Niestety nie udało się drużynie Zdzisława Zaręby zdobyć; dziewiątego z rzędu zwycięstwa. Rozstrzygniecie meczu miało miejsce dopiero po dogrywce i karnych.Tym samym drużyna zdobyła 1 punkt i utrzymała pozycje lidera ligi. Zaręba również nie został bez punktu, dzięki podaniu na pierwsza bramkę.
Mecz był bardzo nerwowy, co miało swoje odzwierciedlenie w bardzo licznych bójkach, kontuzjach no i oczywiście karach.
Gracze drużyny przeciwnej odsiedzieli 16 min na ławce kar, natomiast gospodarze 17 min, w tym nasz "bokser" siedział 4 min. Ponadto 2 zawodników obu drużyn musiało opuścić; stadion z karą meczu, a dwóch innych z powodu kontuzji. Jednym z kontuzjowanych był bramkarz drużyny Landshut, Nolan Mc Donald i nie jest wiadomo czy wystąpi w kolejnym meczu. Jest to dla Cannibals dużym obciążeniem, ponieważ zawodnik ten jest uznawany za najlepszego bramkarza w lidze.
Kasia
Czytaj także: