W Krakowie odbyło się posiedzenie Komisji Odwoławczej w sprawie zatwierdzenia do gry w Unii Oświęcim Petra Valusiaka. Komisja uchyliła decyzję Wydziału Gier i Dyscypliny i skierowała do ponownego rozpatrzenia. Przypomnijmy, że od początku Zarząd KTH protestował przeciwko zezwoleniu na grę w Oświęcimiu zawodnika KTH.
Co za sobą niesie werdykt Komisji Odwoławczej? Na pewno to, że zapanowało ogromne zamieszanie. Bo jeżeli decyzja WGID została uchylona, a Petr Valušiak ma ważny kontrakt z KS KTH, to czy może on zagrać w meczach przeciw GKS Katowice?
Inna sprawa, co zrobi PZHL z meczami, w których Valusiak wystąpił, jako zawodnik Unii. Czy dojedzie do sytuacji, że oświęcimianie będą musieli oddać medale?
- Mogę powiedzieć, że na pewno nie występujemy przeciwko Unii – dodał Henryk Czarny. – Jednak nie może być tak, że za błędne decyzje władz PZHL winny jest klub. Wystarczyło wysłuchać naszych argumentów, a z pewnością dzisiaj nie byłoby takich problemów.
(JEC)
Czytaj także:
