Jak co roku spotkaliśmy się na tyskim lodowisku na imprezie charytatywnej „Gwiazdy na Gwiazdkę”. Jak sam tytuł wskazuje gwiazd było bez liku, ale po kolei.
Impreza rozpoczęła się od pojedynku drużyny GKS Tychy z Oldboys GKS Tychy.
Spotkanie zakończyło się wynikiem 8:3 dla aktualnych Wicemistrzów Polski.
Bramki dla drużyny GKS kolejno strzelili: Sebastian Gonera, Rafał Cychowski, Artur Ślusarczyk, Adam Bagiński, Adrian Parzyszek (dwa gole), Krzysztof Majkowski oraz Andrzej Gretka.
Dla tyskich Oldboy-ów natomiast:
Marek Tabaka, Sebastian Kuczera, Adam Katarzyński.
Wynik mógł poprawić obecny trener GKS Tychy Wojciech Matczak. Niestety nie wykorzystał karnego dla drużyny Oldboy-ów.
Główną atrakcją wieczoru był jednak mecz NCHL (Nasi Championi Lodowi) kontra Drużyna Marzeń 2006. Spotkanie obfitowało w dużą ilość zabawnych zdarzeń. Od mocnego uderzenia zaczęła drużyna Czarnych (Drużyna Marzeń 2006). Gola dla nich zdobył na początku spotkania Kamil Skiba. Kolejne minuty natomiast należały do drużyny Białych (NCHL). Znak do natarcia dał Jacek Bazan, który strzelił pierwszą bramkę dla Białych. Następnie hokejowym kunsztem popisał się dwukrotnie Marek Kapłon, który pokonał ładnymi strzałami Mistrzynię Śląska Joannę Katarzyńską. W piątej minucie spotkania konsekwencję faulu Czarnych ponosi…. trener drużyny Michał Probierz, który udaje się na ławkę kar. Zaraz potem mieliśmy sfingowaną bójkę Grzegorza Stasiaka z Józefem Twardzikiem; zdecydowanie prowokatorem w tej sytuacji był Grzegorz. W dziesiątej minucie karnego nie wykorzystuje pomocnik Wisły Kraków Jakub Błaszczykowski. Czarnym nie pomaga przewaga liczebna. Grają 6:4 lecz nie potrafią sobie poradzić z bramkarką Białych.
Druga i ostatnia tercja zaczyna się od kolejnego gola Białych. Bramkę zdobywa Mariusz Gabrek, który w związku z wynikiem spotkania musiał zmienić barwy drużyny i przejść na stronę przeciwnika. Na tablicy świetlnej widnieje wynik 3:2 dla NCHL. Kolejne minuty spotkania to dobry okres gry Joanny Katarzyńskiej, która raz po raz broni niebezpieczne strzały Drużyny Marzeń 2006. Kropkę nad i stawia Roman Wątroba, który zdobywa bramkę dla Białych na 4:2. Czarni jednak pokazują charakter i jeszcze raz zdobywają bramkę kontaktową. Jej autorem jest po raz kolejny Mariusz Gabrek. Od dziewiętnastej minuty obydwie drużyny grają w pełnym zestawieniu… na lodzie (wszystkie piątki na tafli). Czyżby to taktyka piłkarzy, którzy w dzisiaj zawitali do miasta Tychy? W końcówce spotkania czas dla drużyny Czarnych bierze Michał Probierz. Bramkę opuszcza dzielnie spisujący się Adam Szyszka. Niestety drużyna Białych wykorzystuje tą sytuację i umieszcza krążek w pustej bramce. Mecz kończy się rezultatem 5:3 dla drużyny NCHL.
Sędzia dyktuje karne. To nie pomyłka - ambitna Drużyna Marzeń 2006 nie potrafi pogodzić się z porażką i wyzywa NCHL na kolejny pojedynek.
Jedyną bramkę w tej części meczu zdobywa Radosław Gilewicz. Bramkarka Białych pokonana.
Po meczu goalkeeperka NCHL Joanna Katarzyńska powiedziała:
„Nie jestem do końca zadowolona, gdyż puściłam bramkę w karnych. Oczywiście to tylko zabawa i wynik nie miał najmniejszego znaczenia. Drużyna Marzeń 2006 strasznie się męczyła, także postanowiłam im w jakiś sposób pomóc…”.
Zawodnicy meczu hokejnet.24:
Marek Kapłon
Kamil Skiba
Skład Drużyny Marzeń 2006 (Czarni):
Adam Szyszka, Radosław Gilewicz, Kamil Skiba, Łukasz Jachym, Krzysztof Hanke, Grzegorz Stasiak, Mariusz Śrutwa, Jarosław Zadylak, Adam Kompała, Waldemar Fornalik, Arkadiusz Radomski, Tomasz Rząsa, Jakub Błaszczykowski, Dorota Koczar.
Trener: Michał Probierz
Skład NCHL (Biali):
Joanna Katarzyńska, Marcin Miksa, Jan Suchy, Józef Twardzik, Jacek Bazan, Albert Kępka, Marcin Staniczek, Rafał Zaremba, Zbigniew Cieniał, Ryszard Polcyn, Mariusz Gabrek, Sebastian Riedel, Tomasz Labuda, Sylwester Kramek, Adam Lemonia, Marek Kapłon, Roman Wątroba, Karol Pawlik
Trener: Henryk Kiecok
Czytaj także:
