Na kanale Youtube'owym "NHL w PL" ukazało się wideo, w którym Michał Ruszel komentator i ekspert od najlepszej ligi świata odnosi się do Krzysztofa Maciasia i jego szans na bycie wybranym w drafcie NHL. Oto 30-minutowe wideo i jego omówienie w formie pisemnej.
Sezon NHL 2023/2024 dobiegł końca, a Florida Panthers zdobyli Puchar Stanleya. Jednak świat NHL nigdy nie śpi. Dopiero co odbyła się ceremonia wręczenia nagród za rundę regularną, a przed nami jedno z najważniejszych wydarzeń roku - draft NHL, czyli nabór młodych talentów do ligi. Wśród potencjalnych kandydatów przewija się nazwisko Krzysztofa Maciasia. Czy ma on realne szanse na draft?
Autor wideo podkreśla, że nie jest tak łatwo i blisko Krzyśkowi Maciasiowi do NHL, jakby mogło się wydawać. "Widziałem te wszystkie mainstreamowe tytuły, klikbajtowe nagłówki. Chciałem jednak wyprostować pewne kwestie i powiedzieć, że tak łatwo i tak blisko Krzysiek Maciaś do NHL nie ma" - zaznacza. Rzeczywiście, trudno znaleźć nazwisko Maciasia w tzw. "mockach", czyli przykładowych arkuszach selekcji. Amerykańscy eksperci nie śledzą zbyt uważnie poczynań młodych zawodników z Europy, chyba że są to naprawdę obiecujące talenty, które mają szansę na wybór w pierwszej, drugiej lub trzeciej rundzie.
Pełny 30-minutowy film:
Krzysiek Maciaś ma za sobą udany sezon w lidze WHL w drużynie Prince Albert. Pokazał, że umie grać na mniejszym lodowisku, ma niezły celownik i dobre nastawienie na strzelanie goli. Jednak brakuje mu jeszcze oszlifowania, zwłaszcza jeśli chodzi o poruszanie się na łyżwach i szybkość.
Spektakularny występ na Mistrzostwach Świata Elity mógł znacznie zwiększyć jego szanse na draft. "Najważniejszym, głównym wydarzeniem, które mogło odmienić jego losy w kontekście draftu, było spektakularne granie na Mistrzostwach Świata Elity w barwach reprezentacji Polski" - wspomina autor. Krzysiek zagrał w ataku z Krystianem Dziubińskim, tworząc duet, który w niektórych meczach naprawdę mógł się podobać. Maciaś zdobył dwie bramki w meczu otwarcia przeciwko Łotwie, co mogło przyciągnąć uwagę skautów.
Maciaś zagrał na MŚ Elity i spisał się dobrze. Ale to może być za mało by "wkupić" się w łaski skautów NHL
Jednak to nie wystarczyło. W kolejnych meczach nie wyróżnił się już tak bardzo, a jego statystyki nie zrobiły wielkiego wrażenia. "Turniej zakończył ze zdobyczą dwóch goli i w klasyfikacji plus-minus na minus. To wielkiego wrażenia nie może zrobić i nie zrobiło" - podkreśla autor.
Jednym z kluczowych aspektów, który może zadecydować o sukcesie lub porażce Maciasia w drafcie, jest wiek. Krzysiek ma już 20 lat, co jest dość zaawansowanym wiekiem jak na draft NHL. Większość wybranych zawodników to młodsze roczniki, z 2005 i 2006 roku. Zespoły NHL szukają talentów na przyszłość, a nie gotowych graczy na już. Potencjał jest kluczowym słowem. Skauci patrzą na to, jaki dany gracz może być za kilka lat, a nie jak gra teraz.

Porównując Krzyśka Maciasia do Mateja Kubiesy, czeskiego zawodnika z rocznika 2006, da się zauważyć pozorną "niesprawiedliwość". Matej Kubiesa, mimo że zdobył zaledwie 14 punktów w 55 meczach, jest uważany za duży talent i prawdopodobnie zostanie wybrany w drafcie. Tymczasem Maciaś, który zdobył 47 punktów w 65 meczach, jest pomijany. Różnica tkwi w wieku i w mniejszym stopniu w narodowości. "Obywatelstwo, narodowość - nie ma takiego zaufania do polskiego hokeja jak do czeskiego" - stwierdza Ruszel. Młodszy wiek Kubiesy sprawia, że skauci widzą w nim większy potencjał na przyszłość, podczas gdy Maciaś, mający już 20 lat, jest postrzegany jako mniej perspektywiczny.
Podobna sytuacja dotyczy japońskiego hokeisty Kento Isogai, który również grał w WHL. Isogai zdobył 88 punktów, co stawia go w lepszej pozycji niż Maciaś. Skauci NHL mogą uznać, że bardziej produktywny Isogai ma większe szanse na sukces w lidze. "Ostatni wybór w drafcie, dajmy na to, zostaje Krzysiek Maciaś i Kento Isogai. Jestem przekonany, że Japończyka wezmą prędzej" - przewiduje autor.
NHL Polish Hope - umiera ostatnie
Pomimo tego, nie traćmy nadziei. Maciaś to znakomity polski hokeista, który ma przed sobą świetlaną przyszłość, niezależnie od tego, czy zostanie wybrany w drafcie NHL, czy nie. Warto wspierać takie inicjatywy, jak akcja "NHL Polish Hope" Patryka Rokickiego, która ma na celu promowanie Krzyśka wśród klubów NHL.
Podsumowując, choć szanse Maciasia na draft są niewielkie, nie są zerowe. Jak mówi autor wideo: "Dajmy sobie szansę, żeby marzyć i zróbmy tyle, co możemy". Kibice hokeja powinni wspierać swojego rodaka i cieszyć się jego sukcesami, niezależnie od tego, gdzie będzie kontynuował swoją karierę.
Przeczytaj także:
USA buduje drużynę na Turniej 4 Narodów. Gwiazd nie zabraknie!
Pierwsza runda draftu NHL. Numer 1 bez niespodzianki [WIDEO]
Myers zostaje w Vancouver
Draft do NHL w rundach 2-7 rozpoczął się o godzinie 18 i potrwa przez cały sobotni wieczór.
Czytaj także: