Hokej.net Logo
SIE
31

150 tysięc wpłynie na konto tyszan

Prezydent Tychów Andrzej Dziuba jest wiernym kibicem hokejowej drużyny GKS. On "popchnął" Andrzeja Skowrońskiego, polityka, sympatyka sportu, ale nie znającego się na hokeju, w kierunku lodowiska i w ten sposób tyski klub zyskał prezesa. Wyszła z tego jak się okazało mistrzowska mieszanka, a prezydent nie zapomniał o zawodnikach. Świadczą o tym najlepiej nagrody władza miasta w dziedzinie kultury i sportu wręczone w czwartek mistrzom Polski.

W "Teatrze Małym" w Tychach hokeiści wystąpili nie jako konkurencja dla kabartu "Elita", któryzaprezentował swój programw ramach koncertu promocyjnego. Wyszli na scenę po odbiór dyplomów i upominków za zdobycie mistrzostwa Polski. Na kasę w wysokości 150 tysięcy złotych do podziału powinni się doczekać niebawem, bo w piątek miał się rozpocząć etap wysyłania pieniędzy, nagrody Prezydenta Miastaza sukcesy w dziedzinie kultury i sportu,na poszczególnekonta. Podstawowa 16 zawodników otrzyma mnie więcej taką samą nagrodę, a rezerwowimniejszą, w zależności od wysiłku włożonegow zdobycie tytułu. O wysokości premii decydował trener.

A kto zadecyduje o przynależności klubowej Mariusza Justki, Adama Bagińskiego i Rafała Cychowskiego?

- Prezes Stoczniowca Gdańsk Marek Kostecki twierdzi, że ponieważ przekroczyliśmy terminy wpłat rat transferowych Justka i Bagiński nie są naszymi zawodnikami tylko Stoczniowca - mówi Karol Pawlik, dyrektor GKS Tychy. - To prawda, że mieliśmy poslizg we wpłatach, ale zapłaciliśmy wszystko. Robienie w polskim hokeju problemów z powodu poślizgu jest według mnie szukaniem dziury w całym. Ale nie pozostaje nam nic innego jak o "tych dziurach" porozmawiać i mam nadzieję, że Andrzej Skowroński znajdzie wspólny język z Markiem Kosteckim i Mariusz oraz Adam będą już mogli się czuć pełnoprawnymi zawodnikami GKS Tychy, a Rafał stanie się nim na zasadzie transferu.

Mariusz Justka zaglądnął do Tychów, ale nie miał zamiaru na razie zabierać się za trening z GKS. Adam Bagiński przyjechał na Śląsk ipostanowił dołączyć do kolegów trenujących już codziennie. Wśród nich jest Rafał Cychowski.

Jednym z elementów treningów hokeistów są mecze piłki nożnej. W najbliższą środę rywalem zespołu Wojciecha Matczaka będzie A-klasowa drużyna Zet Tychy, a kolejnymprzeciwnikiem ma być reprezentacja śląskich dziennikarzywzmocniona gwiazdami piłki typu Jan Furtok , czy Albin Wira. Rok temu już był taki mecz i hokeiści... przegrali. Nic więc dziwnego, że szykują się na rewanż.



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe