Hokej.net Logo

8 bramek, 2 bójki i zwycięstwo Podhala

Hokeiści z Nowego Targu przybyli do Katowic po łatwe punkty. Po pierwszych minutach wydawało się że rzeczywiście tak będzie. Później jednak dobra forma Kowalczyka i ambicja gospodarzy zmusiła przyjezdnych do wysiłku.GKS Katowice - Podhale Nowy Targ 2:6 (0:2,1:2,1:2)

Bramki:
0:1 Tomasz Koszarek - Janusz Hajnos 1:09'
0:2 Zbigniew Podlipni - Jarosław Różański 8:17'
1:2 Marek Pohl - Mateusz Burzydło 28:37' (w przewadze)
1:3 Jarosław Różański - Zbigniew Podlipni - Janusz Hajnos 33:23'
1:4 Dariusz Łyszczarczyk 38:11'
1:5 Janusz Hajnos - Zbigniew Podlipni - Sebastian Łabuz 40:51'
2:5 Tomasz Marznica - Grzegorz Sobała 46:45'
2:6 Dariusz Łyszczarczyk - Michał Radwański 58:25' (w przewadze)

Kary: 34-28


Mecz rozpoczął się pomyślnie dla "Szarotek", które już po 69 sek objęły prowadzenie. Ładnym strzałem z kilku metrów popisał się Koszarek. Przewaga Podhala została udokumentowana drugą bramką, którą sam na sam z Kowalczykiem strzelił Podlipni. Od tego momentu jednak młody bramkarz Katowic bronił znakomicie i pomimo że przez resztę tercji Katowce grały praktycznie cały czas w osłabieniu na przerwę zjechał już bez kolejnych strat. Druga tercja była zdecydowanie lepsza. Po atakach gości obudzili się katowiczanie. Skrzydeł dodała im bramka zdobyta w przewadze przez Marka Pohla. Ruszyli do odrabiania strat ale doświadczeni "górale" szybko odskoczyli na 4:1 po golach Różańskiego i Łyszczarczyka. W przerwie po II tercji doszło do zabawnej sytuacji, bowiem Podlipni, do niedawna gracz GKS, z przyzwyczajenia poszedł do szatni gospodarzy. Ostatnia część; meczu rozpoczęła się od piątej bramki dla gości. Fantastycznym strzałem popisał się Janusz Hajnos. GKS odpowiedział golem Marznicy który oddał zaskakujący strzał po wygranym buliku przez Sobałę. W końcówce doszło do kilku przepychanek oraz do dwóch bójek. Najpierw po ostrym ataku Baranyka na Plutecckiego obaj gracze zaczęli sobie rękoma wymierzać; sprawiedliwość;. Na minutę przed końcem Wilczek z Podhala i Strzempek z GKS, przez cały mecz ostro ze sobą walczący zdecydowali się wyjaśnić; sobie wzajemnie pewne rzeczy. Na pięści lepszy okazał się gracz Szarotek. Obaj zostali usunięci z lodu. Wynik na 6:2 dla Podhala ustalił Łyszczarczyk.

Sowin & Gash



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe