Pracowity dzień miał szef sekcji hokejowej ComArchu/Cracovii - Adam Zięba. Najpierw podpisał kontrakt z czołowym obrońcą jednego z polskich klubów, a później namawiał do tego 30-letniego czeskiego napastnika. Zgodnie z życzeniem trenera Rudolfa Rohaczka skład ma być dopięty do końca tygodnia.
Na rozmowy z "Pasami" stawili się wczoraj utalentowani podhalanie Bartłomiej i Michał Piotrowscy. Obaj mają jeszcze oferty z Wojasa/Podhala, Dworów/Unii i GKS-u Tychy. Cracovii zależy bardziej na zatrudnieniu obrońcy Bartłomieja.
- Podpisałem kontrakt z zawodnikiem z polskiej ligi, ale na jego prośbę nie mogę zdradzić, kto to jest - powiedział nam Zięba. Z nieoficjalnych informacji wynika, że może to być reprezentacyjny obrońca Dworów/Unii Oświęcim Mariusz Dulęba, którego "Pasy" już dawno próbowały zatrudnić. Jest to o tyle wiarygodne, że Dulęba - jak każdy hokeista Unii - ma ważny kontrakt do lipca i nie na rękę byłoby mu upublicznianie informacji o znalezieniu nowego pracodawcy.
Zięba nie chciał też podać personaliów czeskiego napastnika. Wiadomo tylko, że wyszukał go trener Rohaczek. Hokeista ten w ostatnim sezonie występował w Skandynawii.
"Pasy" trenowały wczoraj na torze kajakarstwa górskiego. - Połowa drużyny pływała w kajakach, a pozostali w pontonach. Następnym razem wszyscy będziemy ćwiczyć na kajakach, bo w środę ich zabrakło - opowiada obrońca Oktawiusz Marcińczak, który wynegocjował nową, trzyletnią umowę z ComArchem/Cracovią.
skh
GW
Czytaj także: