Gwiazdy NHL lepsze w karnych od Polski
Drużyna hokejowych gwiazd NHL zakończyła 22 grudnia w Katowicach swoje europejskie tournee. 7 tysięcy widzów Spodku było świadkami niespodzianki, którą sprawiła hokejowa reprezentacja Polski remisując w podstawowym czasie z najlepszą drużyną świata. W rzutach karnych goście byli lepsi.
Wpierwszej tercjisporo pracy mieli obaj bramkarze. Polscy kibice domagali się od swoich zawodników gola i w ósmej minucieMarcin Jarosdał im powód do radości, pokonującDominika Haszkapo szybkiej kontrze Polaków z własnej tercji. Goście wyrównali cztery minuty później, a Tomasza Jaworskiego pokonał z bliskaStephane QuintalPolacy zdobyli jeszcze bramkę na 2:1, aleDamian Słabońtrafił do siatki chwilę po syrenie kończącej pierwszą tercję i sędziowie gola nie mogli zaliczyć.
Przed rozpoczęciemdrugiej tercjido meksykańskiej fali na widowni przyłączyli się hokeiści gości siedzący w boksie. Potem jednak żarty się na lodowisku skończyły i polski bramkarzTomasz Jaworskikilkakrotnie był w dużych tarapatach. Ze wszystkich sytuacji wychodził jednak obronną ręką, broniąc groźne strzały rywali. Gola zdobyli jednak Polacy.
W 27 minucie drugi raz na listę strzelców wpisał się Jaros. W 32 minucie nastąpiła zmiana w bramce zespołu gości.Dominika HaszkazastąpiłMartin Brodeur. Trzy minuty później po raz pierwszy w spotkaniu orzeczona została kara i Polacy grali przez dwie minuty w przewadze. Nie stworzyli jednak żadnego zagrożenia pod bramką przeciwnika. W ostatniej minucie drugiej tercji Jaworski skapitulował po strzale z bliska Domiego.
Na początkutrzeciej tercjiatakowali goście. Grali szybciej i dokładniej niż w pierwszych dwóch częściach. Nie potrafili jednak zdobyć gola, nawet grając w 48 minucie w przewadze, kiedy na ławce kar przebywałGrzegorz Piekarski. Po wyrównaniu sił na lodzie bliski zdobycia gola dla drużyny gości był Alexandre Daigle, ale krążek odbił się od słupka. Skuteczniejsi okazali się Polacy i w 52 minucieAdrian Parzyszekdał naszej reprezentacji po raz trzeci prowadzenie.
Zawodnicy NHL do końca walczyli o zdobycie wyrównującej bramki, jednak bohaterem końcówki meczu był bramkarz Tomasz Jaworski, broniący praktycznie wszystkie strzały rywali. Ostatnie półtorej minuty Polacygrali w osłabieniu, a publiczność dopingowała ich by utrzymali prowadzenie. Nie udało się. Cztery sekundy przed końcem spotkania goście zaatakowali szóstką po wycofaniu bramkarza i Fiedorow wyrównał.
Ostateczny wynik spotkania ustalono w serii rzutów karnych. Lepsi okazali się goście.KarnewykorzystaliSiergiej FiedorowiEric Belanger. Nikt z reprezentacji nie był w stanie pokonać sam na sam „gumowego”Martina Brodeura. Bez wątpienia najlepszym zawodnikiem biało-czerwonych był bramkarzTomasz Jaworski, który bardzo dobrze murował bramkę i ratował kolegów z opresji.
Polska – Gwiazdy NHL 3:3 (1:1, 1:1, 1:1), karne 0:2
Polska:Jaworski - Piotrowski, Łabuz, Czerkawski, Słaboń, Ślusarczyk - Zamojski, Piekarski, Klisiak, Parzyszek, Jaros - Gabryś, Śmiełowski, Dołęga, Proszkiewicz, Krzak - Gwiżdż, Sokół, Justka, Jakubik, Bagiński.
Gwiazdy NHL:Haszek (32-Brodeur) - Liles, Regehr, Fiedorow, Domi, Nilson - Boyle, Jackman, Daigle, Amonte, R.Whitney - Quintal, O'Donnel, Lapperiere, Belanger, Carter oraz Warrener.
/oprac. kfk/
Komentarze