Hokej.net Logo
MAJ
7

Tomek Valtonen: Teraz już wiem co to jest ten góralski charakter

Tomek Valtonen: Teraz już wiem co to jest ten góralski charakter

– Kilka razy chciałem się spakować i po prostu wyjechać. Wtedy jednak szedłem na trening, widziałem jak chłopaki zasuwają i mi przeszło – mówi w obszernej i szczerej rozmowie z Maciejem Zubkiem, były już trener TatrySki Podhala Nowy Targ.

Jak będziesz wspominał czas spędzony w Nowym Targu?

- Bardzo pozytywnie i to pod wieloma aspektami. Dobrze czułem się w Nowym Targu i ogólnie w Polsce. Na przykład Kraków przypadł mi bardzo do gustu. Piękne miasto. Bardzo mi się tutaj podoba. A jeśli chodzi o pracę trenera, to szczerze powiem, że przez te kilka miesięcy nauczyłem się więcej niż przez ostatnie 2-3 lata w Finlandii.

Czego konkretnie?

- Cierpliwości to na pewno (śmiech). A tak poważnie, to przede wszystkim poznałem zupełnie inną kulturę. Na przykład tutaj zobaczyłem – czego nie ma w Finlandii - że zawodnik, który ma trzydzieści, czy nawet trzydzieści parę lat, jeżeli tylko chce może się jeszcze wiele nauczyć.

Decydując się na pracę w Polsce nie do końca wiedziałeś czego się spodziewać. To z czym się spotkałeś przerosło Twoją wyobraźnie?

- Byłem przygotowany na to, że będą problemy nawet absurdalne. To była jednak moja decyzja, mimo że wielu – na czele z moim agentem – mi to odradzało, mówiąc, że gdzie indziej zarobię więcej. I pewnie by tak było. Ja już jednak kiedyś w życiu zarobiłem tyle, że pieniądze nie są dla mnie dzisiaj rzeczą najważniejszą. Staram się kierować sercem, a ono podpowiadało, żeby spróbował pracy w Polsce. I na pewno nie żałuję, choć dziś mogę potwierdzić to co kiedyś powiedziałem, że praca w polskim hokeju przypominam Disnayland. Każdy dzień przynosi coś nowego, raz pozytywnego, raz negatywnego. Nigdy nie wiesz z czym przyjdzie Ci się jutro zmierzyć.

Zdecydowałeś się jednak, rezygnujesz z pracy w Podhalu. Decyzja była o tyle zaskakująca, że podjąłeś ją w środku sezonu.

- Dlaczego zaskakująca? Wydaje mi się, że właśnie to było fair w stosunku do zawodników, do władz klubu. Skoro podjąłem taką decyzję, to po co przedłużać, zwodzić kogoś. Na tym polega profesjonalizm. W Polsce utarły się pewne stereotypy, że tego nie można, tamtego nie można, bo nie wypada, bo co inni powiedzą. Wszyscy czegoś i kogoś się boją. Zawsze nad kimś jest ktoś.

Oficjalnie powodem Twojej rezygnacji z pracy w Podhalu była tęsknota za rodziną, która ze względu na szkolne obowiązki dzieci, nie mogła być z Tobą w Nowym Targu. Czy jednak na pewno tylko to decydowało? Nie miały na to wpływ te właśnie mocno abstrakcyjnie dla trenera z zewnątrz problemy w polskim klubowym hokeju ?

- Skłamałbym gdybym powiedział, że nie miałem chwil zwątpienia. Wielokrotnie zadawałem sobie pytanie co ja tutaj robię, po co mi to. Nie chcę wyjść na aroganta ale naprawdę miałem wiele ofert w trakcie sezonu z różnych lig. Większość z nich bardzo kusząca. Przez chwilę myślałem czy nie spakować się i po prostu wyjechać. Wtedy jednak szedłem na trening, widziałem jak chłopaki zasuwają. I nie mówię tylko o zawodnikach, ale też o Wojtku, Maćku czy Zbyszku. Dla mnie to było coś niesamowitego. W Finlandii podchodzi się o tego jak do zwykłej pracy. Siedzisz w robocie od tej do tej godziny, robisz swoje i idziesz do domu. Tutaj było zupełnie inaczej. To po prostu była jedna wielka rodzina. Wchodziłeś do szatni i wszystkie złe myśli uciekały.

Rozłąka z rodziną byłą trudna?

- Trudniejsza niż myślałem. Z każdym kolejnym miesiącem coraz bardziej się o tym przekonywałem. Czułem, że coś ważnego w życiu mi ucieka. Dzieci przecież nie zawsze będą dziećmi.

Wybrałeś Niemcy i pracę w DEL2. Dlaczego?

- Chcę dalej zwiedzać świat. Na powrót do Finlandii jeszcze za wcześnie. Powiedziałem sobie, że jeżeli mam tam wrócić to tylko do klubu, który będzie w stanie walczyć o najwyższe cele. Na razie takiej oferty nie dostałem, więc wybrałem pracę w Niemczech, w klubie co prawda z drugiego poziomu, ale za to z ambicjami. To dla mnie bardzo istotne.

A była opcja zostania w Polsce i pracy w innym niż Podhale klubie

- Tak, ale polska ligę już znam. Chcę teraz poznać coś nowego.

Wracając jeszcze do Twojej pracy w Polsce jak ocenisz ligę?

- 6 klubów jest na dobrym poziomie. A reszta to niestety strata czasu. Różnica poziomów jest kolosalna. Zdecydowanie za dużo jest obcokrajowców, tych średniej klasy, nastawionych tylko na zarobek. Od takiego zawodnika, młody polski zawodnik niczego się nie nauczy.

Jak, to co mówisz, ma się do tego, że do Nowego Targu ściągnąłeś 7 zawodników z Finlandii, kosztem kilku wychowanków…

- Tylko trzeba się zagłębić dobrze w temat i poznać tego powody. Zrezygnowałem z tych, którzy po prostu sami na siebie nie mieli pomysłu. Nie mówię już tylko o umiejętnościach, ale takim zwykłym podejściu do prostych spraw jak dbanie o siebie. Drużyna seniorska to nie czas na to by zajmować się tak banalnymi sprawami. Naprawdę lubię pracować z młodymi zawodnikami, ale tylko z takimi którzy dają nadzieję, że coś z nich będzie. W przeciwnym razie to strata czasu i dla mnie i dla nich.

Nie uważasz, że „zabiłeś” w nich zapał ? Polski i nowotarski hokej nie stać na to by tracić zawodników…

- A po co polskiemu hokejowi tacy zawodnicy? Jaka będzie z nich korzyść? Przecież oni, co by nie robili to nie mają szans przeskoczyć pewnego poziomu, a chyba o to chodzi by ten poziom cały czas podnosić. Ekstraklasa to nie czas na to by uczyć się podstaw jak strzał czy podanie. Na to już wtedy jest za późno.

Może to się skończyć tak, że za dwa, trzy lata w Nowym Targu będzie problem by skompletować skład…

- I to jeden Tomek Valtonen będzie temu winien? Chyba nie. To są skutki wieloletnich zaniedbań w szkoleniu. Zresztą to największy problem całego polskiego hokeja. Wiele razy powtarzałem, że jeżeli przykładowo w Nowym Targu nie będzie współpracy między młodzieżą, a pierwszym zespołem, to będzie koniec hokeja w tym mieście. Teraz np. Rafał Sroka robi super robotę z młodymi dzieciakami. Bardzo mi się podoba jego praca i zaangażowanie i to że samemu ciągle chce się uczyć. W 15 minut mnie przekonał do siebie. I tutaj trzeba się mocno zaangażować. Trzeba tym chłopakom i trenerowi stworzyć warunki ku temu by systematycznie się rozwijali po to by za 5,10 czy 15 lat Ci najlepsi zasilali szeregi drużyny seniorskiej. Wtedy problem zniknie.

http://podhaleregion.pl/images/IMG_3841.JPG

Jeżeli chodzi o czysto sportowy wynik to ten osiągnięty z Podhalem jest zadowalający?

- Trudne pytanie, bo ja zawsze patrzę na to z szerzej perspektywy. Dla większości liczy się tylko wynik. Nie jest ważne jakim kosztem, nie ważne jak wygląda wiele innych spraw, które składają się na wynik. Ok, mogę to zrozumieć, ale nie koniecznie się z tym zgadzać. Dla mnie liczy się to jak zespół ewoluuje w trakcie sezonu, jak się rozwija i czy gra na miarę potencjału. I myślę, że po tym względem to był dla Podhala bardzo pozytywny sezon. Część zasadnicza bardzo dobra. Play-off tak samo. Oczywiście chcieliśmy więcej. Była szansa na finał. Nie udało się, ale to jest sport. Analizując wiele rzeczy, tak naprawdę nie mieliśmy prawa być tam dokąd doszliśmy.

Nie masz jednak takiego wewnętrznego niedosytu, że nie udało się zrobić żadnego sukcesu, mimo że byliście tego bardzo blisko? Mówię o przegranym finale Pucharu Polski, potem przegranym półfinale z GKS Tychy, gdzie w tym szóstym meczu serii mieliście wszystko w swoich rękach czy wreszcie przegrana walka o „brąz” z Katowicami, gdzie też prowadziliście 1:0 w serii i mieliście mecz na swoim lodowisku...

- Oczywiście wynik jest ważny i na pewno szkoda że nic nie wygraliśmy, ale ja po prostu wiem że moi zawodnicy dali z siebie wszystko. Nie udało się, trudno. Po przegranym siódmym meczu półfinału z Tychami, nie byłem zły tylko podłamany widząc chłopaków w szatni. Widziałem jak każdy z nich to przeżywał, jak dużo to ich kosztowało. Doskonale sobie zdawali sprawę jak byli blisko czegoś dużego. Każdy, bez wyjątku, włożył w te mecze całe swoje serce i zdrowie. Niektórzy grali z kontuzjami i to poważnymi jak złamania czy pęknięcia kości, ale nie było mowy by któryś z nich odpuścił. To też daje obraz tego jaka to była drużyna. Przekonałem się na własne oczy, że te legendy o góralskim, twardym charakterze nie są wyssane z palca.

Finowie których sprowadziłeś spełnili Twoje oczekiwania?

- I znów trzeba rozróżnić to czego oczekują kibice od tego czego oczekuje od nich trener. Każdego z tych zawodników znałem. Wiedziałem co jest ich mocną stroną i co mogą dać tej drużynie. To było najważniejsze. Każdy patrzy tylko na punkty, punkty, punkty. A przykładowo Sammalmaa sam jeden zablokował więcej strzałów niż niejedna cała drużyna. Koski to jeden z najlepszych, a już na pewno najmądrzejszych obcokrajowców w lidze. Oto właśnie chodzi, by mieć w drużynie zawodników o różnej charakterystyce.

Z władzami Podhala rozstajesz się w zgodzie?

- Oczywiście. Mam do nich wielki szacunek za to co robią. Codziennie widziałem jak zapier…, by związać koniec z końcem. Początki były trudne, ale z czasem organizacyjnie wszystko zaczęło wyglądać bardzo dobrze. Bez Tomka i Marcina nie ma tego klubu. Szczerze powiem że takiego człowieka jakim jest Tomek, tak pozytywnego i bezinteresownie zaangażowanego w pracę w klubie, nigdy wcześniej w hokeju nie spotkałem i pewnie już nie spotkam.

Wskazałeś swojego następcę? Nie pytam o konkretne nazwisko, ale o charakterystykę czy pochodzenie

- Powiedziałem, tylko że powinni iść tym samym kierunkiem. Jak ja bym wybierał, postawiłbym na trenera ze Skandynawii czy Stanów Zjednoczonych. Ta filozofia dzisiaj w hokeju się sprawdza. Trzeba iść z postępem.

Będziesz śledził losy Podhala ?

- Oczywiście. Już dzisiaj zabukowałem sobie bilety na sierpień, by wpaść z odwiedzinami. Chłopaki też obiecali, że do mnie przyjadą. Na pewno kontakty ze sobą będziemy utrzymywać już zawsze.

I na koniec, co powiesz o zmianach w regulaminie rozgrywek już od przyszłego sezonu. Najwięcej kontrowersji wzbudza formuła ligi open. Czy władze PZHL kontaktowały się z Tobą, jako trenerem kadry

- Tak. Od razu im powiedziałem, że to najgłupszy pomysł na jaki mogli wpaść. Tak samo jak okienko transferowe otwarte do 31 stycznia. To jest samobójstwo. Za 5 lat nie będzie polskich zawodników. Co za sens wygrywać ligę w składzie z samymi obcokrajowcami? Jedyny klub w Polsce dzisiaj który funkcjonuje na normalnych standardach to jest Jastrzębie. Wszystkie inne kluby powinny do niego równać.

Rozmawiał Maciej Zubek

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: Mają rewelacyjną ekipę Ruucie
  • J_Ruutu: Może nie był na zmywaku w Lądku.
  • PanFan1: Chcieli nasi się zmierzyć z zawodnikami z NHL, no to się zmierzą;)
  • J_Ruutu: Ten od akcentu
  • PanFan1: Wiesz jak mówią, co cię nie zabije ... ;)
  • Zaba: Roz[****].dala mnie to wytykanie komentatorowi j. agielskiego... Jakoś Ci to nie przeszkadza, że są tu typy co mówią po polsku gorzej niż on po angielsku...
  • J_Ruutu: Ciekawe jak nasi wyjdą na Szwedów. No ale najpierw Łotwa.
  • Zaba: Jeśli Szwedzi zagrają z nami z takim zaangażowaniem to może się skończyć rekordowym wynikiem na MS
  • J_Ruutu: Żaba, więcej luzu, ciesz się hokejem :)
  • Zaba: Oni wiążą Amerykanów a co dopiero naszych...
  • PanFan1: Oj tam nie nerwuj się Zaba, pisałem że szukam na siłę słabostek, generalnie jestem pod dużym wrażeniem jakości transmisji i studia Polsatu
  • Zaba: Cieszę się hokejem, ake wkur... mnie takie podejście... Typ pomieszkal troche w UK i tnie cwaniaka...
  • J_Ruutu: Szwedzi też wiedzą że trzeba 10 spotkań zagrać chcąc złoto zdobyć, więc nie sądzę by się jakoś mocno spieli na nas
  • J_Ruutu: Pan fan to prawda że tniesz cwaniaka?
  • Obserwator6619: @Ruutu,.....moze nasi wcale nie wyjda?.....
    Meczu ze Szwedami nie bede na trzezwo ogladac.....
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • PanFan1: No i masz wściekła Zaba na esbeku
  • J_Ruutu: Mnie, zwykłego amatora zawsze cieszyło gdy mogłem się przymierzyć do byłych ligowcow, juniorów itp. I sądzę że naszych też będzie cieszyć gra. Czekali na to tyle lat.
  • Zaba: Nie wściekłem się tylko takie wytykanie błędów językowych jest po prostu slabe
  • J_Ruutu: A tymczasem USA walczy
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe