Hokejowa Liga Mistrzów: Jeden zespół blisko finału [WIDEO]
Jeden zespół przybliżył się dziś wyraźnie do finału Hokejowej Ligi Mistrzów. W drugiej parze pierwszy mecz półfinałowy zakończył się remisem.
Mistrz Szwajcarii Servette Genewa nie do końca wykorzystał atut swojej tafli w pierwszym spotkaniu półfinałowym z fińskim Lukko Rauma, bo spotkanie zakończyło się remisem 2:2.
Gospodarze prowadzili 1:0 po golu Marco Mirandy z pierwszej tercji, ale później także przegrywali 1:2. Remis uratowało im trafienie młodego Giancarlo Chantona. Dla gości z Finlandii bramki zdobyli: kapitan Julius Mattila i Kanadyjczyk Gabriel Fontaine.
Zespół Servette w oczekiwanych golach (xG) miał przewagę 2,33-1,36, a dominował szczególnie w trzeciej tercji, ale za tydzień w rewanżu rywalizacja zacznie się od stanu remisowego, a to Lukko zagra u siebie.
W związku z tym, że o awansie do kolejnej rundy w Hokejowej Lidze Mistrzów decyduje dwumecz, w pierwszych meczach w przypadku remisu nie rozgrywa się dogrywek.
Servette stara się o to, by w 9. edycji obecnego wcielenia Hokejowej Ligi Mistrzów zostać pierwszym szwajcarskim finalistą. Z kolei Finlandia ma na koncie 2 triumfy w tych rozgrywkach, w tym ten przed rokiem Tappary Tampere. Lukko w półfinale gra po raz drugi w swojej historii i walczy o pierwszy finał.
Servette Genewa - Lukko Rauma 2:2 (1:0, 1:2, 0:0)
1:0 Miranda - Praplan - Honka 8:14
1:1 Mattila - Abt - Jandric 24:34
1:2 Fontaine - Tieksola - Burke 26:39
2:2 Chanton - Miranda 29:02
Strzały: 23-19.
Minuty kar: 4-2.
Widzów: 4 371.
W drugiej parze półfinałowej duży krok do finału zrobił wicemistrz Szwecji Skellefteå AIK, który dziś w Ostrawie pokonał czeski HC Vítkovice 4:2 i za tydzień w rewanżu będzie w dobrej sytuacji broniąc swojej zaliczki.
Po pierwszej tercji w Ostravar Arénie był remis 2:2, ale dwie kolejne przyjezdni wygrali po 1:0.
Kanadyjczyk Dylan Sikura strzelił dla SAIK gola i asystował przy zwycięskim trafieniu Pära Lindholma, wcześniej bramki zdobyli także Linus Lindström i Łotysz Mārtiņš Dzierkals, który dobrze zna czeskie lodowiska, bo za naszą południową granicą spędził 2 ostatnie sezony grając w extralidze.
Bramkarz gości Linus Söderström obronił 29 z 31 strzałów czeskiej drużyny, bo to ona strzelała na bramkę częściej od rywali.
Skellefteå AIK jest ostatnim przedstawicielem Szwecji w tej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów i ostatnią nadzieją swojego kraju na grę w finale. Do tej pory w 8 edycjach tych rozgrywek nie było finału bez drużyny ze szwedzkiej ligi SHL, a 6 razy to właśnie zespoły ze Szwecji triumfowały.
Z kolei HC Vítkovice może być trzecim czeskim zespołem w finałowej rywalizacji. Dotychczasowe 2 finały kończyły się porażkami czeskich ekip.
HC Vítkovice - Skellefteå AIK 2:4 (2:2, 0:1, 0:1)
0:1 Lindström - Granberg - M. Lindholm 5:26
1:1 Lakatoš - Bukarts - Kalus 7:08 (w przewadze)
2:1 Dej 9:20
2:2 Dzierkals 11:32 (w osłabieniu)
2:3 P. Lindholm - Sikura 25:06
2:4 Sikura - Nilsson - Johnsson 44:01
Strzały: 31-25.
Minuty kar: 4-10.
Widzów: 5 455.
Komentarze