Już tylko trzy dni dzielą nas od rozpoczęcia finałowego turnieju o Puchar Polski. 28 grudnia na lodowisku w Toruniu do walki o trofeum staną: GKS Tychy, Unia Oświęcim, Stoczniowiec Gdańsk oraz gospodarze TKH ThyssenKrupp Energostal. W związku z tym wydarzeniem przypominamy Państwu spotkania finałowe w ostatnich latach.
11 listopada 2000 roku finałowe spotkanie Pucharu Polski rozegrano na lodowisku w Krynicy. Naprzeciwko siebie stanęły dwie najlepsze drużyny lat dziewięćdziesiątych oraz początku XXI wieku Unia Oświęcim oraz Podhale Nowy Targ. Na lodowisku w Krynicy lepsi okazali się siedmiokrotni mistrzowie Polski z rzędu(1998-2004) Unia Oświęcim. Pokonali oni „Szarotki” 4:0 dając popis skuteczności w drugiej tercji strzelając w tym okresie wszystkie bramki.
Rok później Puchar Polski rozgrywany był w Tychach. Rok ten jest szczególny, ponieważ jako jedynemu w historii udało się to trofeum wywalczyć gospodarzom. W spotkaniu finałowym tyski GKS pokonał w derbach Śląska GKS Katowice 3:1. W kolejnym sezonie rozgrywek o Puchar Polski nie rozgrywano.
Rozgrywki wznowiono w 2003 i kolejne trzy finały rozgrywano w Warszawie w hali Torwaru. 4 lutego 2003 roku po raz drugi Puchar trafia w ręce hokeistów z Oświęcimia. W finale nie dają szans Stoczniowcowi Gdańsk zwyciężają 6:2. Bohaterami finału byli doskonale dysponowani w tym okresie Mariusz Puzio oraz Waldemar Klisiak - wieloletni zawodnicy w głównej mierze odpowiedzialni za sukcesy Unii. Dodatkowym utrudnieniem zespołu znad morza był brak podstawowego wówczas bramkarza Tomasza Wawrzkiewicza.
W 2004 roku Puchar Polski zdobywa Podhale Nowy Targ. W finale pokonuje TKH Nestę Toruń 5:2. Przed spotkaniem zdecydowanym faworytem byli nowotarżanie, zdobyli oni Puchar, ale gra zespołu toruńskiego wywarła duże wrażenie na obserwatorach spotkania. Szczególnie doskonale tego dnia był dysponowany toruński golkiper Łukasz Kiedewicz. Spotkanie rozpoczęło się niespodziewanie, skazani na pożarcie torunianie za sprawą gola Jarosława Dołęgi objęli prowadzenie. W kolejnym minutach „Szarotki” przejęły inicjatywę i w drugiej tercji zdobyli dwie bramki i wyszli na prowadzenie. Warty odnotowania jest fakt, że jedną z bramek zdobył powracający obecnie do Podhala Milan Baranyk. W trzeciej tercji torunianie chcąc doprowadzić do remisu odkryli się, nowotarżanie to wykorzystali wyprowadzając zabójcze kontry i wygrywając ostatecznie 5:2.
W kolejnych dwóch finałach emocji i dramaturgii nie brakowało. Zacznijmy chronologicznie od finału z sezonu2004/ 2005 po raz ostatni rozgrywanym w Warszawie. Spotkały się podobnie jak w pierwszej edycji Podhale Nowy Targ oraz Unia Oświęcim. „Szarotki” wzięły rewanż za porażkę w 2000 roku i pokonali Unię 5:4. Spotkanie miało niecodzienny przebieg. W 28 minucie Podhale prowadziło 3:0 i wydawało się, że finał będzie miał jednostronny przebieg. Nic bardziej mylnego. Oświęcimianie zaczęli konsekwentnie odrabiać straty i po golach Wojtarowicza, Puzio oraz Piekarskiego doprowadzili w 46 minucie do remisu. Unia poszła za ciosem i w 53 po golu Stebnickiego objęła prowadzenie. Teraz to Podhale było w trudnej sytuacji, ale wyszli z niej obronną ręką. Najpierw w 57 minucie Łabuz doprowadza do remisu, zaś chwilę później Marcin Kolusz zapewnił zwycięstwo i Puchar Polski dla Podhala. „ Szarotki „ obroniły trofeum z poprzedniego sezonu i w przypadku zwycięstwa w kolejnej edycji Puchar przejdzie na ich własność.
Okazja do tego nakazała się doskonała, ponieważ finałowy turniej rozgrywany był w Nowym Targu. W finałowym spotkaniu doszło do spotkania gospodarzy z TKH ThyssenKrupp Energostal Toruń. Po wspaniałym, emocjonującym spotkaniu zakończony obfitujący w festiwal rzutów karnych lepsi okazali się torunianie. W regulaminowym czasie padł remis 4:4. Spotkanie układało się po myśli torunian, ale na każde trafienie graczy z Torunia „Szarotki” znajdowały odpowiedz i do wyłonienia potrzebne były rzuty karne. Dopiero dwunasta seria rzutów karnych dała rozstrzygnięcie. Szczęśliwym strzelcem okazał się Robert Suchomski i to TKH po pierwszy w historii zdobyło Puchar Polski.
Tak wyglądała ostatnia najświeższa historia zmagań o Puchar Polski. Kolejną kartę zmagań o to trofeum hokeiści zapiszą w Toruniu w dniach 28-29 grudzień. Cztery zespoły staną do walki a tylko jeden okaże się zwycięzcą. Czy torunianie obronią trofeum sprzed roku, może po raz trzeci w historii trofeum zdobędą oświęcimianie lub drugi GKS Tychy, może do galerii zwycięzców dopiszemy nowy zespół Stoczniowiec Gdańsk? Emocji z pewnością w Toruniu nie zabraknie, kto wygra okaże się 29 grudnia 2006 roku.
Data i miejsce finału | Zdobywca Pucharu | Finalista | Wynik meczu finałowego |
11.11.2000. | Unia Oświęcim | Podhale Nowy Targ | 4:0 |
28.12.2001. | GKS Tychy | GKS Katowice | 3:1 |
04.02.2003. | Unia Oświęcim | Stoczniowiec Gdańsk | 6:2 |
31.01.2004. | Podhale Nowy Targ | TKH Nesta Toruń | 5:2 |
30.12.2004. | Podhale Nowy Targ | Unia Oświęcim | 5:4 |
30.12.2005. | TKH ThyssenKrupp Energostal Toruń | Podhale Nowy Targ | 4:4 karne 4:3 |
Czytaj także:
