali na przedostatnie, czyli siódme miejsce w dywizji metropolitalnej. "Lotnicy" zdobyli o 2 "oczka" więcej i są w niej na szóstym miejscu.


91 sekund. Tyle potrzebował Brayden Point na ustrzelenie hat tricka w meczu Tampa Bay Lightning z Pittsburgh Penguins. Środkowy "Błyskawicy" zdobył najszybszego hat tricka od 27 lat w NHL i zmienił wynik z 0:2 na 3:2 dla swojego zespołu. Ostatecznie Lightning wygrali 4:3 dzięki piątemu w tych rozgrywkach zwycięskiemu trafieniu Yanniego Gourde'a. Trzy asysty zaliczył Nikita Kuczerow, który ma już ponad 200 punktowych podań w NHL. Rekordzistą NHL pod względem szybkości zdobycia trzech goli w meczu jest Bill Mosienko, który w marcu 1952 roku zrobił to dla Chicago Black Hawks w odstępie zaledwie 21 sekund. Co ciekawe, Point skończył mecz z wynikiem -1 w statystyce +/-, bo wszystkie jego gole padły w przewagach, w tym dwa w podwójnych. Jego zespół strzelił zresztą w liczebniejszym składzie wszystkie 4 bramki, a Penguins 2 ze swoich 3. "Pingwiny" zagrały bez kontuzjowanego Sidneya Crosby'ego. W ostatnich 8 meczach poniosły 7 porażek i z 17 punktami spadły na ostatnie miejsce w dywizji metropolitalnej. Z kolei w bramce Lightning zmagającego się z urazem Andrieja Wasilewskiego zastąpił Louis Domingue. Drużyna z Florydy ma 27 punktów i prowadzi w konferencji wschodniej.


Ottawa Senators pokonali u siebie Detroit Red Wings 2:1 w meczu, który nieoczekiwanie przejdzie do klubowej historii. W trzeciej tercji bramkarz "Senatorów" Craig Anderson musiał bowiem bronić dwa rzuty karne. To pierwszy w dziejach klubu ze stolicy Kanady przypadek, gdy w trakcie meczu sędziowie podyktowali przeciwko niemu karne aż dwukrotnie. Anderson zatrzymał najpierw Andreasa Athanasiou, a później Michaela Rasmussena, ratując zwycięstwo swojego zespołu. Zwycięskiego gola strzelił w przewadze debiutujący w NHL tym meczem Drake Batherson, a wcześniej trafił także obrońca Cody Ceci. Obrońcy "Sens" strzelili już w tym sezonie łącznie 17 goli i zdobyli 51 punktów. Pod tym względem są najlepsi w NHL. Gospodarzom, którzy bronią osłabienia najgorzej w całej lidze, udało się wczoraj obronić oba. Senators mają 19 punktów i zajmują szóste miejsce w dywizji atlantyckiej. Red Wings z jednym "oczkiem" straty do nich są na siódmej pozycji.


Craig Anderson obronił dwa rzuty karne w jednym meczu




Minnesota Wild wygrali z Vancouver Canucks 6:2. Mikko Koivu strzelił gola i zaliczył dwie asysty, Eric Staal zdobył bramkę i asystował, podobnie jak obrońca Matt Dumba. To także był 17. gol obrońcy Wild w tym sezonie. Dumba i jego koledzy przewodzą więc ligowej klasyfikacji goli zdobytych przez obrońców wspólnie z zawodnikami Ottawa Senators. Listę strzelców w drużynie "Dzikich" uzupełnili: Charlie Coyle, Nino Niederreiter i Jason Zucker. Przy golu Koivu asystę zaliczył... bramkarz Canucks Richard Bachman, który zza bramki podał wprost na kij środkowego Wild. Z kolei Staal trafił do siatki po objechaniu bramki. Od kiedy NHL notuje takie statystyki, to wspólnie z Adamem Henrique'em z Anaheim Ducks jest liderem pod względem liczby goli strzelanych w ten rzadki sposób. Obaj mają na koncie po 6 takich trafień. Zespół z St. Paul wygrał 4 z ostatnich 5 meczów i mając 26 punktów zajmuje drugie miejsce w dywizji centralnej. Tylko jedno "oczko" dzieli go od prowadzących w tej dywizji i w całej lidze Nashville Predators. Canucks przegrali czwarty mecz z rzędu, a w serii sześciu gier wyjazdowych ponieśli pięć porażek, ale ze swoimi 22 punktami pozostali drudzy w dywizji Pacyfiku.


Fatalny błąd Richarda Bachmana i gol Mikko Koivu



Montréal Canadiens zrobili Calgary Flames to, co "Płomienie" lubią robić swoim rywalom. Flames wygrali w tym sezonie najwięcej meczów, w których musieli odrabiać straty w trzeciej tercji, ale tym razem role się odwróciły. Gole Jonathana Drouina i Artturiego Lehkonena w trzeciej odsłonie zmieniły wynik z 1:2 na 3:2 i dały zwycięstwo Canadiens. Wcześniej dla zwycięzców trafił także Tomáš Tatar, a Carey Price wreszcie rozegrał bardzo dobry mecz i obronił 43 strzały. Lehkonen strzelił pierwszego gola od 18 meczów. Drużyna z Montrealu po raz trzeci w tym sezonie wygrała mecz odrabiając stratę w trzeciej tercji. Tylko Flames z 5 takimi zwycięstwami są pod tym względem lepsi. "Płomienie" za to pierwszy raz w tych rozgrywkach przegrały spotkanie, w którym prowadziły po dwóch tercjach. Oba zespoły zajmują w swoich dywizjach trzecie miejsce. Canadiens w atlantyckiej z 23 punktami, a Flames w dywizji Pacyfiku z dorobkiem 21. Carey Price po raz ostatni ponad 40 strzałów w meczu NHL obronił 4 stycznia, gdy zatrzymał 44 strzały zawodników Tampa bay Lightning.


Columbus Blue Jackets pokonali Florida Panthers 7:3, mimo że już w 7. minucie przegrywali 0:2. Cam Atkinson, Brandon Dubinsky, Pierre-Luc Dubois, Anthony Duclair i Boone Jenner zaliczyli po golu i asyście dla zwycięzców, a do siatki trafili także: Josh Anderson i Markus Hännikäinen. Duclair przekroczył granicę 100 punktów w NHL. W bramce Blue Jackets 38 strzałów zatrzymał Joonas Korpisalo, który zastępował między słupkami chorego Siergieja Bobrowskiego. Także z powodu choroby zabrakło najskuteczniejszego gracza zespołu Artiemija Panarina. W ekipie "Panter" pobił klubowy rekord Pawła Burego i zdobył punkt w 14. kolejnym meczu. Z kolei Jonathan Huberdeau popisał się niechlubnym wynikiem -6 w statystyce +/-, bo tylko przy jednym golu rywali nie było go na lodzie. To wyrównany najgorszy wynik w całej lidze w tym sezonie. W XXI wieku tylko raz zdarzyło się w NHL, by zawodnik skończył mecz z gorszym bilansem niż -6. Blue Jackets mają 24 punkty i prowadzą w dywizji metropolitalnej. Panthers z 17 spadli na ostatnie miejsce w dywizji atlantyckiej.


Nashville Predators ciągle są na pierwszym miejscu w tabeli całej ligi, ale ewidentnie mają dołek formy. Lider, który zaczął sezon od 8 wyjazdowych zwycięstw, przegrał tej nocy już trzecie kolejne spotkanie w obcej hali - tym razem 1:2 z Arizona Coyotes. Darcy Kuemper obronił 45 strzałów "Drapieżników", Michael Grabner strzelił już 10. w tym sezonie gola Coyotes w osłabieniu, a o zwycięstwie gospodarzy przesądziło pierwsze w rozgrywkach trafienie Jasona Demersa. Kuemper po raz pierwszy w NHL obronił tak wiele uderzeń. Grabner ze swoich 5 goli w tym sezonie aż 4 strzelił w osłabieniu. Jego drużyna ma ich na koncie już 10, podczas gdy żaden inny zespół nie uzyskał w tych rozgrywkach więcej niż 4. "Kojoty" zdobyły w osłabieniu więcej bramek niż w przewadze (10-9). Predators tej nocy zmarnowali kolejnych 5 okazji do gry w przewagach. W trzech ostatnich meczach nie strzelili w takich sytuacjach żadnego gola na 15 prób. Ich 10,8 % to najgorsza skuteczność gier w przewadze w całej lidze. 27 punktów nadal pozwala prowadzić w ligowej tabeli, ale już tylko dzięki większej liczbie zwycięstw w regulaminowym czasie i po dogrywkach od mających tyle samo punktów Tampa Bay Lightning. Coyotes z 19 punktami są na piątej pozycji w dywizji Pacyfiku.



WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Simonn23: Czyli goalie xd
  • uniaosw: Kovalainen 2025
  • emeryt: Linusek kochany
  • emeryt: ew Kovalainen
  • Jamer: L.L 2025
  • Oświęcimianin_23: Po ile dzisiaj bób na targu? Czy info o podpisaniu Zupy bardzo zmieniło cenę?
  • Zaba: to jednak nie szukamy nowego bramkarza? :)
  • Arma: A szukaliśmy ?
  • Oświęcimianin_23: Mam nadzieję, że dwójki szukamy:)
  • narut: młodzi kowboje są niesamowici, z kwitkiem odprawili Słowację.. 9-0.. są niesamowici...jeśli się kształcić hokejowo to tylko za oceanem.. a Zubek, cóż - pokazał, że ma umiejętności całkiem całkiem aczkolwiek i też że ma słabsze strony jako obrońca..
  • Simonn23: Zdrowy Lundin, w formie z półfinałów z Tychami i będzie git
  • Zaba: kluczowe pierwsze słowo...
  • mario.kornik1971: Beza,Osoba,Kotonski,Tabaczek
  • Zaba: a Lulek? Tez nie?
  • Luque: A Grzesiu Piekarski? Braknie Wam tego dachu za chwilę... ;P
  • Zaba: :)
  • Zaba: i jeszcze Gabłyś S. :)
  • Vincent Vega: Idąc tym tropem to jeszcze np. Kuberski, Pilarski, Piwowarczyk bo niby dlaczego nie?
  • Simonn23: Tychy zapowiadają transfer... Ciekawe któż to
  • KubaKSU: Pewnie Paś
  • Simonn23: Brynkus podpisał w Cracovii
  • głośny71: Rzeszut za Matczaka.
  • Luque: Hmm czyżby chodziło o byłego zawodnika, który zostanie dyrektorem sportowym?
  • Luque: Głośny serio Rzeszut?
  • głośny71: Z tego co mi wiadomo to tak.
  • stasiu71: Luque:
    Tak pewne info.

    https://gkstychy.info/hokej/aktualnosci/trojkolorowa-podroz-masy-dobiegla-konca/
  • Luque: W takim razie witamy Jarka ponownie na pokładzie ;) liczymy na udane transfery
  • jack_daniels: W końcu jakaś normalna pozytywna informacja...
  • Passtor: W Tychach cyrk trwa dalej, najdłuższa ławka trenerska,kierownicza a na lodzie pewnie zobaczymy perspektywicznych i obiecujących 35+😡😡😡😡
  • TYSKI_OLDS: jedna wielka źenada
  • stasiu71: Jack_daniels
    w samo sedno trafiles:))
  • Luque: Panowie dajcie szansę Jarkowi, jeszcze dobrze nie zaczął a z Waszej strony niczym nieuzasadniona krytyka...
  • głośny71: osobiście uważam że to dobry wybór, powodzenia Jarek.
  • TYSKI_OLDS: Tu nie chodzi o Jarka... to akurat naprawdę pozytywna informacja
  • Alex2023: Życzę Rzeszutowi powodzenia. Fajnie że wraca do nas w takiej roli. Myślę, z efajnoe sobie poradzi w szukaniu fajnych zawodników i w końcu ktoś bedzie dobrze czesał rynek teansferowy. Powoznia Jarek
  • thpwk: Uczucia mieszane, bo z drugiej strony tez może być kolegą szatni jak Wojtuś.
  • thpwk: Natomiast trzeba dać szanse się wykazać. Liczę na dobrze wykonana pracę w roli kierownika sekcji. Tak samo dobrze jak robił to jako zawodnik. Trzymam kciuki za Jarka.
  • Luque: Thpwk i może to też odpowiedź dlaczego kilku weteranów z tej szatni zostało pożegnanych
  • thpwk: Z tych weteranów szkoda mi jedynie Galanta. Reszta była tu jeden albo dwa sezony. Marzec nigdy mnie nie przekonywał. Niby Walczak, ale często osłabiał drużynę, a w ataku nie dawał w ogóle jakości. Galant mial głównie zalety defensywne, ale potrafił też strzelić ważne bramki i stworzyć groźne sytuacje w ofensywie. Typowy twoway Forward. Marzec to dla mnie marna podróbka i pozostałość po rudym Majku.
  • thpwk: A no i Mroczka tez czas się już skończył, od półfinału z Katowicami w pierwszym sezonie Sidora niestety zgasł. To już nie było to. Zmiana otoczenia wyjdzie mu na dobre.
  • thpwk: Czekam na info o odejściu ukrów i martwi mnie, że tak długo o tym cisza.
  • Luque: Oj Padakin to w pierwszej kolejności, prześlizgał się przez ten sezon
  • emeryt: decyzja o zatrudnieniu Rzeszuta była podjeta juz jakis czas temu,dlaczego wiec nie wstrzymano sie z decyzjo odnosnie np Galanta hmmm...
  • emeryt: wygląda to na decyzje Kryspina
  • sethmartin: No dobrze...jest następca W.M. ale z całym szacunkiem dla Rzeszuti...jakie on ma kwalifikacje i kompetencje do odpowiedzialnego stanowiska w takim Klubie? Może to być strzał w 10 lub mega-wtopa
  • sethmartin: No i generalnie teraz należy czekać na autobus z fińskim zaciągiem.
  • mario.kornik1971: Żaba,i oczywiście Wieloch!
  • emeryt: a tymczasem 19:46...
  • staatys: Pan Rzeszutko został wybrany bo zapewne kwalifikacje ma. Mogli Tyszanie trafić gorzej, np. na kogoś pokroju Nitrasa.
  • staatys: a tymczasem minęła 19:58 ...
  • Polaczek1: Podpis jest. Pewnie zrobia prezent na majówkę albo weekend
  • Jamer: Polaczek1: Myśle że na weekend… Na majówkę to czas trenera :)
  • Jamer: Najważniejsze ze kolejny podpis jest…
  • KubaKSU: Myślałem ,że już więcej tych podpisów jest:) a tu tylko jeden?
  • emeryt: Brynkusa szkoda
  • Jamer: emeryt: Oj szkoda… widziałbym jeszcze Nilsona u Nas…
  • Jamer: KubaKSU: Dzisiaj jeden jutro może dwa… cierpliwość nie jest Nasza mocna stroną…. A tutaj trzeba rozważnie, spokojnie i z głową… :)
  • KubaKSU: Rzecz jasna ,ale byłem przekonany, że już jest kilka innych;)
  • KubaKSU: Nilson fajny obrońca ,ale wątpię, że nasi gadają z kimś zza mostu ;)
  • Jamer: To zależy jak wyglada sytuacja z Naszymi obrońcami… już niedługo zobaczymy czy był jego temat…
  • Jamer: Paskal79 coś cicho, może pomaga w rozmowach z trenerem… :)
  • KubaKSU: Mroczek też mógłby się u nas odbudować;)
  • emeryt: ale że z Sanoka...
  • hubal: ktoś w Tychach zostanie , choć jeden ?
    ostatni gasi światło :)
  • hokej_fan: Dziwna cisza w Kato! Przypadek? Nie sądzę.
  • emeryt: Nilson grał z Linusem w Troja Lungby SWE,taka sytuacja
  • Simonn23: Przydałby się ktoś taki jak Martin Vozdecky w top formie, dobry grajek był
  • Oświęcimianin_23: Jamer, dej no inicjały tego co podpisał:)
  • Simonn23: Pewnie Lundin
  • szarotekNT: Hubalu a gdzies się wybierasz? Jesli nie to Ty zostaniesz napewno
  • szarotekNT: PanFan daj znać czy w którejś z wyspaiarskich tv można oglądnąć mecze Polakow
  • PanFan1: Serwus Szarotek tu będzie to w którymś PPV, ale zaglądnij na onhockey tam na bank będzie
  • PanFan1: Dallas Stars wygrali sezon zasadniczy na zachodzie, a teraz zaliczyli u siebie dwa gongi od ósmej drużyny zachodu czyli VGK i prawie pewne jest że "Gwiazdy" mają po imprezie.
  • PanFan1: Bardzo widowiskowa jest rywalizacja LA Kings z Oilers
  • PanFan1: polecam streaming na NHL66
  • rawa: PF1 w przypadku golden shite nie ma znaczenia ze byli w zasadniczyn na ósmym. Jak co roku ta sama zagrywka z udawanymi kontuzjami. Mam nadzieje, ze ktos ich zleje w g... wygraja w tym roku.
  • rawa: Czas zamiałczyć
  • rawa: Matthew Tkachuk ukuł Tampe. Lundell asysta. 1:0
  • rawa: Bob daję rade
  • rawa: Vasi też daje radę
  • rawa: Trzecia kara dla Kotów
  • rawa: W końcu się zemściło. 1:1
  • rawa: Challenge offside i dalej 1:0
  • rawa: Tampa słupek w ostatniej sekundzie pierwszej
  • rawa: Znowu Stamkos i mamy remis
  • rawa: Tampa zajebisty poczatek drugiej i druga brama
  • rawa: Ale się meczycho zrobiło
  • rawa: Sam Reinhart i 2:2. Akcja za akcje
  • rawa: Brandon Montour ale wcisnał spod niebieskiej 3:2
  • rawa: W karach 4:0 dla Panther
  • rawa: Bedzie ogień w trzeciej i stan przedzawałowy
  • rawa: Jeeeest Steven Lorentz 4:2
  • rawa: Jeszcze 9 minut
  • rawa: Gdzie są te wszystkie Kocury co miały oglądać playoffy?😁
    Znowu za mongoła robię😁😁
  • rawa: I w koncówce będzie ciśnienie 4:3
  • rawa: Czy Kocury dotrwaja do końca? 4 minuty
  • rawa: Stamkos wybronił strzał Tarasa do pustaka.
  • rawa: Matthew Tkachuk rozpoczął dzisiaj strzelanie i skończył do pustaka 5:3 i 3:0 w serii.
    Mecz bardzo wyrównany. Tampa bardzo słabo dzisiaj przewagi.
  • rawa: Brawo Kocury 🐀
  • emeryt: ...oto jest dzień oto jest dzień,który dał nam Pan...x3
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe