Szkoła Mistrzostwa Sportowego PZHL ma opinię kuźni talentów sportowych. Nieoficjalnie mówi się jednak o zjawisku „fali” w jej murach, czyli znęcania się starszych uczniów nad młodszymi.
Według dyrektora szkoły istnieje nieofcjalny chrzeszt, który polegać ma na zadawniu kilku klapsów kijem hokejowym. Fakty wskazują jednak na to, iż celebracje te są wiele bardziej brutalne, apotwierdzeniem tych słów może być pobicie Pawła Żurka - ucznia I klasy, którego brutalnie pobiło trzech starszych "kolegów". Sprawa nie trafiła jednak do prokuratury, gdyż poszkodowany wyjechał do Kanady.
Zjawisko znęcania się nad młodszymi uczniami potwierdzają hokeiści pierwszych klas:
- Starsi każą nam nosić za sobą sprzęt na lodowisko lub chodzić po posiłki na stołówkę -twierdzi jeden z uczniów
Według dyrekcji szkoły wśród uczniów może czasem dochodzićdo starć ,ale winą obarczają ... hokej, a przede wszystkim jego charakter.
Sprawcy pobicia Żurka przeprosili go i według dyrektora sprawa została zakończona. Zdaniem dyrekcji SMS Sosnowiec uczniowie, którzy bili Pawła są dobrymi hokeistami, a Paweł jest po prostu "zbyt miękki".
Czytaj także:
