Hokej.net Logo

Cychowski: Powrót do Gdańska planuję, ale za parę lat

Cychowski: Powrót do Gdańska planuję, ale za parę lat

Najskuteczniejszy obrońca poprzedniego sezonu (14 bramek) Rafał Cychowski od początku sezonu przygotowuje się z drużyną Mistrza Polski, GKSem Tychy, jednak nadal nie jest pewien czy będzie występował w tym klubie. Najprawdopodobniej spór między ustaleniem kwoty transferu „Cycka” ustali WGiD PZHL. Poniżej rozmowa z zawodnikiem.

Sebastian Królicki: Jak wygląda teraz Twoja sytuacja? Trenujesz z Tychami a nadal jesteś zawodnikiem Gdańska?
Rafał Cychowski: Wszystko się zgadza. Teraz jestem w Tychach. Działacze tych wysłali do Gdańska pismo i czekamy na odpowiedź. Mam nadzieje, że sprawa zostanie rozwiązana polubownie bez interwencji PZHL, ale znając prezesa K. to tak szybko się to nie skończy.

A jeśli kwota Twojego transferu będzie za wysoka, co dalej? PZHL tak samo może zaproponować zaporową cenę, więc będziesz musiał wrócić do Gdańska? Bierzesz taką opcję pod uwagę?
- Raczej nie. Takie rozwiązanie nie wchodzi w grę. Powrót do Gdańska planuję, ale za parę lat.

Jaka atmosfera Panuje w Tychach? Jak się wkomponowałeś w zespół?
- Atmosfera jest dobra. Jakby jeszcze płacili regularnie było by jeszcze lepiej. Z wkomponowaniem się w zespół nie miałem większych problemów, ponieważ z większością chłopaków znałem się już wcześniej.

Czyli jeśli chodzi o sprawy finansowe to kiepsko jest w Tychach?
- Sprawy finansowe zostawmy na bok.

Czy przechodząc do Tychów masz nadzieje, że zagrasz w reprezentacji?
- Pewnie każdy zawodnik chce zagrać w reprezentacji ja również. Myślę, że gra w zespole Mistrza Polski ponownie otworzy mi drzwi do reprezentacji.

Miałeś propozycję z Cracovii, dlaczego z niej nie skorzystałeś?
- Dobre pytanie. Długo się zastanawiałem nad tym wyborem. Mój wybór klubu przesądziło to, iż z Tychów mam bliżej do rodzinnego Sosnowca i kiedy żona idzie do pracy dziadkowie bez problemu zostają z synkiem, a w Krakowie nie mielibyśmy takiego udogodnienia.

Ale czy nie kusiła Cię oferta finansowa Cracovii i stabilność tego klubu?
- Pewnie, że kusiła. Wszyscy wiedzą, że Cracovia w tej chwili jest jak Chelsea. Wybrałem jednak Tychy i jak na razie nie żałuje mam nadzieje ten klub powtórzy sukces z poprzedniego sezonu a ja się do tego przyczynie.

Myślisz, że w tym sezonie liga będzie bardziej wyrównana niż w tamtym sezonie?
- Myślę, że tak. Jednak dopiero po pierwszej rundzie okaże się, w jakiej dyspozycji są poszczególne drużyny.

Kto będzie walczył o pierwszą czwórkę a kto będzie walczył o utrzymanie?
- O czwórkę na pewno Tychy, Cracovia, Unia, Podhale, Toruń.



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe