Hokej.net Logo
MAJ
7

Katowice zdobyte. Nesta trzeci raz z rzędu wygrywa z GieKSą (WIDEO)

Katowice zdobyte. Nesta trzeci raz z rzędu wygrywa z GieKSą (WIDEO)

Torunianie po zaciętym spotkaniu pokonali w „Satelicie” miejscowy GKS. Do wyłonienia zwycięscy potrzebna była seria rzutów karnych, w których lepsi okazali się goście. Decydujący najazd wykorzystał Bartosz Fraszko.

Spotkanie mogło fantastycznie rozpocząć się dla gospodarzy. Już w 2 minucie na bramkę strzelał Peca, dobijał Lorek, ale kapitalną interwencją popisał się Mateusz Studziński. Kilka minut później wynik powinien był otworzyć Dominik Nahunko. Wychowanek Zagłębia Sosnowiec znalazł się sam na sam ze Studzińskim, parkanem zdołał odbić jednak jego uderzenie golkiper gości. Pierwsza odsłona toczyła się pod dyktando gospodarzy, którzy dochodzili do lepszych sytuacji strzeleckich. W 12 minucie wynik powinien otworzyć Lorek, któremu „gumę” wyłożył idealnie Peca, ale znów szczęście było po stronie gości, Mateusz Studziński popisał się znakomitą interwencją i odbijaczką obronił ten strzał. Kiedy karę za trzymanie w 13 minucie odsiadywał Dienis Trachanow, z kontrą urwał się Artiom Mogiła, wyszedł sam na sam, ale jego strzał z linii bramkowej wybił Grajewski. Kolejna okazja dla gospodarzy w przewadze nadarzyła się w 16 minucie. Dorian Peca wyjechał z prawej strony i strzałem w okienko nie dał żadnych szans na interwencję Mateuszowi Studzińskiemu. Goście próbowali natychmiast odpowiedzieć, Marcin Wiśniewski wjechał do tercji i oddał mocny strzał pod poprzeczkę, z którym miał problemy Grajewski. Ostatnia minuta to po jednej dobrej okazji z obu stron. Najpierw słupek obił Oskar Krawczyk, a sekundy przed końcem Fraszko powinien być doprowadzić do remisu, ale jego strzał nie znalazł drogi do bramki pomiędzy parkanami Grajewskiego.


Początek drugiej odsłony znów należał do gospodarzy. W 24 minucie podczas gdy karę odsiadywał Łukasz Podsiadło, Dominik Nahunko otrzymał podanie od Marcina Białego i strzałem spomiędzy bulików po lodzie podwyższył prowadzenie GKS-u. Wydaje się jednak, że lepiej w tej sytuacji mógł zachować się Studziński. Goście jednak szybko odpowiedzieli, minutę później było już 2:1. Piotr Naparło wjechał do tercji gospodarzy, zasygnalizował strzał „z klepy”, a następnie pociągnął z nadgarstka w samo okienko. Bramkarz gospodarzy nie miał nic do powiedzenia. Torunianie chcieli pójść za ciosem, w krótkim czasie cztery strzały poleciały w kierunku bramki strzeżonej przez Grajewskiego. Próbowali Żyliński, Wiśniewski i Mogiła, ale dużo szczęścia mieli gospodarze i krążek nie znalazł drogi do siatki. Następnie gracze Nesty przez ponad minutę mieli okazję grać w podwójnej przewadze, gdyż kary otrzymali Łymański i Barlock. Goście dobrze rozgrywali krążek, ale brakowało strzałów i szczęścia. GieKSa przetrzymała jednak oblężenie, a potem sama zadała cios. W 35 minucie Dorian Peca zdobył swoją drugą bramkę w niedzielnym spotkaniu, a dokonał tego strzałem z bliska przy słupku. Kanadyjczyk mógł skompletować hattricka, ale kilka sekund przed końcem tercji w kontrze 2 na 1, strzelił prosto w Studzińskiego.


Trzecia tercja rozpoczęła się od uderzenia gości, którzy byli zdeterminowani by odrobić straty. Już w 43 minucie Michał Kalinowski zmniejszył stratę. Były zawodnik GKS-u Katowice otrzymał podanie przez całą długość lodu od Michajłaua i znalazł się w sytuacji sam na sam z Grajewskim. Torunianin pewnym strzałem pomiędzy parkanami doprowadził do stanu 3:2. Goście byli coraz groźniejsi, dużo strzelali co dało efekt. W 50 minucie był remis. Dienis Trachanow wybił krążek z tercji, przejął go Jarosław Dołęga, który wyszedł sam na sam z bramkarzem gospodarzy, ale krążek wybił mu obrońca gospodarzy, szczęście sprawił jednak, że trafił od do Michajłaua, a ten nie miał problemu z umieszczeniem go obok leżącego już na lodzie Grajewskiego. Ostatnie minuty były bardzo nerwowe. Akcje przenosiły się z jednej strony na drugą. Doskonałą szansę, aby wyjść ponownie na prowadzenie mieli gospodarze, kiedy przez około 1 minutę i 50 sekund grali 5 na 3. Dobrze jednak bronili się goście i nie dali katowiczanom za dużo miejsca do strzałów, a do tego świetnie bronił Mateusz Studziński. Goście również mieli szansę w przewadze. Niecałe dwie minuty przed końcem III tercji karę za zahaczenie w tercji ataku otrzymał Marek Strzyżowski. Torunianie grali więc do końca z przewagą jednego zawodnika. Dużo szczęścia mieli zawodnicy GieKSy, że „guma” nie wpadła do siatki. Syrena oznajmiła koniec regulaminowych 60 minut, a więc czekała nas 5 minutowa dogrywka.


Goście rozpoczęli dogrywkę z przewagą gdyż trwała jeszcze kara Strzyżowskiego. Torunianie nie doprowadzili jednak do dogodnej sytuacji i wynik nie zmienił się. Potem gra toczyła się w formacie 3 na 3, a w niej więcej szans mieli goście. Mecz powinien zakończyć Biały, ale znów intuicyjnie parkanem obronił Studziński. Obie drużyny grały jednak trochę zachowawczo, aby nie sprowokować kontry dla rywali. Żaden strzał w dogrywce nie znalazł drogi do bramki i było jasne, że obejrzymy serię rzutów karnych.


Najpierw najazdów nie wykorzystali odpowiednio: Troszyn, Michajłau, Peca i Mogiła. Kibiców gospodarzy w stan euforii wprawił Marek Strzyżowski, który strzałem z backhandu nie dał szans Studzińskiemu. Goście odpowiedzieli jednak ładnie wykonanym karnym przez Siarhieja Kukuszkina, który znalazł lukę pomiędzy parkanami i tam posłał krążek. Nastąpiła zmiana kolejności wykonywania najazdów. Wtedy do krążka podjechał Bartosz Fraszko, który strzałem po lodzie pod interweniującym Grajewskim posłał „gumę”. Gospodarze, aby przedłużyć nadzieję na wygraną potrzebowali bramki, rzut karny ponownie wykonywał Strzyżowski, szukał strzału pomiędzy parkanami Studzińskiego, ale toruński bramkarz pozostał czujny i nie dał się pokonać.


Goście wywieźli z Katowic arcyważne 2 punkty, które powiększyły ich przewagę nad MH Automatyką Gdańsk do 7 punktów. Była to również trzecia pod rząd wygrana torunian z GKS-em z rzędu. Wszystkie te wygrane były po dodatkowym czasie gry, najpierw dwa razy po dogrywce, a teraz po rzutach karnych. Bohaterem gości został Mateusz Studziński, który obronił wiele trudnych uderzeń rywali i słusznie został wybrany zawodnikiem meczu.


Mecz kontuzją okupił Dominik Nahunko, który zablokował strzał jednego z torunian. Zawodnik ma problemy z kostką i udał się do szpitala na badania, aby dowiedzieć się jak poważny jest to uraz.


W następnej kolejce katowiczanie udadzą się nad morze, aby zagrać z MH Automatyką, natomiast torunianie pauzują.


To nie był łatwy mecz dla nas, były momenty kiedy Katowice nas mocno przycisnęły ale zagraliśmy świetnie w obronie, nie licząc błędów po których straciliśmy bramki. Walczyliśmy do końca, nie załamaliśmy się i to przyniosło efekt w postać dwóch punktów z których jesteśmy bardzo zadowoleni. - powiedział po meczu zdobywca pierwszej bramki dla gości Piotr Naparło.


Tauron KH GKS Katowice – Nesta Mires Toruń 3:4 k. (1:0, 1:1, 0:2, d. 0:0, k. 1:2)


1:0 Dorian Peca – Marek Strzyżowski, Ryan Barlock 5/4 (15:44)

2:0 Dominik Nahunko – Marcin Biały, Kalvis Ozols 5/4 (23:57)

2:1 Piotr Naparło – Adrian Jaworski, Jauhien Żyliński (24:53)

3:1 Dorian Peca – Marek Strzyżowski, Jarosław Lorek (34:33)

3:2 Michał Kalinowski – Uładzimir Michajłau (42:15)

3:3 Uładzimir Michajłau – Jarosław Dołęga, Dienis Trachanow (49:17)

3:4 Bartosz Fraszko (decydujący rzut karny)


Karne:

Tauron KH GKS Katowice: Troszyn (-), Peca (-), Strzyżowski (+), Strzyżowski (-)


Nesta Mires Toruń: Michajłau (-), Mogiła (-), Kukuszkin (+), Fraszko (+)



Sędziowali: Przemysław Kępa (główny) – Maciej Byczkowski, Patryk Kasprzyk (liniowi)

Strzały: 44 – 36

Minuty karne: 10 – 20 (w tym 10 min dla Bartosza Skólmowskiego za niesportowe zachowanie)

Widzów: 450


Tauron KH GKS Katowice: Grajewski (Kostur n/g) – Ozols (2), Porejs; Biały (2), Nahunko, Troszyn – Barlock (2), Krawczyk; Lorek, Strzyżowski (2), Peca – Rąpała, Olearczyk; Bogdziul, Sikora, Łymański (2) – Korzestański, Musioł; Majoch, Jaworski, Bielec

Trener: Jacek Płachta


Nesta Mires Toruń: Studziński (Plaskiewicz n/g) – Żyliński, Jaworski; Fraszko, Kukuszkin, Minge – Trachanow (2), Skólmowski (12); Kalinowski, Michajłau (2), Dołęga – Kourach (2), Podsiadło (2); Wiśniewski, Ćwikła, Mogiła oraz Heyka; Winiarski, Naparło, Husak

Trener: Leszek Minge



Galeria zdjęć

TUARON KH GKS - Nesta Mires 3:4 (22.01)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: Jedna piątka,🇫🇮jedna,🇸🇪to 10 będzie niedźwiedź 🐻....:-)
  • Oświęcimianin_23: Czyli co, 1 SWE, 2 FIN, 3 i 4 mix międzynarodowy?:)
  • Paskal79: 3 piątki będą piekielnie mocne,a i czwarta mocna, namawiające ciotki ,kolegów siostry ,braci .kochanki i kochanków sąsiadów i sąsiadki by kupowali karnety...i wchodzili do klubu 100,.by dołożyć do pieca.....:-)
  • Jamer: 4 piątka ma być także mocna…
  • Oświęcimianin_23: Ja mam wniosek przygotowany do Klubu 100, tylko zeskanować i wysłać:)
  • Paskal79: Jamer będzie mocna, Ale 3 pierwsze będą piekielnie mocne....
  • Oświęcimianin_23: Nie pompujcie balonika:)
  • emeryt: sezon ogórkowy można pompować
  • Luque: Narut popatrz ile klubów hokejowych obecnie praktycznie nie istnieje...
  • Jamer: Paskalu79: to zweryfikuje lód… :) ale na papierze na pewno…
  • emeryt: kocham ten czas,podobnie jak sparingi i nowi grajkowie
  • Jamer: Mam nadzieje że bramkarz numer 2 to będzie wybór Zupy…
  • Paskal79: No wiadomo na papierze... myślę że lód też to potwierdzi.... choć jak zwykłe czasem potrzeba czasu....by to zaskoczyło, choć w tym roku praktycznie od razu musi być dobrze....
  • Paskal79: Jamer przypuszczam że to też mógł być jednen z kilku warunków Zupy.... Ale to moje przypuszczenia
  • Jamer: Eme: Zawsze nowe twarze w drużynie budzą emocje, BARDZO duża praca Zupy przy kontraktowaniu nowych… dlatego na 10 trafiamy 9…
  • Paskal79: No w tamtym roku dostał takich zawodników jakich chciał,w sensie takie profile co chciał ofesywnch obrońców czyli Vatola i Acered plus szybkich i technicznych Finów i dalo to efekt
  • narut: Luque - rozwałka.. a było tego troszkę jak sięgam pamięcią, było..
  • Oświęcimianin_23: In Zupa We Trust i tyle w temacie:) Jeżeli TYLKO i WYŁĄCZNIE Zupa będzie maczał palce w transferach to będzie dobrze:)
  • Jamer: Paskal79: Podpis pod kontraktem to już kwestia Zupy… Mam nadzieje ze w trakcie sezonu Zupa nie będzie musiał „rzucać bidonami” On ma taki styl jaki ma i tego nikt nie zmieni…
  • Jamer: Paskal79: Tak zgoda, dostał jakich chciał… ale nie wszystkich :) Mam nadzieje ze teraz będzie w 100% tak jak on chce… budżet na to pozwoli…
  • Paskal79: Ja wiem jaki ma styl, choć ma jedną słabą stronę, już niee raz tu o tym pisałem, choć robotę w tym kierunku wykonuje nasz kapitan...i majster jest po tylu latach....
  • emeryt: Surykatki tak majo....obserwujo teren bo kochajo swoje potomstwo
  • Jamer: Paskal79: Nic dodać nic ująć… :)
  • Oświęcimianin_23: Jamer, skąd taki budżet? Re-Plast więcej sypnął? Czy nowi się pojawili?
  • Jamer: eme: Byłem na kilku treningach i widziałem jak długo i dużo tłumaczy zawodnikom pewne schematy gry… on jest świetny taktycznie… W boksie się zmienia bo nie lubi się powtarzać… :)
  • Paskal79: Jako warsztat trenerski najwyższa półka, przygotowanie fizycznie też dobre, choć wiadomo na sucho odpowiada p Annia
  • Jamer: Pojawili się nowi oraz obecni dają więcej… Ile dał RE-PLAST nie wiem. Oprócz RE-PLASTU Nasza siłą są Ci mniejsi i lojalni… dlatego kolejny dzień im dziękujemy jednemu po drugim :)
  • Oświęcimianin_23: No i fajnie:) Dzięki nim wszystkim mamy tyle radości:)
  • Arma: Zrzutka się zaraz kończy w takim tempie, całkiem nieźle
  • born-for-unia: Bardzo dobre wiadomości. In Zupa we trust!
  • Paskal79: My kibice też możemy dorzucić do pieca karnety i klub 100 , choć to już jest wydatek ,ale z tego co wiem kilku doszło do klubu 100....:-)
  • emeryt: dla Unii pozostanie Zupy super sprawa natomiast dla rywali z thl niekoniecznie
  • Oświęcimianin_23: Ania stworzy Potwora 2.0 :)
  • emeryt: Zupa ma już rozpracowane kto i jak,wie gdzie drzemio rezerwy i co poprawić
  • Paskal79: Wychodzi na to że nowych twarzy będzie 3-5 zależy od obecnie trwających negocjacji...Jamer jak sądzisz...:-) ?
  • Oświęcimianin_23: Musi być więcej skoro jedna piątka ma być SWE :)
  • hubal: szykujcie się na sensację w MŚ
  • hubal: a o Unii odpocznijcie Zamostowi
  • hubal: od*
  • Paskal79: W sumie może 6 ....:-)
  • Jamer: Paskal79: Zarząd na nowy sezon założył że nowych twarzy będzie dokładnie 4 :) Ale założył także że z każdym którego chce pozostawić w drużynie podpisze kontrakt… a tutaj wypada Jasiek… wiec może być 5 :) Zobaczymy.
  • Oświęcimianin_23: hubalu, to jest miłość na 24/7:)
  • Paskal79: No hubal jake typujesz sensację.....?
  • Paskal79: Tak mi wyszło z analizy....ale życie piszę różne scenariusze,wiem że z niektórymi jest ciężko przedłużyć, choć próbują choć to nie jest łatwe....:-)
  • Jamer: Paskal79: Po weekendzie będę wiedział więcej… ;)
  • Paskal79: Jamer idziesz na grilla do Prezesa....:-)
  • Paskal79: No jutro na4 mecze 3 się super zapowiadają na Elicie....
  • hubal: Panowie sami obaczycie
  • emeryt: hubi utrzymamy sie w elicie?
  • Paskal79: Jutro jak może być sensacja jak grają cze -fin,szwe -usa, Szwa- nor,czy slow- niem czyli jutro bieda z sensacjami...
  • Jamer: Paskal79: Może nie do Prezesa ale coś w tym stylu… ;) Ps. Cały czas męczą mnie wysokości kontraktów w naszej lidze… drążę ten temat… :)
  • Paskal79: Uwierz mi z Tą Unia ,tak jak Ci pisałem przesadziłeś:-) i to ostro...:-) z kontaktami.....
  • Paskal79: Ale jakaś tolerancja błędu jest....., choć niektórzy wiedzą dużo....
  • Jamer: Paskalu79: Wierze ale jeszcze popytam… :) Ciekawe za jaką kasę chcieli u Nas grać Michalski i Krężołek skoro nie usiedliśmy do stołu negocjacji :)
  • emeryt: Radzie popraw sobie prosze 24 asysty Krzemyka,raczej min karne
  • hubal: eme nie odpowiem
    zbyt wiele spadków kadry przeżyłem
  • Paskal79: A Nie pytałem o Pasia,czy w ogóle jest jeszcze temat,jak był....
  • hubal: Paskalu ja o sensacji nie niespodziance
  • Luque: Hubi dla mnie najważniejsze, żeby Nasi tam pojechali grać w hokeja, jaki będzie wynik końcowy to się na lodzie okaże...
  • Paskal79: Sensacja cię masz na myśli ,jaki mecz....?
  • Luque: Paskal każdy wie jaki wynik w pierwszej kolejce będzie sensacją ;)
  • Paskal79: Panowie na utrzymanie jestem jakaś szansa, mamy dobry terminarz z drużynami co możemy powalczyć w tym temacie gramy zawszę po dniu przerwy to duży Plus....
  • hubal: Luqu mają się bawić i uczyć
    ja Rejtana po ewentualnym spadku nie odwalę :)
  • hubal: oj tam Paskalu przestań drążyć , obaczysz
  • Jamer: Paskal79: Temat Pasia rozegra się zapewne po MŚ… Mam nadzieje że Nasz Kapitan sprawdzi się także jako negocjator… ale nic na sile … chociaż atak: Mark - Dziubek - Paś wyglądałby fajnie :)
  • Arma: Zrzutka właśnie przekroczyła 100%. Brawo dla wszystkich
  • Luque: Hubi pierwszy mecz, mamy siły czemu nie powtórzyć meczu z Kazachami czy Białorusinami? Ze Szwedami nikt się nie będzie czepiał jak Nam nie pójdzie
  • unista55: Brawo, zrzutka przekroczyła 5000, teraz wymienić na jednogroszówki i zawieźć do PZHLu
  • Paskal79: Pierwszy mecz to pierwszy mecz... każdemu może nie wyjść.... może właśnie Łotwa nas zlekceważy i słabo zagra bramkarz....
  • Prawdziwy Kibic Unii: Jamer pierwszy ataka kamil dziubek mark wolabym osobiscie
  • Paskal79: unista55 z tymi jednogroszówkiami super pomysł niech liczą.....:-)!!!
  • Paskal79: Dobra kończę pozdro....
  • hubal: Luqu ja już przeżyłem takie wejścia smoka naszych 6-4 z rusami , 2-1 z Czechosłowakami i spadki
  • Jamer: Prawdziwy Kibic Unii: a może Kamil - Dziubek - Paś :) Myśle że będzie cieżko podpisać kontrakt z Kamilem… oczywiście trzymam kciuki, ofertę dostał także czekamy…
  • Arma: Ciekawe czy Kamil ucieszył się że Zupa zostaje... : )
  • Jamer: Arma: W PO Zupa zaufał mu i dał do pierwszej piątku a Kamil super to wykorzystał wiec może nawiązała się dobra chemia… :)
  • narut: Luque - ja śledzę nasz hokej od 86, też pamiętam mecz z Czechosłowacją, 2-1 ale niestety nie pamiętam abyśmy się kiedykolwiek utrzymali a w grupie A, czy elicie.. są tutaj zapewne tacy kibice ale to już sa bardzo bardzo stare dzieje..to byłoby niesamowite..
  • narut: poprawce mnie - kiedy ostatni raz się utrzymaliśmy - 75 r.?
  • narut: jedyne co to regularnie graliśmy na IO do 92 r....
  • Paskal79: Kurde ja nie pamiętam takich czasów, że nasi się utrzymali może teraz...:-)
  • Luque: Ja się interesuję hokejem dzięki Mariuszowi i Krzyśkowi, więc wiecie trzeba kibicować następnemu Krzyśkowi ;)
  • kłapek: Dobrze Narut piszesz jedyny raz utrzymaliśmy się w 75r
  • hubal: w latach 70 XX w przez kilka lat chyba 3/4 byliśmy w elicie , elicie 8 zespołowej
  • narut: nawet chyba i 6 się utrzymywaliśmy ..
  • narut: i jak hubal pisze - przez 3 albo 4 lata z rzędu i to były najlepsze czasy naszego hokeja... niestety czy stety nie pamiętam..
  • Luque: W 72 awansowali, a w 76 spadli, amen ;)
  • hubal: narucie najlepsze lata były przed II wojną , byliśmy w czołówce światowej
  • Zaba: Paradoksalnie... 18 miejsce na świecie w 2023 rok dało nam awans do elity, a 7 miejsce w '76 dało nam spadek po MŚ u siebie
  • Luque: Żaba ale ile drużyn było wtedy, a ile jest teraz...
  • Zaba: no jasne :)
  • Luque: Rozpad ZSRR i Czechosłowacji to już zrobiło swoje... Szwajcarzy, Niemcy, Austriacy zrobili krok naprzód, a Nasi z polityką rozkradania wszystkiego zostali w czarnej...
  • Zaba: w 76 toku ówczesną grupę C stanowiły zespołu, które w tym sezonie albo będą grał w elicie, albo do niej awansowały :)
  • Zaba: Zapomniałes o Duńczykach, Norwegach czy Finach...
  • Zaba: w tamtych latach w MŚ nie brała też udziału Kanada
  • Zaba: wrócili do grania dopiero w 77
  • Luque: A ta "czarcia" RP taka cudowna... chyba w złodziejstwie, bo raczej nie w budowaniu czegokolwiek sensownego
  • Oświęcimianin_23: Jamer, Loraine będzie się wliczał do tej pełnej piątki SWE? :)
  • KOS46: Ostatni raz utrzymaliśmy się w elicie w... 1975 roku. Potem w Katowicach (1976) mimo zwycięstw nad ZSRR (6-4) i NRD (5-4), zostaliśmy zdegradowani, bo 21 sekund przed końcem straciliśmy bramkę z RFN (1-2) a remis dawał nam utrzymanie. W 2002 utrzymalibyśmy się po zwycięstwach z Włochami (5-1) i Japonią (5-2), ale regulamin sprawił, że musieliśmy ustąpić miejsca w elicie niżej sklasyfikowanej w MŚ Japonii.
  • zakuosw: https://sportacentrs.com/hokejs/pc_2024/09052024-pirma_pretiniece_polija_kurvitis_lielakaj

    Analiza łotewskich mediów. Translator daje radę
  • Marios91: w Cracovi mialo być stawianie na młodych swoich a tu Kapica, Marzec , Jaśkiewicz, zaraz przyjdzie Wanacki... Przyjdzie paru skandynawów i będzie paka na półfinał
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe