Półfinały Pucharu Niemiec i zaległe ligowe mecze czyli w Niemczech nie śpią

Znamy już skład finału Pucharu Niemiec, w którym 11 stycznia zagrają Starbulls Rosenheim i Ravensburg Towerstars. Oprócz tego zwycięstwa gości w dwóch zaległych ligowych spotkaniach.

Do finału Pucharu Niemiec awansowały zespoły Starbulls Rosenheim i Ravensburg Towerstars, które wygrały odpowiednio reprezentację Niemiec U20 i Fishtown Pinguins Bremerhaven. Finał odbędzie się 11 stycznia w Rosenheim.

Starbulls Rosenheim - Niemcy U20 7:1 (3:0, 2:1, 2:0)

Bramki:

1:0 - Marsall (1:29)
2:0 - Reeder (8:17 - Schenkel, Stephens)
3:0 - Hanselko (10:54 - Schopf, Maracle)
4:0 - Hannus (30:59)
4:1 - Merl (34:09 - Moosberger, Mapes - PP)
5:1 - Marsall (35:29 - Reader)
6:1 - Schopf (44:58 - Marsall, Auger)
7:1 - Reeder (51:07 - Stephens, Auger)


Fishtown Pinguins Bremerhaven - Ravensburg Towerstars 2:4 (1:2, 0:1, 1:1)

Bramki:

1:0 - Stanley (6:47 - Leinweber, Gosdeck - PP)
1:1 - Thomson (9:24 - Kinch, Leavitt - PP)
1:2 - Boon (18:15 - Thomson, Slavetinsky - PP)
1:3 - Maloney (26:01 - Kinch, Gleich - PP)
2:3 - Stanley (51:45 - Dejdar, Garten)
2:4 - Friedrich (56:48 - Vogt, Kapzan)



Adler Mannheim przedłużył kontrakt z bramkarzem Fredem Brathwaitem do 30 kwietnia 2012 roku. Kanadyjski golkiper ma na koncie 130 meczy w barwach zespołu z Mannheim. Oprócz tego wystąpił w 255 spotkaniach NHL, 201 spotkaniach AHL i IHL oraz zaliczył 101 gier w KHL. Imponujący dorobek. Manager Adler Teal Fowler po przedłużeniu kontraktu powiedział: "Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Fred zagra w naszym zespole również w przyszłym roku. Jest jednym z najlepszych bramkarzy w DEL i wielkim wsparciem dla nas.


Rozegrano dzisiaj 2 zaległe mecze z 29 i 30 kolejki DEL:

Hamburg Freezers - Iserlohn Roosters 1:2k (1:1, 0:0, 0:0, 0:0, 0:1)

Bramki:

1:0 - Oppenheimer (10:22 - Trygg, Engelhardt - PP)
1:1 - Wolf (18:53 - Hackert, Ryan)
1:2 - Wolf (decydujący rzut karny)

Po porażce Roosters z Krefeld w niedzielę władze klubu zdecydowały się rozwiązać kontrakt z trenerem Uli Liebschem, którego zastąpil Doug Mason. Spekulowało się o tym od dłuższego czasu, więc nie było to dla nikogo zaskoczeniem. Debiut nowego szkoleniowca był bardzo udany, bo Iserlohn wygrało po rzutach karnych w Hamburgu. Bardzo dobrze prezentował się bramkarz Freezers - reprezentant niemieckiej młodzieżówki Niklas Treutle, który obronił w meczu 32 strzały, ale był bezradny wobec Michaela Wolfa, który pokonał go dwukrotnie ( w tym w rzutach karnych). Dla Hamburga to kolejna domowa porażka i zespół dalej jest czerwoną latarnią ligi. Debiut Masona na ławce trenerkiej Roosters szczęśliwy, ale sam szkoleniowiec doskonale wie, że dużo pracy przed nim jeśli chce wprowadzić swój zespół do pre-offów. Następny mecz już za 3 dni u siebie z Mannheim i będzie to test jego umiejętności trenerskich.

Adler Mannheim - Wolfsburg Grizzly Adams 1:2 (1:1, 0:0, 0:1)

Bramki:

1:0 - Kink (2:27 - Arendt, Klinge)
1:1 - Hoggan (6:22 - Laliberte, Fischer)
1:2 - Bina (46:58 - Fischer, Hospelt - PP)

Wolfsburg wygrywając ciężki mecz w Mannheim wskoczył na pierwsze miejsce w tabeli przed rewelacyjne ostatnio DEG Metro Stars. Goście zagrali bardzo konsekwentnie w obronie - pozwolili Orłom na oddanie tylko 22 strzałów, a mając między słupkami świetnego Reimera musiało to przynieść rezultaty. Maciek Płachta do protokołu wpisał się dwoma strzałami. Mannheim w wyraźnym dołku w grudniu (porażka w Dusseldorfie, wymęczona wygrana w Hamburgu i dzisiejsza porażka). Ktoś musi w tym zespole tupnąć wyraźnie nogą, bo aktualne 9 miejsce to po prostu wstyd. A następny mecz w piątek Adler zagra w Iserlohn, gdzie może być bardzo ciężko o dobry wynik. Z kolei podopieczni Grossa zagrają w Koln i będzie to rewanż za niedzielną domową porażkę.