Rosyjski skrzydłowy Aleksandr Frołow podpisał umowę z klubem New York Rangers.
Rosjanin związał się z ekipą "Strażników" roczną umową opiewającą na 3 miliony dolarów za sezon. Frołow miał status "wolnego agenta" po tym jak skończyła się jego umowa z Los Angeles Kings, dla których w ubiegłym sezonie strzelił 19 goli i zanotował 32 asysty w 81 spotkaniach. W play-off dołożył 4 punkty w 6 meczach.
- Aleksandr jest zdolnym graczem, który będzie grał kluczową rolę w poprawie poziomu naszej ofensywy - stwierdził w oświadczeniu klubowym Prezydent i Generalny Menedżer Rangers, Glen Sather. - Może grać we wszystkich sytuacjach i na obu skrzydłach. Frołow miał tego lata także ofertę z KHL, gdzie według prasowych doniesień mógł nawet zarobić 5 milionów dolarów rocznie, ale nie zdecydował się na powrót do ojczyzny.
Ostatni sezon był dla 28-letniego napastnika najgorszy ze strzeleckiego punktu widzenia od rozgrywek 2002-03, kiedy debiutował w NHL. Wówczas zdobył 14 bramek w całym sezonie. W sumie gracz draftowany przez Kings z numerem 20 w 2000 roku rozegrał 536 meczów rozgrywek zasadniczych w których zdobył 381 punktów. Jego najlepszym indywidualnie sezonem był 2006-07, kiedy uzyskał 71 "oczek" w 82 spotkaniach.
Na arenie międzynarodowej Frołow reprezentował Rosję podczas Igrzysk Olimpijskich w Turynie oraz czterech turniejów z cyklu Mistrzostw Świata i w Pucharze Świata 2004. Ma na koncie wszystkie medale MŚ seniorów, łącznie ze "złotem" z 2009 roku. W 31 meczach światowego czempionatu zdobył 21 punktów. W 2002 roku został Mistrzem Świata do lat 20.
Czytaj także:
