Hokej.net Logo
MAJ
7

Kolusz: Naprawdę chciałem grać z szarotką na piersi

Kolusz: Naprawdę chciałem grać z szarotką na piersi

Rozmowa z Marcinem Koluszem, kapitanem reprezentacji Polski, który od kilku dni jest zawodnikiem tyskiego GKS-u. W swoim debiucie Kolusz zdobył pierwszą bramkę dla GKS-u w tegorocznych meczach z sanocką drużyną. Ostatecznie tyszanie pokonali sanoczan 6:2.


HOKEJ.NET: - Jak oceniłbyś swój debiut w tyskiej drużynie? Debiut marzeń?

- Najważniejsza jest wygrana drużyny. Dodatkowo cieszę się, że udało mi się dołożyć swoją cegiełkę do tej wygranej zdobywając dzisiaj pierwszą bramkę. Bardzo ważne dla mnie było, aby wejść do nowej drużyny w dobrym stylu, pokazać się z jak najlepszej strony. W dużym stopniu udało mi się to dzisiaj osiągnąć. Myślę, że mogliśmy zagrać jeszcze lepsze spotkanie, ale na pewno nie było źle, a najważniejszy jest wynik. Od wczoraj trenerzy powtarzali nam, że nie wygraliśmy w tym sezonie z Sanokiem, co było dodatkową mobilizacją do przerwania tej serii.

Co stało się z waszą grą w drugiej tercji?

- Przy stanie 3:0 każda drużyna troszkę za dużo pewności siebie łapie i to nas dzisiaj zgubiło. Po błędach poszczególnych zawodników padły dwie bramki dla gości. Na szczęście przy najbliższej okazji udało nam się ponownie odskoczyć rywalom i kontrolować mecz już do końca.

W pewnym stopniu pomogła wam dzisiaj absencja w sanockiej bramce Johna Murraya.

- To już ich problem. Być może lepiej byłoby gdyby ściągnęli bramkarza lub go zmienili. To już nie ode mnie zależy, a od trenerów Sanoka. Nie można zwalać na to kto w danym meczu nie gra, to sport. Murray był mocnym punktem drużyny, a jego nieobecność w pewnym stopniu na pewno nam pomogła. Skrabalak też potrafi bronić, jednak dzisiejszy wynik jest efektem gry całej drużyny. My staraliśmy się tylko oddawać dużą ilość strzałów i sporo z nich znalazło drogę do bramki.

Po wysokiej wygranej tyszan oraz świetnej postawie w poprzednich spotkaniach można stawiać was w roli faworyta do na przykład Pucharu Polski?

- Puchar Polski charakteryzuje się swoimi prawami. Każda drużyna walczy o stawkę w każdym meczu. My w półfinale zagramy z Cracovią – to tylko jeden mecz i wszystko może się wydarzyć. Grałem już w pucharach w których murowany faworyt do zwycięstwa zawodził, dlatego należy być ostrożnym w typowaniu wyników. Póki co GKS wygrywa mecze, zawodnicy mają bardzo wysoką formę, ale nie można mieć pewności, że nie przyjdzie kryzys w naszej grze. To sport, więc wszystko może się wydarzyć. My musimy tylko dbać o swoje zdrowie i o formę, a zwycięstwa na pewno będą.

Co możesz powiedzieć o swoim pierwszym treningu? Jak go sobie wyobrażałeś, a jak było naprawdę?

- Mój pierwszy trening w GKS był po trzech dniach wolnego, a dla hokeisty to bardzo długi okres. Po takiej przerwie musiałem przyzwyczaić się do tego rytmu. Oczywiście sam trening był zupełnie inny niż ten w Krynicy – każdy trener ma inne metody szkoleniowe.

Co różni metody trenera Szejby od metod trenera Zacharkina?

- Jest bardzo dużo detali w metodach szkoleniowych trenera Szejby i Zacharkina. Są to różne szkoły hokejowe, więc do tego trzeba się przyzwyczaić. Na pierwszy rzut oka trener Szejba preferuje kanadyjsko – czeską szkołę zaś trener Zacharkin oczywiście szwedzko-rosyjską. Na szczęście nie miałem problemu przyzwyczaić się do tego stylu. Nie mam problemu z grą taktyczną, jednak czasami taktyka musi odejść na drugi plan i należy grać intuicyjnie.

Jak wspominał będziesz pobyt w Krynicy?

- Ze względów finansowych nie ma czego wspominać, ale ze względów sportowych było tak jak powinno być w normalnym klubie, tak jak powinno być wszędzie. Trenowaliśmy bardzo mocno, stworzyliśmy zgraną drużynę, a trener Zacharkin nauczył nas jak powinniśmy trenować, żeby przynosiło to pożądany efekt. Tego na pewno nie zapomnę i patrząc na to byłbym gotów, by raz jeszcze dołączyć do takiej drużyny. Jedynie kwestia finansowa była tragiczna. Podczas, gdy grałem jeszcze w Krynicy granie meczu było czystą przyjemnością. Wszyscy zawodnicy w lidze powinni dążyć do tego, aby w przyszłym sezonie tak było w każdym klubie. Do tego należy ciężko pracować.

Dużo kibiców w Nowym Targu ma do ciebie żal, że wybrałeś Tychy, a nie Podhale.

- Chcemy w całą piątkę wysłać do Nowego Targu pismo, w którym dokładnie opiszemy naszą sytuację. Na pewno nieprawdą są komentarze, które czytałem na internecie. Wspólnie z chłopakami chcielibyśmy sprostować słowa trenera Ziętary i napisać jak wygląda to z naszej strony. Z mojej strony chciałbym tylko dodać, że naprawdę chciałem grać z szarotką na piersi.

Znałeś sporo zawodników z GKS-u, więc o miłe przyjęcie w Tychach nie musiałeś się chyba martwić?

- Tak jak powiedziałeś, znam ich od dawna. Z wieloma grałem w jednym zespole, z innymi przyszło mi stanąć po przeciwnych stronach tafli. O przyjęcie w szatni się nie obawiałem. Bardziej bałem się o przyjęcie mnie przez kibiców. Obawiałem się czy mnie zaakceptują. Mam nadzieję, że swoją dobrą postawą w kolejnych meczach przekonam ich do siebie, a po sezonie będziemy razem świętować.

Ale czy nie wystraszyłeś się, gdy zobaczyłeś, że wszyscy związani z GKS-em zapuścili wąsy?

- Oczywiście, że nie (śmiech). Wiedziałem, że zawodnicy biorą udział w takiej akcji. Jeszcze podczas mojej gry w Krynicy żartobliwie pytałem co to mają pod nosem. Całej akcji przyświeca szczytny cel, więc bardzo dobrze, że hokeiści się angażują. Jeśli tylko będę miał okazję to włączę się w nią z GKS-em za rok, choć moja żona na pewno nie będzie zadowolona (śmiech).

Po transferze Tomasza Malasińskiego na pewno chciałbyś z nim grać w formacji. Znacie się z gry w poprzednich zespołach.

- Na pewno byłoby to tylko z korzyścią dla drużyny. Chociażby w Krynicy graliśmy razem. Zdobyliśmy dużo goli, również wysoko stoimy w klasyfikacji punktowej. Wychodzą lata wspólnej gry i po cichu mam nadzieję, że zagramy razem również w GKS. Ostateczne słowo należy jednak do duetu trenerskiego. Nie chciałbym nic im sugerować, przyjechałem tutaj do pracy, więc jeśli zdecydują inaczej będę zmuszony im się podporządkować.


Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
  • rawa: Swayman świetna obrona strzału Wargueza
  • rawa: Miśki miały swoje kilka minut ale załapały 4 minutową karę.
  • rawa: Taras wcisnął na 2:0 w PP.
  • rawa: Jeszcze 2 minuty PP zostały
  • rawa: Carter 3:0 następna brama w PP
  • rawa: Kara z d.upy dla Miśków. Ekblad powinien dostać karę za trzymanie.
  • rawa: Montour 4:0. Kolejna brama w PP
  • rawa: Lauko na 4:1
  • rawa: Boston 4:2
  • rawa: Bobo daje rade broniąc strzaly Miśków w PP.
  • rawa: Boston pusta bramka
  • rawa: Ale okazje miał DeBrusk.
    Jeszcze 1:37 do końca.
  • rawa: Reinhart do pustaka na 5:2
  • rawa: Misie na zajechane wyglądają. Po dwóch tercjach mieli tylko 8 strzałów na bramę. Teraz jest 32:16 w strzałach dla Florydy.
  • rawa: 6:2 Warguez w PP.
  • rawa: Brawo Kocury! 🐀
    2:1 w serii dla Panthers.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe