Wypowiedzi zawodników ComArch Cracovii przed pierwszy meczem Pucharu Kontynentalnego rozgrywanego na Łotwie.
Martin Dudaš: Musimy unikać kar
- Chciałbym wreszcie wygrać w Liepaji i wierzę, że uda mi się to z Cracovią
- W przeszłości grałeś na Łotwie. Kojarzysz waszego dzisiejszego przeciwnika?
- I jak było?
- A jak ty spisywałeś się w starciach z Metalurgsem?
- Będziecie mogli liczyć na wsparcie swoich kibiców…
Michał Piotrowski: Jestem dobrej myśli
- Na pewno cieszymy się z tego, że jesteśmyw Liepaji, ale to nie koniec. Zadanie będzie bardzo ciężkie, alezrobimy wszystko, co w naszej mocy, by znowu sprawić niespodziankę
- O 18 (19 na Łotwie – przyp.) czeka was spotkanie z Metalurgsem Liepaja..
- Mało kto stawia na was…
- W tym przypadku chyba nawet małą sensację…
- Mówi się, że wasz dzisiejszy przeciwnik jest teoretycznie najsłabszy z całej trójki rywali…
- Czekają was trzy pojedynki na podobnym poziomie, co spotkanie z Sary-Arką Karaganda..
- W Krakowie graliście niesieni dopingiem kibiców, teraz też będzie podobnie..
- Zaśpiewają w niedzielę: „Każdy to powie, Cracovia rządzi na Łotwie”?
Igors Bondarevs: Mamy wszystko, co potrzebne, by..
- Chciałbym bardzo powtórzyć ten sukces z Cracovią
- Przyjechałeś z Comarch Cracovią do swojego kraju..
- Od wczoraj w Liepaji jest twój tata. Kibic hokeja?
- Komu będzie dziś kibicował? Comarch Cracovii, w której zagra jego syn, czy drużynie z kraju, w którym żyje?
- Skupmy się na turnieju. Jakim zespołem jest Metalurgs?
- Zagrają przed własną publicznością…
- Masz jakieś przeczucia odnośnie tego meczu?
- W przeszłości grałeś już w finale Pucharu Kontynentalnego…
Czytaj także: