Czy Krynica zostanie bez hokeja? Bunt zespołu po wypłacie
W sobotę i niedzielę miały się odbyć dwa mecze w I lidze hokeja. Jednak nie doszło do nich. Zespół seniorów KTH zastrajkował i nie wyjechał na lód.
- Kibice, nawet ci bardzo nieliczni, którzy jeszcze przychodzili na mecze zostali bardzo zaskoczeni zaistniałą sytuacją. Jednak wydaje się, że pan najbardziej?
- Dla mnie to jest coś niesłychanego tym bardziej, że zawodnicy otrzymali wypłaty. – mówi prezes KTH Henryk Czarny. – Całą sytuację oceniam bardzo źle. Nie mogę zrozumieć takiego zachowania, bowiem wiadomo było, że niedługo będą kolejne zastrzyki finansowe. Miałem nadzieję, że w spokoju dokończymy sezon wychodząc również z zakrętu jeśli chodzi o budżet. Stało się inaczej zachowanie zespołu spowodowało, że wszystko stanęło na głowie.
- To może za mało wypłaciliście?
- Różni zawodnicy otrzymali różne kwoty. Juniorzy dostali małe pieniądze, bo są na zasadach amatorskich. Hokeiści kontraktowi dostali od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Od razu uprzedzam pytanie, nie było to wyrównanie zaległości. Te wciąż wynoszą ok. 3 wypłat. Ale w porównaniu do tego, co było, to są już niewielkie kwoty.
- W taki razie, co wpłynęło na takie zachowanie?
- To na razie jest dla mnie tajemnicą, chociaż muszę dzisiaj powiedzieć, że coraz mniejszą. Z tego, co wiem zawodnicy, a zwłaszcza jeden z nich, który najbardziej wpłynął na rozwój wypadków, stwierdzili, że cała kwota jak wpłynęła na konto klubu należy się im. Dla nich nieważne jest, że trzeba płacić za sprzęt, transport, innym pracownikom, itd. Wszystko należy się im i to natychmiast. Postawili ultimatum, że jeżeli do godz. 17.00 w sobotę nie otrzymają reszty pieniędzy, to nie wyjadą na lód. Jestem załamany postawą naszych zawodników. Nie wiem jak wytłumaczyć sytuację, że w momencie, kiedy otrzymali pieniądze, mogli spokojnie grać, zdecydowali inaczej. A najgorsze jest to, że to są prawie sami nasi wychowankowie.
- Co teraz?
- Za mecz z GKS Katowice otrzymamy walkowera. Rywale dzięki tym punktom już awansowali do ekstraklasy. Zostało nam 8-9 zawodników, juniorów. Do pozostałych hokeistów, kontraktowych zostały wysłane rozwiązania umów z KTH. We wtorek przewidziany jest trening. Zobaczymy kto przyjdzie? Będziemy robić wszystko, aby sezon dokończyć. Mam nadzieję, że niektórzy oprzytomnieją i się pojawią. Jeśli chodzi o niedzielny mecz z Legią to wysłaliśmy stosowne pisma do PZHL. Mam nadzieję, że to spotkanie się odbędzie.
(JEC)
Komentarze