Hokej.net Logo
MAJ
7

MŚ Dywizji II Grupy A zakończone zwycięstwem Estonii

MŚ Dywizji II Grupy A zakończone zwycięstwem Estonii

Reprezentacja Estonii wygrała turniej Mistrzostw Świata Dywizji II Grupy A, który zakończył się w minioną środę w stolicy Islandii Reykjaviku. Tym samym Estonia uzyskała awans do grupy MŚ w której obecnie gra Polska. W zespole zwycięzców zagrali znani z gry na polskich lodowiskach obrońcy Dmitri Rodin oraz Kaupo Kaljuste.

Estończycy prowadzeni przez Dmitrija Miedwiediewa byłego trenera Podhala Nowy Targ oraz zawodnika kilku polskich klubów zakończyli zmagania w Islandii z kompletem 15 zdobytych punktów. W walce o awans hokeiści Estonii pokonali dwóch swoich najgroźniejszych rywali, zespoły Chorwacji oraz Hiszpanii. W spotkaniu przeciwko tej pierwszej Estonia prowadziła już 2-0, ale przeciwnikom udało się doprowadzić do remisu. Decydującą bramkę strzelił na niespełna dwie minuty przed końcem zawodnik mistrza kraju Kalev-Välk 494 Tartu Roman Andrejev. Z kolei w ostatnim dniu mistrzostw Estonia w bezpośrednim meczu o pierwsze miejsce uporała się z Hiszpanią 5-3, mając olbrzymią przewagą w strzałach (64-24). Pod nieobecność najlepszego estońskiego zawodnika, grającego w białoruskim Metallurgu Zhlobin Andreia Makrova, ciężar gry na swoje barki wziął między innymi, występujący na co dzień w drugoligowym francuskim Vipers de Montpellier, Aleksandr Petrov. Hokeista ten wybrany został najlepszym napastnikiem turnieju, zdobywając 5 goli oraz przy 7 asystując. Spory udział w końcowym zwycięstwie drużyny mieli także znani z gry w Polsce defensorzy Dmitri Rodin (niegdyś Dmitri Suur) oraz Kaupo Kaljuste. Łącznie ci obrońcy strzelili w stolicy Islandii 6 bramek, a przy kolejnych 8 asystowali. Obok wspomnianego wyżej Makrova w Estonii zabrakło występujących w szwedzkich trzecio oraz czwartoligowych klubach Denissa Konosheva, Marka Rajevskiego, Aleksandra Ossipova, Aleksandra Kuznetsova czy Kirilla Kolpakova. Innymi nieobecnymi byli doświadczony Toivo Suursoo z drugoligowej norweskiej drużyny Kongsvinger oraz zwycięzca punktacji kanadyjskiej ligi estońskiej Anton Nekrasov. W składzie trenera Miedwiediewa zabrakło także dwóch młodych napastników Artjoma Gornostajeva z Muik Hockey (4. liga fińska) oraz występującego w Kapitan Stupino (MHL) Jevgenija Missenjova.

Drugie miejsce w mistrzostwach zajęli Hiszpanie. Podopieczni trenera Luciano Basile rozpoczęli turniej od pokonania po dramatycznym meczu Chorwatów 3-2, choć jeszcze w 57. minucie przegrywali 1-2, a decydującego gola Juan Munoz strzelił na zaledwie 3. sekundy przed końcem. Świetny turniej zaliczył bramkarz Hiszpanów Ander Alcaine, który ostatni sezon spędził we francuskim Diables Rouges de Briançon. Hokeista ten został uznany najlepszym zawodnikiem turnieju na swojej pozycj, broniąc ze skutecznością 95.2% oraz puszczając 1.86 gola na mecz. W ofensywie wyróżnił się natomiast Pablo Munoz - autor 3 trafień oraz 5 asyst. Wśród nieobecnych w Islandii byli między innymi Dany Parra z francuskiego Remparts de Besançon (4. liga) oraz zawodnicy ligi hiszpańskiej: Juan Jose Palacin, Daniel Hilario, Orlando Pereiro oraz Ivan Gracia.

Największym przegranym turnieju byli hokeiści Chorwacji. Dopiero trzecia lokata tej reprezentacji, w której zadebiutowali czterej naturalizowani zawodnicy, pochodzący z Kanady: Joel Prpic i Kenneth MacAulay oraz z USA: Andrew Sertich i Christopher Powers, jest na pewno sporą niespodzianką. Piątym miał być pochodzący z kanadyjskiej prowincji Ontario John Hecimovic, jednak kontuzja wykluczyła jego udział w mistrzostwach. Co prawda Joel Prpic (mający w swojej karierze 18 rozegranych spotkań w NHL) oraz Andy Sertich zajęli dwa pierwsze miejsca w punktacji kanadyjskiej mistrzostw, ale nie przełożyło się to na końcowy wynik reprezentacji. Chorwaci, których w Islandii prowadził były reprezentant Austrii Michael Shea, rozpoczęli turniej od dwóch porażek 2-3 z głównymi rywalami w walce o awans Hiszpanią oraz Estonią, tracąc decydujące bramki w końcówkach spotkań. W kolejnych trzech grach zespół odniósł zwycięstwa, które dały drużynie miejsce na najniższym stopniu podium. W Reykjaviku zabrakło Tomislava Cunko oraz Niksy Trstenjaka z Mladosti Zagrzeb oraz Petara Trstenjaka z juniorów Slovana Bratysława. Z kolei kolega klubowy Adama Borzęckiego z Schwenninger Wild Wings bramkarz Sinisa Martinovic po raz ostatni na MŚ zagrał w 2004 roku. Ponadto kilku doświadczonych chorwackich hokeistów takich jak Miroslav Brumercik, Sasa Belic, Danijel Plahutar, Kresimir Svigir, Veljko Zibret oraz Mato Mladenovic zakończyło już swoje kariery. Nieobecnym był także kapitan Chorwatów i najskuteczniejszy zawodnik ubiegłorocznych MŚ w Zagrzebiu Marko Lovrencic, który w ostatnim sezonie zagrał w zaledwie kilku spotkaniach ligowych.

Gospodarze czempionatu hokeiści Islandii z bilansem dwóch zwycięstw oraz trzech porażek uplasowali się na czwartym miejscu. Zespół ten udanie rozpoczął turniej pokonując Nową Zelandię oraz Serbię plasującą się o 6. pozycji wyżej od Islandii w rankingu IIHF. W rywalizacji z czołowymi drużynami tej grupy Islandczycy nie byli jednak w stanie pokusić się o sprawienie niespodzianki. Zespół prowadzony przez duńskiego trenera Olafa Ellera, ojca Larsa, który występuje na co dzień w Montreal Canadiens, został złożony z zawodników grających w rodzimej lidze oraz dwunastu z klubów zagranicznych. Aż pięciu z nich występuje w drugoligowym duńskim Amager Ishockey, natomiast pozostali w drużynach ze Szwecji, Norwegii, Austrii oraz Kanady. Najskuteczniejszymi zawodnikami Islandii w zakończonych mistrzostwach byli Robin Hedström autor 4 trafień oraz jednej asysty, a także Emil Alengård. Ten drugi, grający w trzecioligowym szwedzkim Mjölby HC, zdobył dwie bramki, a przy trzech asystował. Tym razem w drużynie nie wystąpił najskuteczniejszy zawodnik Islandii w ubiegłorocznych MŚ Egill Thormodsson oraz sześciokrotny uczestnik turniejów z cyklu MŚ Gauti Thormodsson.

Przedostatnie miejsce przypadło Serbii. Zespół ten po czterech porażkach w turnieju w ostatnim dniu mistrzostw musiał walczyć z Nową Zelandią o utrzymanie w grupie. Zwycięstwo 17-0 nie pozostawiło jednak złudzeń, który zespół jest lepszy. Serbowie pomimo zajęcia stosunkowo niskiej pozycji byli groźni dla czołowych drużyn tego turnieju. Przekonali się o tym Estończycy i Hiszpanie, którzy musieli się sporo napracować, by wyjść z tych konfrontacji zwycięsko. Serbia stawiła opór Estonii do ponad połowy meczu, a w spotkaniu z Hiszpanią decydującego o porażce gola straciła na pięć i pół minuty przed końcem trzeciej tercji. Do najskuteczniejszych zawodników zespołu należeli Marko Kovacevic (3 gole i 4 asysty), Nemanja Jankovic (5+1), Marko Sretovic (2+4), Marko Milovanovic (2+4) oraz Boris Gabric (3+2). Reprezentacja na mistrzostwa została złożona w zdecydowanej większości z hokeistów drużyny Partizana Belgrad, których w kadrze było osiemnastu. Klub tenwygrałw tym roku po raz drugi z rzędusłoweńską ligę Slohokej. Jednym z zawodników drużyny z Belgradu był pochodzący z Nowosybirska 28-letni napastnik Pavel Popravka, dla którego były to pierwsze MŚ w reprezentacji Serbii. Ciekawostką jest fakt, że drużyna z Bałkanów miała w swoim składzie najmłodszego zawodnika turnieju. Był nim zaledwie 16-letni bramkarz Jovan Feher. Słoweński trener drużyny Pavel Kavcic nie miał w Islandii do dyspozycji najlepszego serbskiego obrońcy Branko Mamica, gracza szwedzkiego czwartoligowca Varberg HK. W kadrze zagrał za to już po raz trzeci na MŚ Kanadyjczyk Nikola Bibic.

Zgodnie z przewidywaniami najsłabszym zespołem była Nowa Zelandia, która przegrała wszystkie mecze, zdobywając jedynie pięć bramek, a tracąc aż 59. Niemiecki szkoleniowiec Andreas Kaisser dysponował najmłodszym zespołem turnieju (średnia wieku 22.24). Jako pewne usprawiedliwienie słabej postawy drużyny można podać to, że do Reykjaviku Nowa Zelandia przyleciała bez wielu swoich najlepszych hokeistów. W porównaniu do ubiegłego roku, w którym drużyna zakończyła rozgrywki na drugim miejscu w swojej grupie, co było jej najlepszym wynikiem w historii, w kadrze zabrakło trzonu tamtej reprezentacji: Chrisa Eadena, Gino Parisa Heyda z Jokers de Cergy (2-liga francuska), Bretta Speirsa, Bradena Lee, George’a Hubera, Lyle’a Idoine, Richarda Idoine, Mitchella Oaka, Coreya Downa, Zaka Nothlinga, Ricka Parry. W zespole po raz kolejny nie zagrali także Simon Glass, K.C. Ball oraz Hayden Argyle. W turnieju w Islandii po dwie bramki zdobyli Andrew Cox oraz Joshua Hay, a pochodzący z kanadyjskiego Toronto Ian Wannamaker zaliczył dwie asysty.

Wyniki:
Chorwacja - Hiszpania 2-3
Estonia - Serbia 5-2
Islandia - Nowa Zelandia 4-0
Estonia - Chorwacja 3-2
Hiszpania - Nowa Zelandia 7-0
Serbia - Islandia 3-5
Hiszpania - Serbia 4-2
Chorwacja - Nowa Zelandia 12-3
Estonia - Islandia 7-2
Nowa Zelandia - Estonia 2-19
Serbia - Chorwacja 3-6
Islandia - Hiszpania 0-4
Nowa Zelandia - Serbia 0-17
Hiszpania - Estonia 3-5
Chorwacja - Islandia 5-1

Tabela:

Punktacja Kanadyjska:
1.Joel Prpic (Chorwacja) 3+10=13
2.Andrew Sertich (Chorwacja) 7+5=12
3.Aleksandr Petrov (Estonia) 5+7=12
4.Maksim Ivanov (Estonia) 4+5=9
5.Aleksei Sibirtsev (Estonia) 5+3=8
6.Pablo Munoz (Hiszpania) 3+5=8
6.Robert Rooba (Estonia) 3+5=8
8.Dmitri Rodin (Estonia) 2+6=8
9.Marko Kovacevic (Serbia) 3+4=7
9.Igor Lazic (Chorwacja) 3+4=7
9.Kenneth MacAulay (Chorwacja) 3+4=7

Najlepsi zawodnicy zdaniem dyrektoriatu mistrzostw:
- bramkarz: Ander Alcaine (Hiszpania)
- obrońca: Kenneth MacAulay (Chorwacja)
- napastnik: Aleksandr Petrov (Estonia)

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • PanFan1: Oj tam nie nerwuj się Zaba, pisałem że szukam na siłę słabostek, generalnie jestem pod dużym wrażeniem jakości transmisji i studia Polsatu
  • Zaba: Cieszę się hokejem, ake wkur... mnie takie podejście... Typ pomieszkal troche w UK i tnie cwaniaka...
  • J_Ruutu: Szwedzi też wiedzą że trzeba 10 spotkań zagrać chcąc złoto zdobyć, więc nie sądzę by się jakoś mocno spieli na nas
  • J_Ruutu: Pan fan to prawda że tniesz cwaniaka?
  • Obserwator6619: @Ruutu,.....moze nasi wcale nie wyjda?.....
    Meczu ze Szwedami nie bede na trzezwo ogladac.....
    Pozdrawiam
    Wieczny fan Edmonton Oilers
  • PanFan1: No i masz wściekła Zaba na esbeku
  • J_Ruutu: Mnie, zwykłego amatora zawsze cieszyło gdy mogłem się przymierzyć do byłych ligowcow, juniorów itp. I sądzę że naszych też będzie cieszyć gra. Czekali na to tyle lat.
  • Zaba: Nie wściekłem się tylko takie wytykanie błędów językowych jest po prostu slabe
  • J_Ruutu: A tymczasem USA walczy
  • PanFan1: Toć pisałem że szukam mankamentów na siłę, generalnie transmisja super 👍
  • J_Ruutu: Ale już wytykanie wytykania błędów nie jest słabe?
  • Zaba: Ale może Jarek Morawiecki podrzuci coś chłopakom i powtórzymy Calgary :)
  • PanFan1: Nazwisko strzelca bramki dla USA wymówić mu będzie łatwo ;)
  • Zaba: Barszcz z krokietem
  • J_Ruutu: Calgary oglądałem nie będąc jeszcze nawet kibicem hokeja. Ale emocje były.. A potem żal.
  • Zaba: Amerykanie msja okazję, ale brak im szczęścia. Poprzeczka i słupek, teraz kilka 100% okazji
  • Zaba: O-1 z Kanada
  • Zaba: 1-1 (chyba) że Szwecja
  • J_Ruutu: I od tamtej pory nie lubię ludzi noszacych nazwisko Morawiecki :D
  • Zaba: I później nawet z kimś wygralismy
  • Zaba: Ruutu... Nie prowokuj :)
  • PanFan1: Piękne to Zach zmieścił dla USAkòw
  • J_Ruutu: Nie prowokuje, takie są fakty
  • J_Ruutu: Wracając do meczu, przyjemnie się to ogląda :)
  • Zaba: Do póki nie pomyślisz, że będziemy z nimi za kilka dni grali... 😀
  • J_Ruutu: Hokej NHL na europejskim lodzie jest ciekawszy, moim zdaniem. Mniej młócki, więcej gry.
  • PanFan1: Zdecydowanie Szwedzi są rewelacyjni
  • Polaczek1: Widzieliście nieuznana bramkę po Varzevdla Czechów? Przypomina Wam to coś z naszych Play off ?
  • PanFan1: ... przy czym widziałem parę lepszych meczy Alexa Lyona ;)
  • J_Ruutu: Ale Amerykanie też mieli swoje szanse i trochę pecha.
  • PanFan1: no ten słupek w pierwszych sekundach
  • Andrzejek111: Pociś Juesej pociś.
  • rober03: To nie ludzkie żeby tak szybko jeździć na łyżwach 😁😁😁
  • PanFan1: Zgadzam się z panem Henrykiem, Alex powinien był to odbić
  • J_Ruutu: Centymetra mu zabrakło.
  • PanFan1: Polska - USA będę na trybunach, czuję że to może być ciekawe doświadczenie :)
  • Andrzejek111: Do naszych nie będą się tak przykładać, a coś zawsze wpadnie
  • Paskal79: Ka wybrałam męcz z Francją liczę że Nasi powalczą....:-) a taki mecz ze Szwecją będzie rączej przypominał przykładowo Unia-SMS ....
  • hanysTHU: Tymczasem w Pradze chaos.
  • Paskal79: Amerykanie jeszcze rusza nie odpuszcza....
  • Hokejowy1964: PanFan bardzo dobrze że zwracasz uwagę na pomyłki językowe komentatora. On bierze pieniądze za to żeby wymawiać poprawnie. Jest duża szansa że spotkamy się w Ostravice 😉
  • Paskal79: Czesi w pierwszej tercji w strzałach 10-1 ale nic nie wpadło po dwóch tercjach 17-6 i dalej nic....:-)
  • PanFan1: To będzie zaszczyt Hokejowy
  • Arma: Jutro zaczynamy Energylandie 2024 dla Polski
  • PanFan1: Co tam w Pradze hanys ?
  • redgar: można gdzieś oglądnąć te mecze online? niestety nie mam tych kanałów polsatu
  • PanFan1: próbuj na onhockey
  • PanFan1: redgar poniżej w linku masz Czechy Finy
  • PanFan1: https://www.youtube.com/live/do51049UFEk?si=nLOe2BCsLWfht3GY
  • fruwaj: można różnych relacji szukać i tu: https://livetv.sx/pl/allupcomingsports/2/
  • redgar: dzięki
  • PanFan1: Cudnie to pograli USAki
  • PanFan1: Chyba że strachu przed Czerkawskim w studio, pan komentator nazwę "nju Jork ajlanders" wymawia poprawnie ;)
  • redgar: jak ja widzę jak oni grają. To nasi będą stali i nie będą wiedzieć o co chodzi. A Johnny hockey w formie jak zawsze
  • PanFan1: Strzelili by to USAki bo mimo zmęczenia, jeszcze bym trochę na ten hokej popatrzył
  • emeryt: kochani czepiamy sie pomyłek jezykowych komentatorów...nadal nie dowierzam że hokej jest pokazany w tak profesjonalnej formie...studio pomeczowe,goście itd,sztos...oto jest dzień który dał nam Pan x 3
  • fruwaj: święte słowa emerycie :) wesoły dzień dziś nam nastał
  • Arma: Pytanie tylko czy Polskę zadowoli wyjście z grupy ? Mam przeczucie że nie zatrzymamy się tak łatwo w tym roku
  • PanFan1: Pani Marto pani patrzy ? Oni tam się poszarpali i nic ! normalnie nima za to kar :)
  • emeryt: Kalaber skończy jak Czesio Michniewicz...utrzyma sie w elicie ale przegra ze Szwecjo i USA co zostanie odebrane jako porażka
  • emeryt: Żarcik taki
  • Zaba: Liczylem, ze USA wyrówna, ale w sumie dobrze, że Szwecja wygrała tak wysoko, bo nie będą musieli się tak starać w następnym meczu:)
  • szop: ogladanie hokeja w polsacie to przyjemnosc
  • Luque: Szop wg niektórych wszystko będzie źle ;)
  • szop: wiem Luq ale mi sie wydaje ze jest git i ciekawi mnie ogladalnosc
  • Luque: Bigos ciekawa analiza tylko musi się trochę wyluzować, no ale jak to się mówi trema debiutanta z czasem pewnie pójdzie mu lepiej
  • PanFan1: Też jestem pod wrażeniem jakości polsatowskiego przekazu, fachowo, widać że na porządnym sprzęcie, o niebo lepiej niż TVP, wleję tylko maleńką łyżeczkę dziekciu do tej beczki miodu, Pat Rokicki najlepszy komentator hokeja w Polsce, ten dzisiejszy polsatowski (nie piszę o panu Henryku) nawet się do Rokickiego nie umywa.
  • Luque: Jak lubisz mieszać politykę ze sportem i inne takie to Ci się podoba... Laskowski też fajnie komentował do czasu
  • Luque: A Pan Heniu bardzo fajnie rzeczowo, fachowo i aż miło posłuchać obiektywnego komentarza
  • kłapek: Tak Patryk wychowanek Rokicki tego nie da się słuchać
  • rawa: Let's go Panthers!
  • PanFan1: Luque sorry bracie, ale z tym mieszaniem to chyba jednak tobie się pomieszało. Piszę że Rokicki nieporównywalnie lepiej komentuje hokej od tego polsatowskiego - jak mu tam - bo: umie wymawiać anglicyzmy, bo nie myli imion hokeistów, bo wie w jakich klubach grają, bo ma hokejowo-dziennikarską wiedzę jak mało kto w naszym kochanym Kraju, w porównaniu z Patem ten polsatowski jest kompletnym amatorem. Nie doszukuj się w mojej wypowiedzi żadnego ideolo, weź sobie odtwórz jakiś mecz ...
  • PanFan1: ... który komentuje Rokicki i porównaj z tym polsatowskim.
  • rawa: Dobrze znowu widziec Bennetta na lodzie.
  • rawa: PF1 oglądasz Kocury?
  • PanFan1: Dziś noc nasza Rawa
  • PanFan1: Adam będzie jutro (dziś) na meczu w Polonezie
  • PanFan1: jeeeeeden !
  • rawa: To super.
  • PanFan1: Gustav
  • PanFan1: Będziesz przed 14:00 ?
  • rawa: Warguez
  • rawa: Bede
  • PanFan1: Miałem iść spać po Szwecja USA, od wczoraj 0300 jestem na nogach, ale poszedłem jeszcze pojeździć na rowerze i ..UJ przeszło mi ;)
  • PanFan1: Szefowa w sumie to nie narzeka, ale prywatnie uważa że ... sam wiesz :)
  • rawa: Ja tez jestem zajechany ale taki mecz trzeba oglądać.
  • rawa: Trochę teraz jest hokeja. Pozdrowienia dla Szefowej.
  • PanFan1: Pasta jak raczej unikał konfliktów, tak teraz jakiś rozochocony
  • rawa: Zaś go oklepią i tyle będzie z jego rozochocenia.
  • PanFan1: Strzały 3:10 pod koniec pierwszej
  • rawa: Przydałoby się coś w cisnąć w tym PP
  • PanFan1: nie rozumiem gdzie ta kara
  • PanFan1: ale OK kocia przewaga zawsze dobra
  • rawa: Na 11 z Miśkami 1 wykorzystali w tym playoffie.
  • rawa: Miśki trochę wyglądają jakby pary im brakowało.
  • PanFan1: Też mam takie wrażenie
  • PanFan1: 3:13 w strzałach
  • rawa: Zobaczymy co będzie w drugiej
  • PanFan1: Rawa nie wyżyję, nie spałem już prawie dobę ...
  • rawa: Spoczek. Widzimy się za niedługo.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe