Hokej.net Logo
KWI
24

Finał NHL: "Skupienie następuje tylko na następnej grze" czyli kulisy wybornej formy Capitals oczami Barry’ego Trotza

2018-06-07 08:19 NHL
Finał NHL: "Skupienie następuje tylko na następnej grze" czyli kulisy wybornej formy Capitals oczami Barry’ego Trotza

Przed 5.meczem serii finałowej trener Washington Capitals wyjawił gdzie tkwi sedno sukcesu jego drużyny, jakie jest jej nastawienie oraz skąd wzięła się taka eksplozja formy Jewgienija Kuzniecowa.

Przed hokeistami Washington Capitals podróż do Las Vegas. Już w czwartek mogą po raz pierwszy w historii klubu wnieść do góry Puchar Stanleya. O tym jak upłyną ostatnie dni przed tym pojedynkiem opowiedział trener waszyngtończyków, Barry Trotz - Przygotowania odbędą się jak zwykle, bez żadnych zmian, czyli trening, następnego dnia poranny rozjazd. Przed nami 106 mecz w sezonie, także nie ma mowy o tym, żeby chłopcy „zardzewieli”. Większą obawą jest to, czy zdążą odpocząć i zregenerować się, niż to czy będą zastali.


Liderem rankingu najskuteczniejszych w rozgrywkach postsezonowych jest Jewgienij Kuzniecow, który w ostatnim spotkaniu zaliczył aż 4 asysty. Trener waszyngtończyków nie podchodzi jednak to jego obecnej gry z jakimś szczególnym zaskoczeniem – Uważam, że zadatki na supergwiazdę miał przez cały sezon. Praktycznie cały czas utrzymywał się w czołowej „15” rankingu najskuteczniejszych, a skoro jesteś na takim poziomie skuteczności, wśród 15 najlepszych zawodników ligi to nie ma innej opcji, jak to, że masz status supergwiazdy.


Chociaż to Kuzniecow jest aktualnie liderem punktowym Capitals, to jednak faktycznie najjaśniej świecącą gwiazdą w tym zespole jest zwany „carem hokeja” Aleksandr Owieczkin. O metamorfozie Kuzniecowa opowiedział trener waszyngtończyków – Oczywiście, zgodzę się, że blask „Owiego” mógł trochę przyćmić gwiazdę „Kuziego”. A z play-offami to jest tak, że nigdy nie wiesz jak będzie, możesz mieć bardzo dobre play-offy, ale możesz też w nich niczym się nie wyróżniać. „Kuzi” jednak rozwinął swoją grę. Ale w zasadzie nie ma w tym nic nadzwyczajnego, jeśli obserwujesz na co dzień pracę jaką wykonuje, stykasz się z jego inteligencją i widzisz poziom umiejętności jakimi dysponuje. Teraz po prostu te wszystkie czynniki eksplodowały, dając taki efekt, a nie inny. Stało się to w najtrudniejszym momencie sezonu. On jest wybitny. No cóż, prawda jest taka, że dobrą postawą w play-offach możesz sobie wyrobić nazwisko na zawsze i on tego właśnie dokonuje.


Znalezione obrazy dla zapytania evgeny kuznetsov

Wyborna forma Jewgienija Kuzniecowa nie jest dla trenera Barry'ego Trotza żadnym zaskoczeniem.


Trotz skomentował również postawę Owieczkina, który bardzo mocno i emocjonalnie przeżywa wszystko co dzieje się na tafli w czasie meczu, szczególnie w tych momentach, kiedy odpoczywa i nie bierze udziału w grze – Powiedziałem o nim, że jest emocjonalny, ale chciałbym to określić inaczej. On jest po prostu maksymalnie zaangażowany. Siedząc na ławce przeżywa wszystko to co dzieje się na tafli. Świetnie wywiązuje się ze swoich obowiązków jako gracz i kapitan zespołu. Zresztą dotyczy to całego przywództwa zespołu. Nie mniej od Aleksandra są zaangażowani Brooks, „Nisky”, „Backy” i T.J. (Orpik, Niskanen, Bäckström, Oshie – dopisek autora).


Zdaniem trenera Capitals obie finałowe ekipy nie należały do głównych faworytów ligi, a ich udział w decydującej rozgrywce jest pewnego rodzaju zaskoczeniem – W przypadku Vegas, nikt nie spodziewał się, że drużyna, która debiutuje w lidze, dotrze do finału. Oni piszą fantastyczną historię, ale nie uważam też, żeby zbyt dużo ludzi umieściło nas w pudełeczku z napisem „główni faworyci do wygrania ligi”. To sprawia, że obie finałowe ekipy to swego rodzaju niespodzianki. Ani my, ani oni, nie cieszyliśmy się jakimś szczególnym szacunkiem rywali. Nie uważam, żeby ludzie bili pokłony przed naszą grą, albo grą Vegas. Jedyne co możesz wtedy zrobić to udowodnić im, jak bardzo się mylą. Wspólnie z Vegas przekroczyliśmy wszelkie oczekiwania z jakimi do nas podchodzono.


Capitals rozpoczęli finałową serię od porażki, ale następnie krok po kroku cały czas powiększają swoją przewagę nad Golden Knights, a hokeiści z Waszyngtonu pozostają całkowicie skupieni i nie dają zbić się z obranego kursu, o czym Trotz wypowiedział się w następujący sposób – Jesteśmy w trakcie, nazwałbym to, procesu, który zakłada zwycięstwo w każdym pojedynczym meczu, skupienie następuje tylko na następnej grze. Po prostu trzeba wyjechać na lód i zwyciężyć, a potem znów patrzeć tylko na następne spotkanie. Przed nami obecnie jest tylko jeden mecz, mecz numer 5 w Las Vegas. Jesteśmy całkowicie skoncentrowani tylko na nim i niebawem poznamy rezultat tego działania. Jeśli się nie uda, to skoncentrujemy się na kolejnym meczu. Klucz do naszego sukcesu tkwi na koncentrowaniu się tylko i wyłącznie na jednym, jedynym następnym meczu, nie na przykład na trzech kolejnych, tylko na tym jednym najbliższym.


Znalezione obrazy dla zapytania barry trotz

"Koncentrujemy się tylko na tym jednym, jedynym meczu" to filozofia Barry'ego Trotza, która

sprawdza się w bieżącej batalii finałowej NHL.


Trotz przedstawił też filozofię, którą kieruje się wraz ze swoją drużyną, grając tak skutecznie w tej serii finałowej - Kluczem w ostatnim spotkaniu było to, że nie daliśmy sobie strzelić gola na początku. W Las Vegas musimy zadziałać tak samo. Trzeba pamiętać, że nasi rywali potrafią i lubią szybko obejmować prowadzenie. Nie możemy im na to pozwolić i wierzę, że stać nas na prowadzenie już po 1.tercji, a później już pozostaje tylko skupienie się na każdej kolejnej zmianie formacji. Tu potrzeba takiej mentalności grania od zmiany do zmiany, po prostu bez żadnej nerwowości, cały czas skupiając się tylko na najbliższej zmianie.


Trener Waszyngtonu zapewnił, że ze strony jego drużyny nie będzie żadnego „celowania” w to, by do zdobycia Pucharu Stanleya doszło na ich lodowisku – Nie ma szans na takie spekulowanie. Po prostu wychodzimy i zamierzamy wygrać. Żadnego odpuszczania po to by zdobyć puchar u siebie. My chcemy go zdobyć i nie ma znaczenia gdzie tego dokonamy.


Trotz w pierwszym roku swojej pracy (2015) z Washington Capitals odpadł z zespołem w 2.rundzie play-off, ulegając New York Rangers 3-4, po tym jak jego zespół prowadził już 3-1. Trener powiedział jednak, że nie boi się powrotu tamtych upiorów – Byliśmy wtedy dobrze przygotowani. Przeszliśmy ciężką 1.rundę (4-3 z New York Islanders – dopisek autora). Nie wydaje mi się, żebyśmy wtedy mentalnie byli w takim miejscu, w jakim znajdujemy się dzisiaj. Jesteśmy całkowicie inną drużyną. Wiadomo, że patrzy się na historię, na to co się przeżyło i człowiek zastanawia się, co mogłem zrobić lepiej. Myślę, że jesteśmy w zupełnie innym miejscu, także nie ma sensu porównywać tych dwóch sytuacji.


Trener Capitals ocenił dotychczasową rywalizację swojego zespołu w bieżącej edycji rozgrywek postsezonowych i to, że przyszło im mierzyć się z zespołami, które na papierze przewyższały ekipę „stołecznych”, ale podkreślił również, że rywalizacja finałowa to bój pomiędzy dwoma godnymi siebie rywalami, wśród których trudno wskazać faworyta - Patrząc na takie zespoły jak Pittsburgh, Tampa, to my faktycznie nie byliśmy faworytami tamtych serii. Inaczej to wyglądało w 1.rundzie z Columbus, ale znów przed finałami, było tak, że wszyscy zdawali się patrzeć na niesamowity marsz Vegas, co miało ich faworyzować. Nie wiem, czy mogliśmy czuć się słabsi od nich przed tą serią finałową, myślę, że należy nas traktować na równi.


Trotz podzielił się swoimi przemyśleniami na temat specyfiki sezonu ligowego oraz odrębności i wyjątkowości fazy play-off, która rządzi się zupełnie innymi prawami niż zasadnicza część rozgrywek - Trzeba pamiętać, że play-offy to coś bardzo specyficznego. Tu nie ma tak zwanych murowanych faworytów, tak jak to bywa w sezonie regularnym, gdy spojrzysz w tabelę. Tak naprawdę liczy się to jak grasz na końcu sezonu. To jest to co mnie zawsze interesuje, czyli to jak twoja drużyna wygląda w tych decydujących momentach.


Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • narut: a Ukra to faworyt do awansu, na dziś numero uno..
  • Paskal79: Cze Panowie narut dobrze piszesz tylko czeski błąd 3-1 dla Polski ewentualnie 4-2 jak coś...:-)
  • narut: u nas na ten moment - pod formą jest ewidentnie Dziubek i on jest niestety obciązeniem dla tej drużyny, lepiej go nawet w takiej formie nie wystawiać na szybkich Japończyków... on wcz. miał tendencje do błędów..
  • KubaKSU: Jeszcze będzie tak ,że Ukry awansują :D
  • narut: Cześć Paskalu
  • narut: mówię to już tutaj trochę - oni awansują, zobaczycie
  • hubal: projekt leń Wronka w studio
  • Paskal79: Narut grali z faworytami i ugrali 3 pkt! Na pewno będą się liczyć, jak Nasi wygrają dziś za3!pkt będzie super,niby będzie dobrze i to bardzo ,ale wtedy zaczną się dopiero mistrzostwa.....
  • Paskal79: Myślę że do ostatnich minut będą te trzy zespołu walczyć o awans...
  • Paskal79: Mam nadzieję że dziś,, Dziubek '' cię zaskoczy i da coś dla Polski gol czy asyste....:-)
  • hubal: bardzo ważny szpil z Japońcami
    będzie ciężko
  • narut: wczoraj było pod ladę Paskalu jak mówiłeś było i nie Dziubek... daj Boże żeby to dzisiaj był Dziubek... :) mecz dzisiejszy 2 półki wyżej aniżeli wczorajszy...
  • narut: Patryk "dobry Projekt" miałby troszkę wstydu jakiegoś a nie po tych studiach się kręcił...
  • Paskal79: Chyba nie dwie półki.... przesadziłeś 30/40% trudnieky jak dla mnie,ale to dużo
  • Paskal79: No na pewno będzie w miarę równo...
  • narut: tak czy inaczej są od Rumunów szybsi, lepsi technicznie i do tego dziś będą bardzo zdeterminowani...
  • Arma: Patryk i wstyd to się nie łączy za dobrze
  • Paskal79: Narut tu masz 100%racji:-)
  • Paskal79: Mnie zawiodła wczoraj 1 piątka, może inaczej liczyłem że dużo lepiej zagrają, może dziś pociągną grę...
  • narut: ich nie przekreślam - mieli nieco problemów ale widać, że forma u nich jest..
  • narut: to już by lepiej wzięli Grześka Pasiuta czy Damiana Kapicę do studia ...
  • Paskal79: A tam co to za różnica kto będzie....ja.bym nie zmieniał jak wczoraj wygrali studia, zwycięskiego składu się niee zmienia....:-)
  • narut: te chłopaki mają legitymację aby tam być a Patryk "fajny projekt" Wronka nie ...
  • Paskal79: Co ten komentator mówi Japonia najsłabsza w grupie....!? ,chyba przesadził!
  • narut: no to jest właśnie takie fachowe studio Paskalu, wszyscy tutaj się cieszą ale to jest taki ich profesjonalizm..
  • narut: fachmani... z łapanki jakiejś dosłownie..
  • Paskal79: Czemu masie nie grają w białych koszulach!!??
  • Paskal79: Dobrze że nie grają jak z dania!!
  • Paskal79: Studio fachowych komentatorzy średni lub nie przygotowani..
  • Andrzejek111: "Jest dokładnie tak jak mówisz"Ćwikła
  • Andrzejek111: Dziś urodziny ma starszy Sadłocha.Sto lat.
  • narut: no Dziubek...
  • Andrzejek111: No co ? Do protokołu się wpisał.
  • Paskal79: Spoko spoko Japonia robi dużo szumu....
  • Paskal79: Dziubek została bramki na najważniejsze mecze tzw,,szczury '' :-) on to potrafi...
  • Andrzejek111: Drugie osłabienie.Ech...
  • Peter79: Czy jest gdzieś transmisja oprócz tej na Polsacie?
  • Andrzejek111: Zmiana bramkarza i kara?.Czegoś takiego jeszcze nie widziałem.
  • narut: za opóźnianie.. na onhockey - ja ukracką oglądam bo tam naszej nie ma..
  • Paskal79: Coś tam japończyk sapał z boksu do naszych,chyba prosi i wpier....
  • NTjacek: Dziubiński to na razie nie wie ka jest
  • Andrzejek111: Akurat przełączyłem na snookera.
  • hanysTHU: Jadymy
  • Paskal79: I pięknie 2:0 , choć Japonia groźna
  • thpwk: Ehhh Tychy u Sosnowiec ciągną te kadrę. Czekamy, aż dołączą Oświęcimianie.
  • Paskal79: No to pierwsza piątka dziś oni grają pierwsze skrzypce, jeżeli chodzi o skutecznośc
  • Paskal79: Niee muszą nic strzelić....:-) mogą strzelać Tysznie i Sosnowiczanie....i Torunianie!, ważne by nasi wygrali i awansowali!...:-)!
  • Paskal79: Dla mnie to Polska nie Tychy, Oświęcim czy Katowice..:-)
  • NTjacek: Oświęcimianie w kadrze ? którzy ?
  • hubal: pierońsko szybkie te Japońce
    gdyby mieli jakąś taktykę lali by wszystkich w tej grupie
  • narut: w pychę nie wpadamy i pewne rzeczy na boku zostawiamy Panowie - dzisaj gra Polska... niedługo już niedługo zacznie się to co lubicie najbardziej, teraz mamy święto Kadry, przez te kilka dni...
  • Paskal79: No o tym mówię gra reprezentacja Polski....:-)
  • PanFan01: Jezior się jakoś nie może wkręcić, Dziubek się ino ślizga
  • PanFan01: Teraz w power play dołożyć trzeciego i będzie spokój
  • PanFan01: Jezior obudź się
  • Paskal79: Jakie to jest dozwolone uwolnienie....!?
  • Paskal79: Chyba dozwolone wybicie...
  • PanFan01: Japoński łapacz prawie wszystko pluje przed siebie
  • Paskal79: Dokładnie nic nie łapie na raz
  • Paskal79: Teraz nasi włożą,!
  • PanFan01: Kutfa zakładanie zamka jest proste, trzeba wjechać za bramkę rywala i zagrać do swojego obrońcy, tyle
  • Paskal79: Dziś przewagi katastrofa....
  • Paskal79: I w dodatku kara!
  • Paskal79: Czemu nie gwiadal bo nasi jechali na bramkę ludzie co oni komentują..!
  • Paskal79: 4 na 4 to pod Japońcow....
  • narut: 2 przewagi były...zrąbane...
  • Paskal79: Sadlocha na lód...
  • PanFan01: Nie no dobrze gramy tę przewagę, odpowiedzialny hokej, głównie siedzimy z gumą za własną bramką;)
  • Paskal79: DlA Japonii lepiej 4na 4 to próbują
  • Paskal79: Kary mega kicha!!! Nie potrafimy wjechać płynie, ustawić zamka!
  • Paskal79: Brakuję trzeciego gola by to uspokoić....
  • Paskal79: Tempo naprawdę dobre
  • narut: co by nie mówić Japonia to porządna, bardzo porządna drużyna.. to nie jakiś hokejowy żart.. każdy będzie miał z nimi ciężko... i Ukr i WB nie mówiąc o Romie.. musimy jakoś dograć tę 3 tercję... bo oni z tempa nie spuszczą, do tej pory mamy szczęście że nam nic nie wbili..
  • hubal: nasi wolniejsi
    Japońce jak "boski wiatr"
  • narut: każdy ich wjazd w naszą tercje to bardzo poważne niebezpieczeństwo... roją się niczym szerszenie.. do tego mają bardzo dobrą technikę, potrafią ładnie te podania swoje wymieniać, panować nad krążkiem przy szybkiej grze.. nasi robią co mogą..szkoda że na 3-0 nic nie wpadło
  • narut: w 22 roku też z nimi graliśmy i po heroicznym boju skromnie wygraliśmy... a oni są jeszcze mocniejsi od tego czasu
  • Alex2023: Ale Czerkawski zagonil w kozi róg Wronke w studiu 😁
  • Alex2023: Konkretne pytanie - kto wam układa i trenuje te przewagi? Trener czy wy sami? Wronka wystraszony jak dziecko - nie widział co odpowiedzieć
  • PanFan01: Bo Patryk taki grzeczny, pokorny, strachliwy nawet, a tu dwa takie wypasione kozły na niego wskoczyły
  • dzidzio: To nie jest mecz ani turniej Zygmunta
  • Paskal79: Słaby i to bardzo początek,3 tercji...
  • Paskal79: Muszą uspokoić
  • Paskal79: Jakoś bez sił ,oby Fucik grał dalej dobrze...
  • Paskal79: Kręcą nami
  • tombot64: Czerkawski za to z kadrą osiągnął wszystko ma prawo pytać o takie rzeczy! :D
  • Alex2023: Gramy jak byśmy cały czas bylibw osłabieniu
  • 1946KSUnia: Wychodzi to o której obie drużyny wczoraj grały
  • PanFan01: Dobrze że walą głową w mur wisienki, szybkości i techniki im nie brakuje, brakuje im fizyczności i pomysłu na grę, robią dużo wiatru, z którego mało na szczęście wynika.
  • 1946KSUnia: Japończycy kilka godzin więcej regeneracji. W takim krótkim okresie to znaczącą różnica
  • tombot64: Obrona Częstochowy to znana taktyka
  • Paskal79: Cza ich skontrować i po meczu....:-)
  • PanFan01: Dowieźć za 3 i odpocząć wygodnie w fotelu lidera
  • Paskal79: Dobrze jak coś że jutro wolne....
  • PanFan01: Jezior śpi, Maciasia w ogóle nie ma, Dziubek się ślizga
  • PanFan01: Tyczka wali babole
  • Paskal79: Może w końcu ,,30'' przewaga!!:-)
  • Paskal79: Może coś zmieni w tych przewagach.,
  • J_Ruutu: Oby dziś się udało za 3 pkt :)
  • PanFan01: Kara za trzymanie kija gdzie ?
  • Paskal79: Troszkę lepiej, mało coś spokoju mamy...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe