Drugi mecz i drugie zwycięstwo - dokładnie takim bilansem może się pochwalić reprezentacja Polski podczas turnieju EIHC w Sosnowcu. Biało-czerwoni w piątkowym starciu zdołali pokonać Słowenię 3:1, a decydujące trafienie dla "Orłów" zdobył Karol Biłas.
– Myślę, że początek meczu trochę przespaliśmy, weszliśmy w niego trochę zaspani. W drugiej tercji trochę się przebudziliśmy, jakieś tam bramki powpadały, a trzecia tercja myślę, że już dobrze wyglądała, że odpowiedzialnie zagraliśmy i dowieźliśmy to do końca – tak podsumował to spotkanie Biłas.
Kluczem do zwycięstwa w tym starciu była się zdaje druga tercja, w której to biało-czerwoni byli w stanie obrócić losy meczu i pomimo niekorzystanego rezultatu, wyjść ostatecznie na prowadzenie.
– W szatni po pierwszej odsłonie rozmawialiśmy bardziej o tym, żeby grać prościej, bo jak mamy zły dzień, to po prostu trzeba wrzucać te krążki głęboko za nimi jeździć i to poskutkowało w drugiej oraz trzeciej tercji – zaznaczył polski defensor.
"Orły" kolejny i zarazem ostatni już mecz na tym turnieju rozegrają w sobotę 8 lutego o godzinie 14:30 przeciwko Węgrom. Jeśli chcą wygrać ten turniej bez zbędnych kalkulacji, muszą w nim zdobyć minimum jeden punkt.
WIĘCEJ W PONIŻSZYM MATERIALE WIDEO
Czytaj także: