Co Aleksander Łukaszenko ma wspólnego z GKS-em Tychy? Okazuje się, że prezydent Białorusi może zadecydować o ewentualnym wzmocnieniu śląskiej drużyny!
Artur Jastrzębski, członek zarządu tyskiego klubu odpowiedzialny m.in. za politykę transferową, prowadzi rozmowy z Andriejem Raszczyńskim, 28-letnim napastnikiem, znanym w Polsce z występów w Stoczniowcu Gdańsk. W ostatnim sezonie Raszczyński reprezentował barwy białoruskiego HK Brześć.
- Raszczyński jest zainteresowany grą w Tychach, ale ma też ważny kontrakt. Na Białorusi jest jednak taka sytuacja, że wszystkie kluby czekają na podpis prezydenta na dokumencie o sponsorowaniu hokeja na Białorusi. Bez tego podpisu wszystkie kontrakty będą nieważne i Raszczyński do nas przyjedzie - wyjaśnia.
Pisaliśmy już, że 25 lipca do drużyny GKS Tychy powinien dołączyć 32-letni David Dostal, czeski napastnik z francuskim paszportem. Jastrzębski namawiał też na przyjazd do Tychów Romana Kaderę (miał podpisać kontrakt już zimą), Czech jednak chciał za swoją grę za dużo jak na możliwości klubu.
Takich problemów nie mają w Sosnowcu. Działacze Zagłębia cieszą się, że dzięki sympatii Lechosława Jarzębskiego, wojewody śląskiego, na klub przychylniej patrzą sponsorzy.
Zagłębie szuka wzmocnień w Oświęcimiu. - Jesteśmy po rozmowach z prezesem Kazimierzem Woźnickim. Stwierdził, że nie widzi przeszkód, żeby kilku zawodników Unii grało w Sosnowcu [m.in. Tomasz Połącarz, Patryk Noworyta, Rafał Bibrzycki, Grzegorz Maj, Wojciech Wojtarowicz - przyp. red]. Wszystko zależy od tego z kogo zrezygnuje sztab szkoleniowy - mówi Adam Bernat, członek zarządu klubu. W Zagłębiu nie będą grać Adrian Labryga i Rafał Plutecki z GKS Katowice. - Zachowują się niepoważnie. Mimo wcześniejszych ustaleń nie przychodzą na treningi - dodaje Bernat.
Wuzel
GW
Czytaj także:
