Antons Sinegubovs znany z występów w JKH GKS-ie Jastrzębie po odejściu z Polski zanotował bardzo udany sezon, który poskutkował powołaniem do reprezentacji Łotwy. W przyszłym sezonie będzie jednak występował w egzotycznej lidze.
24-letni napastnik w ekipie znad czeskiej granicy rozegrał 46 meczów, w których zgromadził 21 punktów za 6 bramek i 15 asyst. Na ławce kar spędził 8 minut, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na +4.
Po rocznej przygodzie z jastrzębskim klubem wrócił do ojczyzny i dołączył do ekipy HK Mogo, z którą sięgnął po złoto. Również i indywidualnie był to dla niego udany sezon, gdyż łącznie wystąpił w 39 konfrontacjach, co zamienił na 32 "oczka" za 12 trafień do siatki i 20 kluczowych podań.
To poskutkowało natomiast powołaniem do seniorskiej kadry Łotwy, gdzie rozegrał jedno spotkanie towarzyskie, które zakończył bez punktu.
W przyszłym sezonie natomiast będzie przywdziewał barwy niemieckiego zespołu EG Diez-Limburg, który występuje w CEHL (dawna BeNeLiga). To liga, która łączy w sobie ekipy z Holandii, Belgii oraz Niemiec. W minionym sezonie jego nowym zespół odpadł w półfinale play-off.
Czytaj także:
