Hokej.net Logo
MAJ
7

Witek prowadzi GKS do zwycięstwa

Witek prowadzi GKS do zwycięstwa

Hokeiści GKS Tychy wygrali 3:1 z Zagłębiem Sosnowiec w drugim spotkaniu o brązowe medale. Kluczem do zwycięstwa była gra w przewagach oraz wyśmienita forma Przemysława Witka, który niejednokrotnie ratował swoją drużynę przed utratą bramki.

W porównaniu do wczorajszego spotkania tyszanie poprawili grę w przewagach. Dwie z nich udało im się zamienić na bramki, a trzecią dołożyli grając w osłabieniu. Goście z Sosnowca zagrali dobrze, ale mało skutecznie. Nie potrafili znaleźć sposobu na dobrze spisującego się Przemysława Witka, który zastąpił w tym spotkaniu Arkadiusza Sobeckiego.

Pierwsza odsłona była wyrównana i toczyła się w nieco szybszym tempie niż ta wczorajsza. W grze obu zespołów zauważyć można było wiele niedokładnych zagrań, ale kibice zobaczyli kilka ciekawych akcji. W 3 minucie pierwszy, groźny strzał na bramkę Przemysława Witka oddał Marcin Kozłowski, ale tyski bramkarz pewnie wyłapał krążek. Chwilę później w podobnej sytuacji był Paweł Dronia, ale jego mocny strzał wytrącił jedynie kij Witkowi. W 5 minucie na ławki kar zostali odesłani Krzak z GKS i Balcik z Zagłębia. Więcej miejsca na lodzie lepiej wykorzystali gospodarze, jednak swoich okazji na gola nie zamienili Bagiński i Proszkiewicz. W 9 minucie Jakub Witecki wyłożył krążek Parzyszkowi, ale jego mocny strzał nie zaskoczył Tomasza Rajskiego. Minutę później Tomasz Koszarek indywidualnie wyminął tyską obronę i staną oko w oko z Witkiem. Mimo dogodnej sytuacji wynik nadal był bezbramkowy. W 12 minucie goście po raz pierwszy grali w przewadze, ponieważ na ławkę kar został odesłany Sebastian Gonera. Tyszanie zagrali bardzo dobrze pressingiem w tercji obronnej Zagłębia i skutecznie przeszkodzili gościom w konstruowaniu akcji. W 15 minucie Vladymir Luka był w sytuacji sam na sam z Przemysławem Witkiem, jednak nie znalazł skutecznego sposobu na tyskiego bramkarza. W 18 minucie na ławkę kar został odesłany Paweł Dronia i tyszanie grali z przewagą jednego zawodnika. Podopieczni trenera Vavrecki szybko zamknęli rywali w ich tercji obronnej, ale strzały Śmiełowskiego, Kotlorza i Gonery nie zaskoczyły Tomasza Rajskiego. Dopiero pod koniec dwuminutowej przewagi zawodnicy GKS zdołali otworzyć wynik spotkania. Parzyszek wjechał z krążkiem do tercji obronnej Zagłębia i podał na skrzydło do Pacigi. Ten wypatrzył po drugiej stronie Bacula i wyłożył mu gumę, która chwilę później zatrzepotała w siatce przyjezdnych. Przed końcem pierwszej odsłony Opatovsky mógł wyrównać, ale zasłonięty Witek instynktownie zatrzymał jego strzał.

W drugiej odsłonie przewagę mieli gospodarze, którzy prezentowali się o niebo lepiej w porównaniu do wczorajszego meczu. Przede wszystkim lepiej zaczęli rozgrywać przewagi. Na początku odsłony groźnie na bramkę Witka strzelali Opatovsky i Sarnik, ale nie zrobiło to wrażenia na tyskim bramkarzu. W 23 minucie Tomasz Wołkowicz oddał niesygnalizowany strzał zza obrońcy. W tej sytuacji Tomasz Rajski nie popełnił błędu i pewnie wyłapał krążek. W 26 minucie na ławkę kar został odesłany Tobiasz Bernat i miejscowi mieli okazję do podwyższenia prowadzenia. Hokeiści GKS długo przetrzymywali krążek w tercji obronnej Zagłębia, ale trzy strzały Kotlorza z niebieskiej nie sprawiły problemów Rajskiemu. Przyjezdni przetrwali osłabienie, ale chwilę po tym jak siły na lodzie się wyrównały na ławkę kar został odesłany Galvas. GKS ponownie grał w przewadze i tym razem przekuł ją na zdobycz bramkową. Krzysztof Śmiełowski wrzucił krążek z niebieskiej, a tor jego lotu zmienił stojący przed bramką Paciga. W 35 minucie na ławkę kar został odesłany Tomasz Maćkowiak i tym razem to przyjezdni grali z przewagą jednego zawodnika. Witka próbowali pokonać Jaros i Gabryś, ale tyski bramkarz rozgrywał bardzo dobre zawody i nie dał się zaskoczyć. Co więcej na ławkę kar został odesłany Gabryś i siły na lodzie się wyrównały. W 38 minucie, gdy do gry wrócił już Maćkowiak, Vladymir Luka dostał dokładne podanie na niebieską i był sam na sam z bramkarze miejscowych. As Zagłębia w ostatniej chwili został zatrzymany przez Przemysława Witka. Przed końcem drugiej tercji Sławomir Krzak został ukarany czterema minutami kary.

Na początku ostatniej odsłony tyszanie byli w opałach, bo przez ponad trzy minuty grali w osłabieniu, bo na ławce kar nadal przebywał Krzak. Sytuację próbowali wykorzystać goście z Sosnowca, ale strzały Galvasa i Opatovskiego pewnie bronił Przemysław Witek. Zawodnicy Zagłębia zdołali strzelić kontaktową bramkę chwilę po tym jak Krzak wrócił na taflę. Tomasz Kozłowski dostał krążek od swojego brata Marcina i będąc sam na sam z bramkarzem umieścił go w bramce gospodarzy. Cztery minuty później goście mogli doprowadzić do wyrównania, bo Przemysław Witek był pod ich ostrzałem. Bramkarz zatrzymał strzały Droni, Różańskiego i Sarnika, dzięki czemu uchronił GKS od utraty bramki. W 51 minucie Tomasz Wołkowicz miał stuprocentową sytuację. Strzał tyskiego napastnika z najbliższej odległości nie zaskoczył Tomasza Rajskiego. Minutę później Opatovsky z Galvasem przeprowadzili szybką kontrę, która mogła zakończyć się wyrównującym trafieniem, ale Przemysław Witek szybko przemieścił się z jednej strony bramki na drugą i obronił strzał Galvasa. W 55 minucie tyszanie grali w osłabieniu, ale nie przeszkodziło im to w zdobyciu trzeciej bramki. Robin Bacul przejechał z krążkiem dwie tercje i w ostatnim momencie podał do Adriana Parzyszka. Kapitan tyskiej drużyny zwodem położył bramkarza gości i trafił do pustej bramki. W 58 minucie Galvas został ukarany karą mniejszą i goście nie mieli już okazji na wycofanie bramkarza i zniwelowanie rozmiarów porażki.

Wypowiedzi po meczu:

-Drużyna zagrała dobrze od początku spotkania. Czasami jest tak, że wszystko wychodzi, czasami nie. Dzisiaj na szczęście się udało Do każdego meczu podchodzimy z pełnym zaangażowaniem. W Sosnowcu będą interesować nas tylko zwycięstwa – powiedział Przemysław Witek, bramkarz GKS.

- Mecz był podobny do tego wczorajszego. W trzeciej tercji mieliśmy okazje, ale ich nie wykorzystaliśmy. W hokeju liczą się bramki, nie wiem czy to Witek był w tak dobrej dyspozycji, czy to nam brakowało skuteczności. Vladymir Luka stracił skuteczność, którą imponował w sezonie regularnym – ocenił Milan Skokan, trener Zagłębia Sosnowiec.

- Każdy mecz to nowa historia. Wczoraj przegraliśmy, ale dzisiaj na szczęście się udało. Jest to bardzo ważne zwycięstwo, pozwoli nam odbudować się psychicznie. Nie zagraliśmy pięknie, ale ambitnie. Jest to miłe dla trenera gdy widzi, że jego zawodnicy oddają serce na lodzie. Już po meczach w Nowym Targu chciałem dać szansę Witkowi, ale zdecydowałem się dopiero dzisiaj – zakończył Jan Vavrecka, trener GKS Tychy.

GKS Tychy – Zagłębie Sosnowiec 3:1 (1:0,1:0,1:1)

Bramki:

19:12 1:0 Bacul – Paciga – Parzyszek 5/4
28:22 2:0 Paciga – Śmiełowski – Jakes 5/4
43:03 2:1 T. Kozłowski – M. Kozłowski – Ślusarczyk
55:25 3:1 Parzyszek – Bacul 4/5

Kary: 14 min – 14 min
Sędziowali: Kępa - Rokicki, Długi - Kolusz
Widzów: 1000

GKS Tychy: Witek – Kotlorz, Mejka; Bagiński, Parzyszek (2), Witecki – Śmiełowski, Jakes; Proszkiewicz, Galant, Woźnica – Gonera (4), Majkowski; Bacul, Garbocz, Paciga – Matczak, Wokowicz, Krzak (6), Maćkowiak (2).

Zagłębie Sosnowiec: Rajski – Podsiadło, Galvas (4); Luka, Koszarek (2), Bernat (2) – Gabryś (2), Marcińczak; M. Kozłowski, T. Kozłowski, Ślusarczyk – Kuc, Balcik (2); Jaros, G. Da Costa, Opatovsky – Duszak, Dronia (2), Sarnik, Zachariasz, Różański.


Galeria zdjęć

GKS Tychy - Zagłębie 3:1 (13.03.10)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
  • rawa: Boston 4:2
  • rawa: Bobo daje rade broniąc strzaly Miśków w PP.
  • rawa: Boston pusta bramka
  • rawa: Ale okazje miał DeBrusk.
    Jeszcze 1:37 do końca.
  • rawa: Reinhart do pustaka na 5:2
  • rawa: Misie na zajechane wyglądają. Po dwóch tercjach mieli tylko 8 strzałów na bramę. Teraz jest 32:16 w strzałach dla Florydy.
  • rawa: 6:2 Warguez w PP.
  • rawa: Brawo Kocury! 🐀
    2:1 w serii dla Panthers.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe